Wiertarka Hecht 1057 czy Airpress 16-580

[qcheese]

Cześć.
Będę za miesiąc potrzebował wiertarki stołowej do montażu zawiasów w większości frontów w mieszkaniu, ok. 30 sztuk po 2-3 zawiasy, z ręki nawet z jakąś przystawką będę się wkurzał - wiem, bo kilka zawiasów już tak montowałem. Po remoncie czasem mi będzie potrzebna w garażu, jeśli nie, to ojcu albo bratu na pewno się przyda. Tyle słowem wstępu.
Wiem, czytałem, warto Boscha PBD 40 kupić, ale nie potrzebuję nawet takiej precyzji - przez 2 lata robiąc meble z kumplem korzystaliśmy z jakiejś wiertarki Bass czy innej chińszczyzny i do teraz działa. Tak więc znalazłem 2 do wyboru:
- Hecht 1057 - mniejsza, lżejsza, poręczniejsza, 11 kg

- Airpress 16-580 - 16 kg


Ktoś tu na forum kupił 16-980 i jest zadowolony, a mnie wystarczy mniejszy rozmiar, choćby ze względu na przestawianie z kąta w kąt, bo garaż na razie nie pozwala na ustawianie czegoś na stałe, a i za często nie będę z niej korzystał.

Ktoś coś poradzi? Ten Hecht to nowy produkt na rynku, ale opinie na temat ich większych w typie tego Airpressa na amazonie nie zachęcają, czeski producent, ale oczywiście chińszczyzna, jak wszystko w tym budżecie.

[POGROMCA_KELT]

A nie myślałeś może o czymś takim zamiast kolumnowej? Mieści się w pudełku na kanapki
https://allegro.pl/oferta/szablon-stolarski-do-zawiasow-eurohingejig-milescr-12224326973?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr_2&utm_campaign=f3cdd5e5-fbb6-4fa8-a602-7e852694b6b9&utm_content=aed2905a7535#

[qcheese]

No nie, bo to jest tylko do zawiasów, nie lubię wydawać kasy na coś, z czego potem właściwie nie skorzystam - chciałem kupić tanią frezarkę, kupiłem dużą w Juli za 150 zł, co się potem powkurzałem...  Chciałem potem mniejszą do jednej robótki, najpierw klona Makity chciałem kupić, ale poczytałem tu mądrzejszych i doświadczonych i mam Makitę z wszystkimi dodatkami i się nie wkurzam. Także dzięki za podpowiedź, ale jakakolwiek wiertarka stołowa zawsze się do czegoś przyda. Ale może niekoniecznie Bosch, bo przymierzam się do pilarki stołowej, więc te 600 zł różnicy zawsze coś .

[pinkpixel]

hmm, wiercenie po zawiasy na kolumnowej ... mam kolumnową, ale wszystkie otwory pod zawiasy wiercę z ręki i szablonu podobnego jak ten co @POGROMCA_KELT zaproponował .... bo tak jest po prostu szybciej i wygodniej ...

ale jeśli taki masz kaprys to nikt ci nie zabroni, pokazałeś dwie różne wiertarki i moim zdaniem żadna z nich do tego zadania nie będzie dobra bo:
Hehcht - jest po prostu marny jakościowo, to już lepiej moim zdaniem kupić "oryginalnego" zielonego chińczyka są na allegro,

Druga wiertarka jest z ruchomym stolikiem - i o ile jakościowo można przypuszczać że będzie lepsza od hechta, to ten ruchomy stolik, przy wierceniu w frontach będzie kulą u nogi i bez zmontowania dodatkowych podstaw/podpór na których spocznie obrabiany element wiercenie będzie cyrkowym przedsięwzięciem..

Tak mam wrażenie że troszkę tego nie przemyślałeś i być może potrzebujesz więcej doświadczenia (to nie jest przytyk w twoją stronę), kup sobie wiertarkę kolumnową jeśli potrzebujesz bo to istotnie fajne i pomocne urządzenie, nam się z zachcianek tłumaczyć nie musisz  , przed małżonką - wszystko wskazuje że chyba tak

[qcheese]

To nie tak.
Gdyby nie wymiana frontów i części mebli, to bym w ogóle nie myślał o zakupie tej wiertarki. Po pierwsze, w większości mam wymianę frontów, które zamówię do domu i nie będę z nimi jeździć 30 km do mojego byłego warsztatu, żeby je nawiercić. Po drugie, wystarczy z płyty meblowej dorobić stolik do wiertarki, tak jak mieliśmy z kumplem zrobione, sprawdzony, wygodny, 8 lat wcześniej już robił u innego gościa z czymś takim i naprawdę bezproblemowo daje radę. Dwumetrowe fronty tym robiliśmy, a jak było trzeba było u klienta, to się brało do Ducato ze sobą.
Teraz nie robię mebli, więc wolę dołożyć do wiertarki niż kupić coś na 1 dzień.
Także mam pojęcie jakieś, a mojej Żonie nie muszę się tłumaczyć, bo wie, że mam rację w takich kwestiach
Pytanie tylko, czy ktoś coś doradzi z taką małym Hechtem czy większą kolumnową, która jest bardziej stabilna - światełek i laserów nie potrzebuję, choć ten Bosch kuszący, ale też nie bez wad. Koniec końców to tylko hobby, więc różnicę w cenie wolę wydać na dobry frez.
Ale cenię sobie każdą Waszą opinię, sporo tu czytam i wiem, że nie pożałuję żadnej decyzji, no, chyba, że ktoś poradzi, żebym Żonę zmienił, to nie ten przypadek

[KrisssK]

Nie dziaduj z tymi chinolami ...
pr******dź się te 150km do Piotrkowa i masz sensowną wiertarkę.

https://www.olx.pl/d/oferta/bosch-pbd-40-wiertarka-stolowa-nowa-CID628-ID15wkQJ.html

[qcheese]

Nie dziaduj z tymi chinolami ...
pr******dź się te 150km do Piotrkowa i masz sensowną wiertarkę.

https://www.olx.pl/d/oferta/bosch-pbd-40-wiertarka-stolowa-nowa-CID628-ID15wkQJ.html

Kurde, świeża sprawa z tą wiertarką, nie zdążyłem doszukać na OLX, dzięki za cynk. To jest właśnie moc tego forum

[POGROMCA_KELT]

frontów, które zamówię

Jakieś 2 miesiące temu zamawiałem fronty na wymianę w swojej kuchni.
Zawiozłem stare fronty, dostałem nowe w tym samym wymiarze, z nawiertami w tych samych miejscach gdzie miałem wcześniej.
2,50 zł / pojedynczy nawiert.
Przykręciłem, podregulowałem, pali, jeździ.
Jakbym robił drugi raz to samo, zrobiłbym dokładnie tak samo. Szkoda czasu na pitolenie się jak to pojedynczy teamt