Zapach płyty laminowanej wiórowej

Zaczęty przez lukasssss, 2025-05-08 | 08:52:43

Poprzedni wątek - Następny wątek

lukasssss

Cześć.
Spotkał się ktoś z dość długim odgazowywaniem płyty wiórowej? Jest to Kronospan 18mm biel alpejska z Castoramy. Normalnie biorę z hurtowni ale tamte potrzebne były na już. Te z hurtowni zapach nowej płyty wytraciły od razu a szafka na formatkach z Kronospana wydziela dość ciężki zapach już kilka miesięcy.

Problem pojawia się szafkach zamkniętych frontami. Otwarte wietrzą się ok.

Trochę nie chce mi się tego rwać i wolałbym poczekać aż się odgazuje.

Shrek

Tu nie ma znaczenia dekor płyty i kto jest producentem czy sprzedawcą. W zamkniętej szafce brak wentylacji, zapach dłużej się utrzymuje. Zostawiaj szafkę otwartą, zapachy znikną.

lukasssss

ok ale to normalne zjawisko w takim razie.

Pistolet

Bardziej stawiam na HDF, bo jest lakierowana.

Płyta kronospan przy cięciu i wierceniu zalatuje lasem, a czasem jakby się ktoś odlał. Po oklejeniu i zmontowaniu moje nozdrza wyczuwają już tylko banknoty NBP  ;D

lukasssss

To jest akurat moja własna inwestycja więc spoko poczekam ale jak powiedzieć klientowi, że jego meble od miesiąca śmierdzą d*pą i że to normalne.

Pistolet

Robię w płycie (egger, stary kronopol, swisskrono, pfleiderer, kronospan) prawie trzydzieści lat i nigdy nie zdarzyła mi się reklamacja na ich zapach. Nie czekaj, tylko dorzuć gratis do mebli jakiś ładny dezodorant, np. "new car"  ;D