umowa na wyroby drewniane

[POGROMCA_KELT]

Pod tym kątem powoli stajemy się jak Amerykanie. Jak nie będzie na butelce ketchupu napisanej instrukcji obsługi to Cię mogą pozwać do sądu i wygrać sprawę, bo wsadziłeś sobie ketchup do du*y i miałeś nieprzyjemności, a w instrukcji nie było napisane, że tak nie wolno 

Dlatego większość instrukcji jak się teraz czyta to czasem ma się wrażenie, że jest napisana dla deb**i    100 stron bełkotu, żeby znaleźć kluczowe 2 strony jak obsłużyć urządzenie czy nawet zabawkę dla dziecka. 

Co do klientów to też ludzie. Zawsze są, były i będą czarne owce. Każdy kto cokolwiek sprzedaje będzie miał do czynienia z takimi osobami. Nie wszyscy ludzie tacy są. Moje subiektywne odczucie jest takie po ok 20 latach pracy w obsłudze klienta, że warto jest dbać o klienta sympatycznego, z mózgiem, kasą, ugodowego (te cechy rzadko występują wszystkie na raz  ), bo taki do Ciebie później wróci. A czarne owce? Cóż, czasem trzeba się pomęczyć żeby był $$$, a jak nie jest konieczne to spuścić po kiju (terminy zaporowe, ceny zaporowe, niemożliwe warunki techniczne) i masz względny spokój.

[lionek]

Kiedyś w instrukcji obsługi auta było, jak wyregulować luzy zaworowe... Teraz, żeby nie żłopać elektrolitu z akumulatora.... Takie czasy, dobre czasy zrobiły słabych ludzi.

[bosman2004]

żeby nie żłopać elektrolitu z akumulatora

Ja pewnie żłopałem,bo kiedyś tam nie uznano mi reklamacji gwarancyjnej na hermetyczny akumulator z powodu ubytku elektrolitu.

[zjadacz_korzeni]

Kiedyś w instrukcji do smartfona przeczytałem, że urządzeniem nie wolno przebijać uszu ani innych części ciała

[VelYoda]

Uwaga, produkt może zawierać śladowe ilości głupoty ludzkiej, dlatego jeśli nie jesteś pewny czy jesteś uczulony nie patrz nawet w jego stronę ...