Jaka wiertarka kolumnowa dobrej produkcji...?

Zaczęty przez pablo__88, 2024-02-06 | 21:05:48

Poprzedni wątek - Następny wątek

robbi

A ja tylko z czystą naiwnością jako laik zadałem pytanie. Nic, dalej będę żył w niewiedzy.

KrzysztofGG

@robbi wybacz, nie czuję się kompetentny w przedmiocie wiertarek kolumnowych. zapewne zaczynałbym od Boscha albo jakiejś makity gdybym dziś potrzebował. Ale prawda taka, że apetyt rośnie w miare jedzenia, osobiście lubię pracować na lepszym sprzęcie który bardziej trzyma parametry, jest mniej awaryjny itp a zazwyczaj jakość idzie w górę za ceną. a czasem to potrzeba zrobienia sobie przyjemności. na zasadzie nie potrzebuję ale nie mam a może się przyda, wtedy czytam szukam i wybieram co lepsze, bo zazwyczaj ma lepsze opinie, więcej funkcji itp. :)

coco

@Robi  jeśli nie jesteś ślusarzem albo zawodowo wykorzystujesz jakąś funkcje której nie masz w boschu to nie ma znaczenia. Ktoś tam porównał to do festuli czy strugarek ale to zle porównanie bo w przypadku strugarek to lepsza klasa robi ogromna różnicę począwszy od szybkości pracy poprzez dokładności i pewnie cos jeszcze.

To samo dotyczy domino tu w ogóle nie można tak porownać bo nie ma takiego innego urządzenia.
a ten bosch o którym wspomniałeś jest na moje potrzeby spoko robiłęm na nim precyzyjne otwory i wyszło cacy, że nic sie nie buja jak bym wydal 3 razy wiecej to i tak bym lepeij nie zrobil
taaaa x3

piotr.pzn

#18
Ja to bym brał tak jak Krzysztof pisze, największą i najlepszą na jaką mogę sobie pozwolić. W ogóle ideał dla mnie to by była płynna regulacja obrotów, duża i ciężka. Płynna regulacja obrotów, zwłaszcza przy drewnie, to byłby naprawdę lux. Nawet nie musiała być być jakaś kosmicznie dokładna. Do drewna i tak nie musi być dokładna, bo to je drewno i ma być ładnie optycznie a nie precyzyjnie ;) Uprzesz się, że chcesz dokładnie a potem wiertło i tak ucieknie po słoju albo włókna się nawyrywają i i tak klops. A jak raz na ruski rok mam coś w metalu zrobić to bez dokładnej wiertarki też idzie żyć. Podstawa to i tak dobrze wytrasować, wycelować punktakiem, zrobić najpierw otwór pilotowy małym wiertłem, dobrać obroty itd.
A jak masz dużą i ciężką wiertarkę, to nic się nie wygina, nie telepie, można położyć dużą deskę i nic się wywraca, itd itp
Jak wiertarka jest duża, to i od biedy nawiercisz coś w jakimś klocku, w boku deski, w sztorcu jakiejś krótkiej deski itd.
Takie jest moje zdanie. No a Ty dalej nie powiedziałeś, do czego miała by tobie służyć :P
Yeah, well, you know, that's just, like, your opinion, man.

wildi2

Cytat: pinkpixel w 2025-01-08 | 12:52:53
Cytat: wildi2 w 2025-01-08 | 12:27:34
Cytat: robbi w 2025-01-05 | 20:37:33 co wam dadzą te wiertarki ponadto co daje Bosch PBD 40 ? Czy stabilność i precyzja jest warta dopłacenia kolejnego tysiaka ? pytam bo tą wiertarkę znam , a także stare WS 15 .
W sumie to masz błyskotliwą rację, sam się teraz zastanawiam po co kupowałem te hammery, domina i inne festoole skoro to samo można zrobić grubosciowka szepaczem z casto, lamelownicą silverline zaglebiarka parksajda . Dzięki!!!

W sumie to, czym, jest nie mniej istotne od tego co. @wildi2 jak do tej pory na forum nie pokazałeś nic co zrobiłeś hammerem, domino i innymi festoolami.
Jeden potrzebuje tego by zrobić deskę do serwowania a inny szafę gdańską ;D ;D ;D

Więc może was pogodzę, obaj pokażcie co tam zrobiliście ostatnio i się sprawa wyjaśni :D
No trochę jak w przedszkolu sie zrobiło, pani pokiwała palcem i każe nam się teraz pogodzić?
Nie mam natury ekshibicjonisty i potrzeb pokazywani na fejsie co dzisiaj jadłem. Taka konstrukcja, reklamację można kierować chyba do rodzicieli.

Jeżeli aż tak bardzo zjada cie ciekawość (a jak widać zadałeś sobie trud polatania po moich postach, których z drugiej strony nie ma aż tak wiele) to daj znać,  popełniłem ostatnio zadaszenie i jak będę w weekend w domu to cyknę fotkę speszyl for ju.

pinkpixel

Cytat: wildi2 w 2025-01-09 | 08:44:37 No trochę jak w przedszkolu sie zrobiło, pani pokiwała palcem i każe nam się teraz pogodzić?
Nie mam natury ekshibicjonisty i potrzeb pokazywani na fejsie co dzisiaj jadłem. Taka konstrukcja, reklamację można kierować chyba do rodzicieli.

Jeżeli aż tak bardzo zjada cie ciekawość (a jak widać zadałeś sobie trud polatania po moich postach, których z drugiej strony nie ma aż tak wiele) to daj znać,  popełniłem ostatnio zadaszenie i jak będę w weekend w domu to cyknę fotkę speszyl for ju.
A i owszem przejrzałem kierowany ciekawością Twoje posty :)

Akurat jestem z tych co lubią oglądać to co korniki i ludzie robią bardziej od tego czym, jak, oraz co jedli. Lubię oglądać twórczość i poznawać proces powstawania :)

Nie chcesz nic pokazać na forum Twoja sprawa, za fotkę na priv podziękuję, nie o to chodzi.

wildi2



Cytat: pinkpixel w 2025-01-09 | 08:57:10
Cytat: wildi2 w 2025-01-09 | 08:44:37 No trochę jak w przedszkolu sie zrobiło, pani pokiwała palcem i każe nam się teraz pogodzić?
Nie mam natury ekshibicjonisty i potrzeb pokazywani na fejsie co dzisiaj jadłem. Taka konstrukcja, reklamację można kierować chyba do rodzicieli.

Jeżeli aż tak bardzo zjada cie ciekawość (a jak widać zadałeś sobie trud polatania po moich postach, których z drugiej strony nie ma aż tak wiele) to daj znać,  popełniłem ostatnio zadaszenie i jak będę w weekend w domu to cyknę fotkę speszyl for ju.
A i owszem przejrzałem kierowany ciekawością Twoje posty :)

Akurat jestem z tych co lubią oglądać to co korniki i ludzie robią bardziej od tego czym, jak, oraz co jedli. Lubię oglądać twórczość i poznawać proces powstawania :)

Nie chcesz nic pokazać na forum Twoja sprawa, za fotkę na priv podziękuję, nie o to chodzi.

Też lubię sobie pooglądać dokonania forumowych kolegów, chociaż czasami potrafi to doprowadzić do frustracji i zazdrości umiejętności jak również czasu poświęconego na projekty przez forumowiczów.

 Z pewnością bardzo dużo nauczyłem się z forum i sam uważam to za odrobinę nieuczciwe, że dostaję więcej niż daję.  Z racji wykonywanego zawodu mam czas pobawić się tylko w weekendy + urlopy, więc czas wybitnie ograniczony.

Z ostatniej realizacji również nie mam za wiele fotek z etapu budowy, nigdy nie miałem zamiaru się z nimi uzewnętrzniać. W ramach pokuty to co mam z budowy zadaszenia poniżej.

Konstrukcja strugana z ręki strugiem ciesielskim, tylko miecze do kantu na strugarce + grubosciówka. Podbitka po suszarni, tylko przeszlifowana p80. Konstrukcja złożona na gniazda i czopy (cięte/dłutowanie z ręki) + kołki dębowe (fi20 słupy, fi 16 miecze). Całość materiału sosna, niestety bardzo kiepskiej jakości. Z grubsza wymiary po struganiu: słupy 14x14, krokwie 15x7, płatew/murłata 15x14. Malowanie Remmersem HSL-30 na dwa kolory (podbitka jasna). Dodatkowo sama konstrukcja pociągnięta podkładem od robali Remmersa IG-10. Wszystko łącznie z pokryciem robiłem sam, z drobną pomocą  syna + sąsiadów przy stawianiu konstrukcji do pionu i kryciu blachą trapezową. Struganie zaczynałem w czerwcu, spust rynny przykręcałem w Sylwestra (hint dla złośliwców - tego samego roku ).

KrzysztofGG

@wildi2 piąteczka za projekt, ale że się Tobie chciało podbitkę szlifować to podziwiam..

@robbi długo nie trwało a stanąłem dziś przed dylematem w rozwiązaniu którego bardzo przydałaby mi się wiertarka kolumnowa. i gdybym niczego nie wymyślił pewnie kupowałbym na ten moment wg kryterium ceny i opinii użytkowników, jako że z pewnością nie będzie to mój sprzęt pierwszej potrzeby. pewnie stanęłoby na Boschu 

robbi

Mógłbyś w skrócie opisać jakiej roboty w Twoim przypadku Bosch by nie ogarnął i jak to rozwiązałeś?

KrzysztofGG

@robbi jeśli mnie pytasz to może źle się wyraziłem, Bosch by ogarnął, ale że nie miałem kombinowałem z łapy i jakoś tam się udało, na wiertarce byłoby precyzyjniej

robbi

Ok. Ja jak będzie mi się nudzić to do swojej takie coś dorobię , choć na razie nie potrzebuję.
https://www.youtube.com/watch?v=V1RUCo5LfgU

Pistolet

Kurczę, gość zrobił z wiertarki antenę satelitarną  ;D Jak teraz będzie wiercił ?

truszczyk

Posiadam nie powiem już co, bo to poniżej krytyki.
Nie używam tego zbyt często, a nawet rzadko...
Ale nie wyobrażam sobie, aby nie było wiertarki stołowej na warsztacie.

Są tematy, w których nawet najgorszy szmelc będzie lepszy niż robienie z ręki.

Granado

Mam WS15 i wspomnianego Boscha PB 40. Z uwagi na wagę, płynną regulację obrotów ożywam tej drugiej. Jednakże wierce jedynie w drewnie i miękkich metalach. Do stali zdecydowanie WS15, nie ma lepszej
pozdrawiam Krzysztof