Strug do zmniejszenia grubości deski, zrobienia skosu

Zaczęty przez POGROMCA_KELT, 2024-09-19 | 22:01:33

Poprzedni wątek - Następny wątek

POGROMCA_KELT

Hej,

Potrzebuję zmniejszyć grubość deski na pewnym odcinku i uzyskać coś takiego:

Nie można wyświetlić tego załącznika.

Deska ma 2,5m długości i stanowi ramę starego stołu, który mam w garażu. Dałem go pod ścianę do rogu i okazało się że mam w rogu krzywą podłogę  ;D Normalnie by mi to nie przeszkadzało, ale chciałem ten stół wykorzystać jako rozbieg do strugarki, uzyskać równą powierzchnię z blatem podawczym i w razie potrzeby z tego korzystać. Niestety w rogu jest tak wysoko, że nawet po usunięciu blatu mam za wysoko o jakieś 6mm.

Stąd pomysł żeby wyposażyć się w (pierwszy) strug i zestrugać tam gdzie będzie to potrzebne.

Który strug będzie dobry do tego zadania? Stanley no5? Najlepiej taki co się wyciąga z pudełka i można używać  ;) Możecie coś doradzać ?  :)
:-)

WitekL

Już zacząłem pisać wiadomość, że może najłatwiej na pilarce stołowej z "tapering jig", ale potem doczytałem że to 2,5m  ;D. Ja bym chyba próbował zagłębiarką to uciąć, o ile nie jest za grubo oczywiście.

Nie doradzę Ci konkretnie, jakiego struga tu najlepiej użyć, ale z tego co sam się rozeznałem to lepiej unikać nowych Stanleyów. Osobiście kupiłem piątkę u pana Adama, którego ktoś tu na forum polecał. Widzę, że teraz ma jakąś czwórkę w ofercie https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/T30J/

MySZ

Jeśli ma być "taki co się wyciąga z pudełka i można używać" to nie ma lekko, musi być drogo ;)
Możesz albo polować na używki od kogoś kto uszykuje i przygotuje Ci już całość, jak np. podesłany przez @WitekL , albo szukać jakichś Veritasów czy innych Lie Nielsenów... Inne jako nówki trzeba *zazwyczaj* poprawiać i naprawiać :)

Co do tego jaki: czy to będzie 4, 4.5, 5 czy 7 to niewiele zmienia. Ta 4 z linka wyżej pewnie spokojnie się nada, to raczej kwestia wprawy w posługiwaniu się nią.
Ale podobnie jak WitekL też bym próbował to pilarką jakąś zrobić, ew. poprawiać strugiem.
Tak tak, to ja.


piotr.pzn

Cytat: POGROMCA_KELT w 2024-09-19 | 22:01:33 Najlepiej taki co się wyciąga z pudełka i można używać
Elektryczny.

Podaję możliwe sposoby:
- 6mm to nawet czołgiem ogarniesz
- na strugarce tak jak w linku
- zagłębiarką
- tapering jig, ale zbudowany na długiej listwie wsuwanej w t-track
- jak nie musi być dokładnie kąta prostego to nawet płatnicą utniesz od kreski
- nic ci po strugu, jeśli nie umiesz strugać. Nie zniechęcam, wręcz uważam że warto się nauczyć. Pytanie, czy bardziej chcesz się uczyć czy bardziej chcesz na już zwężyć deske


Yeah, well, you know, that's just, like, your opinion, man.

POGROMCA_KELT

Cytat: piotr.pzn w 2024-09-20 | 07:09:20 Pytanie, czy bardziej chcesz się uczyć czy bardziej chcesz na już zwężyć deske

Jedno i drugie  ;D
Ale jednak czas ważniejszy. Stąd szukanie gotowca.

O zagłębiarce nie pomyślałem, dzięki za podpowiedź.
O strugarce się zastanawiałem czy się da to zrobić, ale nic nie wymyśliłem (żeby na końcu procesu umieć dalej liczyć do dziecięciu  ;) ) dzięki @dzikyboo za linka. Spróbuje tak zrobić, jak nie wypali to zagłębiarką faktycznie zrobię.
:-)

Matgregor

Mam identyczną 4-kę i też od Adama, dobra cena, strug starego typu z drewnianymi uchwytami, bierz, popracuj, z czasem dokupisz kolejne wg. potrzeb
Rób rób, a garb Ci sam wyrośnie...

POGROMCA_KELT

@Matgregor namówiłeś mnie, skontaktowałem się z P. Adamem ale niestety oferta już była nieaktualna  ;)  może następnym razem :)
:-)

dzikyboo


POGROMCA_KELT

Fajny patent. Spróbowałem i szybko okazało się, że u mnie tak do końca to nie wyjdzie bo moja deska była zwichrowana po tych powiedzmy 5 latach bycia częścią tego "mebla". Nie było to nigdy zabezpieczane i tak wyszło  ;D Coś tam jednak zestrugałem pod kątem, przymierzyłem i doszedłem do wniosku, że to pudrowanie trupa nie ma sensu i rozebrałem całość. Będę robił mocowanie do ściany, bo tam jestem w stanie uzyskać prostą linię pod blat, a odnoszenie się do podłogi nie ma sensu bo jest krzywa w każdym miejscu inaczej  :-\
Nie można wyświetlić tego załącznika.
:-)

MichalJ

Ja sekunduję opinię, że ręcznym strugiem "na już" jak się wcześniej nie strugało to nienajlepszy pomysł. Lepiej zacząć w wolnym czasie i zdobyć skilla zawczasu, zanim będzie potrzebny. :)

Z moich obserwacji wynika, że wśród stanleyów 4-ek na olx/allegro prawie zawsze coś w przyzwoitym stanie idzie znaleźć, no ale zawsze i tak może się zdarzyć wpadka. Ja bym zawsze patrzył na zdjęcia ostrza, czy nie wygląda na powykrzywiane, wyszczerbione, lub ma wżery blisko krawędzi (patrzeć na obie strony). To zdecydowanie zmniejszy ilość czasu potrzebną na pierwsze naostrzenie. Taka czwórka, jeżeli nie ma się wyjątkowego pecha, po naostrzeniu powinna strugać (tzn. trzeba jeszcze się nauczyć go ustawiać :) ). A jakieś inne bajery typu wypłaszczenie stopy albo żaby można zostawić na później.