Dobre cargo z push to open

Zaczęty przez piorekp, 2025-02-07 | 18:37:56

Poprzedni wątek - Następny wątek

piorekp

Cześć,
 poszukuję wąskiego 150mm cargo z możliwością zainstalowania systemu otwierania na dotyk.
 Wstępnie wybrałem PEKA Pinello Spice Liro.

 Czy ktoś je montował i jest to rozwiązanie stabilne w przypadku montowania frontu bezpośrednio do koszy ?
 Czy może lepiej zastosować front szafki z zawiasami i dopiero wówczas wysuwać cargo?

Czy (poza wyglądem) istnieje różnica w wykonaniu lub sztywności konstrukcji pomiędzy modelem Pinello i Snello ?

Pistolet

PEKA to dobry produkt, jest to cargo. Często przy wycenach ludziska rezygnują z dolnych tiponów ze względu na koszt wspomagania do agd i szuflad. Wtedy problem cargo sam się rozwiązuje.

Ciekawe jak sobie popradziłeś z lodówką w zabudowie, zmywarką, szufladami? Ja zawsze od razu podaje koszt servo flex x 3 i jednostek tip-on do szuflad x ilość szuflad. Wtedy nie muszę szukać cargo.

piorekp

Właśnie nie jestem przekonany czy jest to dobry produkt czy nie, dlatego zapytałem o poradę osób które miały doświadczenia z wąskim cargo od PEKA.
Interesuje mnie również kwestia różnicy w ich systemach, widzę różnice konstrukcyjne, ale jestem ciekawy jak to się przekłada na działanie.

Pytanie też zadałem dlatego, że do tej pory montowałem fronty do szafek cargo na standardowych zawiasach, a cargo było wysuwane ręcznie - głównie ze względu na niską sztywność konstrukcji.
Z PEKA chciałbym zamontować front do mechanizmu, tak jak proponuje producent.

Pistolet

Tego Snello nie znam, ale Pinello jest spoko, tylko drogie - to taka podróbka BLUM Mini Cargo, gdzie są dwie prowadnice ustawione po przekątnej.

piorekp

Wiem, że minęło trochę czasu ale w końcu zamontowałem cargo PEKA model Pinello 150.
Pozytywy:
- całość wykonana jest bardzo solidnie
- praca prowadnic Nova Pro NL 500 bez jakiegokolwiek zarzutu
- push-open działa bardzo dobrze
- w stosunku do innych cargo front jest osadzony stabilnie, nic nie drży

Negatywy:
- regulacja (szczególnie góra-dół i na boki) to jakiś żart, śruby wyrobiły się wcześniej niż mechanizm przesunął się chociażby o 1mm, rozumiem że całość ma być stabilna ale taka sytuacja nie powinny mieć miejsca
- zamkniecie zabezpieczeń graniczy z cudem, musiałem zastosować obejście czyli zdjąć metalowy przód, następnie zamontować do uchwytów frontu i dopiero przykręcić do cargo
- trafił mi się felerny egzemplarz albo w instrukcji montażu jest błąd, przy standardowym nałożeniu frontu połowa regulacji (a jest minimalna góra-dół) oznacza, że front jest maksymalnie wysunięty do góry