Przygotowanie do egzaminów mistrzowskich i czeladniczych

Zaczęty przez Karol Kopeć, 2024-09-03 | 14:00:59

Poprzedni wątek - Następny wątek

tomekz

Jeśli dobrze zrozumiałem , to połączenie  dwóch  klepek  ma być pod  kątem  60 * ( nie jak normalnie 45* )
to
wtedy wydłuży się o połowę szer klepki ( 45 mm)

Jak 13,9 mm to z czego to wynika ?

Karol Kopeć

Wynika z innego sposobu pojmowania świata przez parkieciarzy :)

60' mają w ostrym "szpicu" klepki, co daje długość powierzchni ściętej 103,92 mm.
Od tego odejmij 90 mm szerokości nominalnej i masz te 13 mm wydłużenia wymiaru czoła.

Stolarze liczą te kąty odwrotnie niż parkieciarze :) 

Ja też z początku myślałem dokładnie jak Ty. 

Wstaw do kalkulatora b=90 i kąt B=60'.   C wychodzi 103,92.

https://www.calculator.io/pl/kalkulator-tr%C3%B3jk%C4%85ta-prostok%C4%85tnego/

tomekz

No teraz  dopiero  załapałem  co było konkretnie  w pytaniu . ( nie chodziło o połączenie dwóch  klepek pod   kątem 90 * )

ale że
 krawędź  klepki ucięta pod   katem 90* ma   długość  90 mm   ( czyli   szerokość    klepki )

zaś

krawędź klepki ucinana pod kątem  mniejszym od  90 *  , będzie  się   wydłużać tj . im  mniejszy kąt  tym krawędź cięta  dłuższa .

VelYoda

Czarna magia i zagięcie przestrzeni. Gdzie są rysunki ... ?
 ;D
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Karol Kopeć

Na egzaminie nie ma rysunku.

A w życiu nikt tego nie oblicza przy użyciu trygonometrii  m) .

Ustawiasz ukośnicę na 60'. Robisz ciecie i mierzysz suwmiarką.

Niestety w zamian za podniesienie rangi tytułu mistrza wzrosły wymagania na egzaminach.   

piotr.pzn

#20
Cytat: Karol Kopeć w 2024-09-29 | 08:20:55 Niestety w zamian za podniesienie rangi tytułu mistrza wzrosły wymagania na egzaminach.   
Jeśli pozostałe pytania wyglądają podobnie, to moim zdaniem nie wzrosną wymagania tylko poziom absurdu.

Rozumiem tego typu pytania (jeszcze bez rysunku i z określeniami typu krawędź prostopadła do kierunku słojów, zamiast normalnie czoło czy sztorc) u gimnazjalistów na zawodach Kangur, a nie na poważnym egzaminie państwowym. Jak umiesz to umiesz,a nie jeszcze weź się domyśl. No i sam to przyznałeś, ale ja też jeszcze nie widziałem montażysty z kalkulatorem naukowym, częściej zabierają ukośnice na montaż.

Ale to chyba już taka polska przypadłość egzaminów państwowych w ogóle. Z kim nie porozmawiać, zdany egzamin państwowy z praktycznie dowolnej dziedziny zamiast poczucia dumy, daje co najwyżej poczucie ulgi że to już za mną, właśnie ze względu na liczne absurdy i odrealnione pytania. Zakuć, zdać, zapomnieć. Mówi się wręcz, że trudny egzamin czy niska zdawalność dobrze świadczy o instytucji certyfikującej czy samej randze(z czym się nie zgadzam).
A z drugiej strony, jak niska zdawalność świadczy o poziomie szkolenia albo o współpracy ośrodków egzaminujacych ze szkolącymi?
Yeah, well, you know, that's just, like, your opinion, man.

cocon

ustawic na ukosnicy 60 to tez trzeba umic bo to bedzie 30 zdaje sie
taaaa x3

Karol Kopeć

Cytat: piotr.pzn w 2024-09-29 | 09:21:13 Jeśli pozostałe pytania wyglądają podobnie, to moim zdaniem ...


 ;D  ;D No właśnie. Kwiecista wypowiedź na temat nieznany  ;D  ;D  ;D

Zadania są grupowane mniej więcej według klucza : trzy łatwe, trzy średnie, jedno trudne.
Trzeba odpowiedzieć na minimum cztery pytania.
Cytowane zadanie jest z gatunku trudnych. Ale coś trzeba mieć we łbie, aby dostać ocenę "celujący" .

Tak, że tego...

piotr.pzn

#23
Co do tej pory wiemy: pytania mniej więcejdotyczą tego, która funkcja trygonometryczna jest potrzebna żeby wyciąć klepkę w parkiecie albo tego, czym wyłożyć dno śmietnika. Więc albo egzamin nie ma nic wspólnego ze stolarstwem, albo sam z jakiegoś powodu tak go przedstawiłeś. Chciałbym wierzyć, że reszta egzaminu tak nie wygląda, ale na razie nie dałeś ku temu powodów. A biorąc pod uwagę, że świetnie piszesz książki, na trudne tematy przedstawione w prosty sposób; równie fajnie prosto i klarownie, od strony praktycznej prowadzisz kursy, to aż prosiłby się o równie prosto i klarownie przedstawiony egzamin. Bo jeśli dobrze rozumiem, masz jakiś wpływ na przyszły kształt tego egzaminu. Czyli też: wiesz albo nie wiesz. Albo masz coś we łbie, albo nie masz. A jak wiele zależy od formy podania.

Cytat: Karol Kopeć w 2024-10-01 | 08:38:53 ;D  ;D No właśnie. Kwiecista wypowiedź na temat nieznany  ;D  ;D  ;D
Chyba, że lepiej odwrócić kota ogonem i napisać że się nie znam :) trochę wpisuje się to w ton wielu z twoich wypowiedzi na forum - jak byś zakładał, że przeciętny forumowicz ma tyle rozumu, co Kubuś Puchatek.
Stać Cię na więcej, Karol :)
Yeah, well, you know, that's just, like, your opinion, man.

VelYoda

no bo kto dziś pamięta że cos30 to sinus60 i klepka ma mieć długość z jednej strony (2a/√3) ?
tylko ile ten pierwiastek wynosi? m)
i żeby wyszło 13,9 to trzeba wiedzieć wartość sinusa z dokładnością 3 miejsc po przecinku ...  ;D

haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

wojo72

Cytat: VelYoda w 2024-10-01 | 14:57:31 no bo kto dziś pamięta że cos30 to sinus60 i klepka ma mieć długość z jednej strony (2a/√3) ?
tylko ile ten pierwiastek wynosi? m)
i żeby wyszło 13,9 to trzeba wiedzieć wartość sinusa z dokładnością 3 miejsc po przecinku ...  ;D



Chyba, że ma akurat smartfona pod ręką i umie korzystać w nim z kalkulatora

Eldier

Przecież to zadanie jest banalne...

Jak masz kalkulator...

Jak nie - to du*a...

Ale może ja myśle jak parkieciarz?

Żadne sinusy i consinusy - 90 to wysokość trojkata równobocznego - wystarczy pomnozyc przez 2 podzielić przez pierwiastek z 3, odjąć i gotowe.

To jak w tym dowci**e:

W mieszkaniu matematyka zepsuł się kran. Matematyk wezwał hydraulika. Ten przyszedł, popukał, postukał i zreperował. Matematyk zadowolony z szybkiej i skutecznej usługi zapytał o cenę. Kiedy hydraulik ją podał, matematyk złapał się za głowę:
- Panie, ale to połowa mojej pensji.
- To gdzie pan pracuje? - spytał hydraulik.
- Na uniwersytecie. Jestem matematykiem.
- Eee, nie warto. Niech pan przyjdzie do nas. Sam pan widział - trzeba tylko trochę popukać, postukać, a zarobi pan znacznie więcej niż teraz. Tylko kiedy będzie się pan zgłaszał do pracy, niech pan poda wykształcenie podstawowe, bo u nas wyższe nie jest dobrze widziane - poradził hydraulik.
Matematyk zrobił tak, jak mu radził hydraulik i był zadowolony, bo zarabiał teraz znacznie więcej. Pewnego dnia w ramach podnoszenia kwalifikacji htdraulików wysłano na kurs dokształcający. Prowadzący zajęcia mówi:
- Zobaczmy, co pamiętacie z matematyki. Jaki jest wzór na pole koła?
Aby ratować z opresji kolegów, do odpowiedzi zgłosił się matematyk. Podszedł do tablicy, ale że nie pamiętał wzoru, zaczął go wyprowadzać. Zapisał jedną tablicę, drugą i wyszło mu (-πr²). Ten minus mu się nie podobał, zaczął więc wszystko od początku, ale otrzymał ten sam wynik. I nagle usłyszał, jak cała sala podpowiada mu szeptem:
- Zmień granice całkowania, zmień granice całkowania.



Ja tylko nabijam posty jak Obi :D

VelYoda

Cytat: Eldier w 2024-10-01 | 16:30:41 Jak masz kalkulator...
to akurat robię z bani, miałem dobrą szkołę, ale to było dawno temu. √2, √3 akurat się pamięta do dwóch miejsc. Może teraz tego nie uczą tylko dają piłę i miarkę.
Ważne, żeby jeszcze we właściwym miejscu uciąć, żeby 13,9 z tyłu nie zabrakło  ;)
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Karol Kopeć

#28
Na drugim końcu spektrum wachlarza pytań są i takie :)

Pokój ma wymiary 2,98 m x 5,33 m. Jaka jest powierzchnia posadzki?

piotr.pzn czy prowadzisz zakład stolarski ? Masz pracowników ?

ux

Cytat: Karol Kopeć w 2024-10-03 | 08:30:04 Pokój ma wymiary 2,98 m x 5,33 m. Jak jest powierzchnia posadzki? 

Podaję odpowiedź: tak.