narzedzie wielofunkcyjne

Zaczęty przez zamator, 2024-07-18 | 19:06:00

Poprzedni wątek - Następny wątek

wioskomaniak

mam Erbauer'a 18V oraz sieciowego. Bywały sytuacje np z wycięciem kwadratowego otworu w desce 40 mm gdzie elektryk radził sobie sprawniej od bateryjnego ale np z docięciem fragmentów podbitki i elewacji przy wykańczaniu domku rekreacyjnego bateryjny jest niezastąpiony. Po trzech latach eksploatacji tego wynalazku stwierdzam, że bywają sytuacje w których jest niezastąpiony. Rzadko, bo rzadko ale bywają.

KrisssK

#16
Cytat: KrisssK w 2024-07-18 | 23:29:23 No właśnie .... Ostatnio zastanawiałem się jaka magia jest w Festool'u że to takie drogie a przecież działa tak samo.
Cytat: KrisssK w 2024-07-19 | 08:19:53 ten multitool mnie nie przekonał (chodzi właśnie o cenę). Chyba, tak jak mówisz: za drogi i za rzadko jest potrzebny.
Tylko krowa nie zmienia zdania. :)) Jednak to prawda, że C(ena)C(zyni)C(uda).
Trafiła się używka praktycznie w cenie Makity to bez zastanawiania wziąłem.
No i muszę Proszę Państwa powiedzieć, że fajna ta zabaweczka - kolejna ze stajni FS w systemie 18V. :D.
Cholerna zaraza...

KrzysztofGG

@KrisssK dlatego system 18v festoola omijam szerokim ukiem, żeby nie kusiło wymianą całego taboru na jeden system bateryjny, jak coś na kablu to nie rodzi takich skojarzeń

KrisssK

#18
A ja jakiś czas temu dałem się skusić na pierwszego FS (chyba była to jakaś wkrętarka) i się niestety zaraziłem. Tyle, że czaję się zawsze na używki w przyzwoitym stanie i w okazyjnych cenach. Wtedy mniej boli... :)

P.S.
@zamator jeśli nie kupiłeś jeszcze nic to ta moja Makita jest do sprzedania: 350zł (bez aku i ewentualnie z jednym używanym brzeszczotem)

Sebastian.P

KrisssK, jaki model tej makity?

KrisssK


Sebastian.P

Dziękuję, tym modelem nie jestem jednak zainteresowany.