Zawias do drzwi z przed 10 lat

Zaczęty przez Maciek, 2024-12-27 | 20:11:17

Poprzedni wątek - Następny wątek

Maciek

Witam.
Dawni mnie tu nie było. Życie ;D .
Do celu. Raz mi już pomogliście Korniki w identyfikacji okucia z przed lat.
Tym razem również prośba o identyfikację zawiasu drzwiowego. Co to za model , jak to się reguluje , jak to jest montowane , jak go zastąpić (dać nowe okucia) .
Zawias jest montowany do futryny przez opaskę (regulacja jest imbusem ale nie działa) druga część do skrzydła drzwi wkręcana.
Generalnie schit . Producent drzwi Radex . Dzwoniłem , pisałem e-mail do nich . Ale tak niekompetentnych osób w serwisie to dawno nie słyszałem. Nie wiem z łapanka ? tam pracują.
Odpowiedz w stylu takie były , się nie sprawdziły, dokumentacji nie mamy i porady od du*y .
Pytanie  : Skrzydło opadło.
Odpowiedź.Trzeba wyregulować kręcąc  imbusem .
Pytanie  : W lewo czy prawo. 
Odpowiedz : Pan mnie nie słucha.

Wkręcenie zawiasu w skrzydło praktycznie nic nie pomogło

Pistolet

Najprostszy zawias wkręcany, mam takie prawie 30 lat przy drewnianych drzwiach i działają do dzisiaj. Tu nie ma się co popsuć. Wina może być po stronie drewna, coś zapracowało lub się poluzowało. Regulacja L-P poprzez wkręcanie-wykręcanie w drzwi lub ościeżnicę. Do góra-dół były specjalne podkładki teflonowe lub stalowe.
Nie dziwię się, że nie posiadają instrukcji obsługi tego zawiasu  ;D

MySZ

Tych zdaje się nie wkręca. Od strony ościeżnicy jest śruba. Luzujesz ją, wtedy cały zawias się wsuwa/wysuwa, dokręcając wkręt blokujesz w miejscu w jakim wcześniej ustawiłeś. Jak się nie da przykręcić - to tu jest problem. Jak go obejść - no cóż, trzeba pokombinować, większa średnica śruby, może jakaś wkładka, ciężko powiedzieć...
Tak tak, to ja.

Maciek

#3
Cytat: MySZ w 2024-12-27 | 21:53:37 Tych zdaje się nie wkręca. Od strony ościeżnicy jest śruba. Luzujesz ją, wtedy cały zawias się wsuwa/wysuwa, dokręcając wkręt blokujesz w miejscu w jakim wcześniej ustawiłeś. Jak się nie da przykręcić - to tu jest problem. Jak go obejść - no cóż, trzeba pokombinować, większa średnica śruby, może jakaś wkładka, ciężko powiedzieć...

Dokładnie one nie są wkręcane. Z tego co pamiętam (to było 10 lat temu do ościeżnicy jest od wewnątrz przymocowany mechanizm/okucie do którego mocowany jest zawias . Tylko jak on działa/ wygląda to nie pamiętam . Niestety jest to zapianowane , nie ściągnie się też opaski aby się dostać i sprawdzić/zobaczyć co i jak.

truszczyk

Jak imbus nie działa, to brak to rozwiercić, a potem kombinerki, francuz czy kto co ma i wykręcić.

tomekz

Dokładnie nie pamiętam , ale od wewnątrz będzie ukształtowana blacha dociskająca trzpienie za pomocą  śruby imbusowej .

Jeśli dasz radę wbić głębiej zawiasę w futrynę ( tyle ile  potrzeba )
to
możesz przewiercić oba  trzpienie np  fi 3 mm  i futrynę i wbić w otwory gwozdzie bez  łba lub wkręcić wkręty . Wtedy masz  czystą   robotę bez   rozrywania futryny  itp