jak te kursy wyglądają czasowo? w sensie który w jakim czasie? w jaki dzień? czy szczegóły jeszcze niedookreślone?

@lionek zrobiłes mi dzień 

jak zrobić żeby było widać tylko obrazek bez miniatury na dole?

Nie można wyświetlić tego załącznika.

Cytat: POGROMCA_KELT w Wczoraj o 23:02:58

Cytat: szmar w Wczoraj o 18:17:37konstrukcja zgłębiarki faluje/pracuje ma jakieś luzy które się różnie przestawiają.

Wygląda właśnie na to. Możliwe, że podczas samego cięcia też jest jakiś ruch względem szyny czy samej maszyny. Posmarowałem wszystko woskiem to leci bez oporu, dociskam w tych samych miejscach więc myślę, że to jest w miarę ok, ale sama maszyna robi psikusa. Ustawiłem kąt. Zrobiłem 2 cięcia, sprawdziłem kąt i tarcza już jest w innej pozycji  niestety Scheppach się do tego nie nada.

Nie można wyświetlić tego załącznika.

Cytat: Nieniebieski w Wczoraj o 21:43:28obgarniesz

Cytat: coco w Wczoraj o 22:10:33Ale pytanie dlaczego nie mozesz tego na pilarce uciać ustawiajac kat 45 stopni ?

Tak najprościej ujmując boję się to zrobić na samej pile. Mam same czarne myśli z tym związane - słabe podparcie na wejściu, nierówne prowadzenie w poprzek, możliwość przekrzywienia i zrobienia widocznej dziury po połączeniu później 2 połówek, brak możliwości przetestowania pomysłu, bo blat mam jeden i pasuje, żeby wyszło za pierwszym razem.

W tym momencie po głowie mi chodzą jeszcze 3 pomysły:
-kupić sklejkę i zrobić wielkiego JIGa na piłę żeby zmieścił się na tym blat. Sklejka wyjdzie pewnie 350 zł + robota. Później nie bardzo będę pewnie wykorzystywał tego Jiga 😛 więc powstałby do dwóch przejazdów 🤨
-nowa zagłębiarka - pewnie i tak kiedyś będę musiał zmienić skoro ta nie działa jak oczekiwałem, ale nie wiem kiedy ponownie będzie mi potrzebne golenie na 45 stopniach. 
-znalezienie prawdziwego stolarza  z dobrą formatówką żeby mi to uciął i dać mu na flaszkę co i tak będzie tańsze niż pierwsze 2 opcje. 

A jaką tarczę masz założoną po kolorze to chyba CMT ( ale bardziej chodzi o ilość zębów i do czego przeznaczona), Festool do dokładnego cięcia drewna ma 52 zęby może tu jest kolejny problem. Ja ostatnio przycinałem deski 28 mm pod kątem 60 stopni z dodatkowymi klinami 15 stopni pod szyną festoolem tsc 55 i tarcza 48 zębów i wyszło jak na zdjęciach. To też inwestycja ale zostanie Ci na przyszłość do cięć 90 i 45 stopni. zdj 1 zdj.2

Cytat: qcheese w Wczoraj o 23:27:13Kupiłem frez Freuda R2, o ile to ma znaczenie

Do obrzeża grubości 2 mm frez R2 to wg.mnie trochę za dużo lepiej R1 lub R1,5 , może @Pistolet lub @fyme coś podpowiedzą .

Co wy wszyscy z takim respektem do tego forniru? Toż to nie żadna misterna mozaika mistrza dłuta, ot naklejony na płytę plasterek drewna z prostym usłojeniem. Uszkodzone kawałki można naprawiać tapeciakiem, wklejać nowe itd. Dopóki to nie jest antyk z dworu Ludwika dwatysiąceszesnastego, nie ma się czego bać
Normalnie można to szlifować ze spokojem. Jest tylko jeden warunek: patrzeć co się robi. Żeby zeszlifować taką starą zniszczoną powłokę to papierem p100 albo p120 to max parę minut pracy, tule wystarczy. Jak ktoś ambitnie chce więcej i lepiej, to wtedy zaczynają się kłopoty w postaci przetarć. Jedynie co, to trochę lakieru oraz starej bejcy zostanie w porach, i i tak nie można tego szlifować, właśnie dlatego że to cienki fornir. W związku z tym, ponowne bejcowanie warto robić na ten sam lub ciemniejszy kolor, żeby ukryć te niedoszlifowane mankamenty. Jeśli na jaśniejszy kolor, to tylko kryjącą farbą, ale wtedy też odchodzi potrzeba głębokiego szlifowania, wystarczy zmatować starą powłokę, żeby nowa farba lepiej się trzymała.

Cytat: truszczyk w Wczoraj o 23:19:53Dlaczego większość ludzi wierzy w podziałkę producenta?

Jak pytanie do mnie, to ustawiam do kątownika
A jak ogólne pytanie do świata to pozostawiam odpowiedź filozofom i znawcom od wiary

Cytat: HexMadePL w Dzisiaj o 01:13:27Sprawdź czy nie robi drugiego rzazu

Jak ciąłem pod kątem to drugi powstawał. Na prosto nie testowałem, dzisiaj święto i żona krzywo patrzy jak odpalam choćby odkurzacz 

Trudne się wylosowało. Ciężko zrozumieć o co chodzi. Co to znaczy "nie wychodzi nijak"?
Jeśli dobrze zrozumiałem, to chcesz tym frezem wykonać w pełni idealne zaokrąglenie wykorzystując 100% powierzchni freza. Jeśli będziesz wystarczająco wytrwale regulował frezarkę, to pewnie za którym razem uda ci się utrafić. Tylko pytanie brzmi - po co? Chodzi o to, żeby zaokrąglić na tyle, żeby się nie skaleczyć o obrzeże. Można wykonać niepełne frezowanie, tak że frez liźnie tylko np górny 1mm obrzeża i też będzie dobrze.
Oni tego nie sprawdzają

Sprawdź jak głęboko frez przechodzi poza płaszczyznę stopy frezarki.

Sprawdź czy przypadkiem tarcza nie ucieka. Ustaw normalne 90st zacznij ciąć i podnieś piłę nie przerywając cięcia i ponownie opuść. Wszystko przy wyregulowane lerze. Sprawdź czy nie robi drugiego rzazu.