Separator cyklonowy ze śmieci "Ghetto style" (seria "narzedzia dla ubogich")

[c64club]

Poszedłem wyrzucić śmieci. Jako że pod wiatą różne rzeczy bywają, wróciłem z gratami do wykonania separatora. Dół jakiegoś ultrataniego odkurzacza warsztatowego z rurą, dziurawy gumowy dywanik (czy coś w te klocki) i kawałek laminowanej płyty 18mm. Ze swoich zapasów trzy nakrętki M12, wkręty, rurka do podłączenia odkurzacza (ta wbita w pokrywę) i filamenty w dwóch kolorach do wydrukowania gałki (z wdrukowaną wewnątrz nakrętką M12). Pręt otrzymałem od sąsiada w zamian za listewki które powycinałem z jakichś deseczek przy okazji kalibrowania piły stołowej.
Dziury w dywaniku pozbyłem się wycinając niepotrzebny środek. Pokrywę mogłem wykonać z jakiejś ładniejszej plyty ale jak recykling to recykling.

Całośc jest szczelna, działa rewelacyjnie, jakieś tam drobne pyłki odkurzacz wyłapie workiem i filtrem. Wąż akurat na wcisk pasuje do portu w pile.

[gourmet]

Noo, taki koncept to ja szanuję. Szczelny na dodatek.

[piotr.pzn]

W pewnym wieku człowiek zaczyna się chwalić a nie wstydzić, że kupił tanio i działa albo ogarnął z lumpa

[pinkpixel]

W pewnym wieku człowiek zaczyna się chwalić a nie wstydzić, że kupił tanio i działa albo ogarnął z lumpa

chyba nie zdawałem sobie sprawy że jestem w pewnym wieku już 

[piotr.pzn]

chyba nie zdawałem sobie sprawy

I tak trzymać

[c64club]

Teraz pytanie czy to jest wewnętrzna mlodosc czy burżujstwo.