Porowaty plaster dębu

Zaczęty przez Maczkownia, 2025-02-04 | 16:42:26

Poprzedni wątek - Następny wątek

Maczkownia

Kupiłem trzy plastry dębu w słabym stanie, nieładnie pocięte itp. Wziąłem się za jeden z nich i splanowałem go. Problem mam taki, że ma bardzo dużo drobnych pęknięć, a sam jest na dodatek bardzo porowaty. Szpachlując pęknięcia, tak jak przypuszczałem przy szlifowaniu nie da się usunąć całej szpachli, która zostaje między słojami. Czy to wina złej obróbki, czy niektóre gatunki tak po prostu mają? Jak je najlepiej wykończyć?

lionek

Jakieś zdjęcie poglądowe, czy na podstawie opowieści mamy przeprowadzić wizualizację??

tomekz

Splanuj więcej , może będzie  mniej pęknięć

Maczkownia

Cytat: lionek w 2025-02-04 | 17:47:21 Jakieś zdjęcie poglądowe, czy na podstawie opowieści mamy przeprowadzić wizualizację??
Dorzucone

coco

dąb tak miewa nie zawsze ale zdarzają sie takie pęknięcia w środku. To nie jest wina Twojej obróbki a raczej suszenia.Jeśli sa małe nożesz te pekniecia zalac klejem do drewna i od razu szlifowac bez odciagu tak by pyl połączył sie z klejem w tej szczelinie, wtedy będzie najmniej widoczna. ale możesz tez jeśli jest duża szczelina potraktować czarną szpachla, zakitować i tez bedzie łdnie albo żywicą zalać. Duzo jest możliwości
taaaa x3

Maczkownia

Odnośnie sporej ilości pęknięć, to doczytałem że może to być wina suszenia. Bardziej jednak chodzi mi o tą porowatość. Najlepiej widoczne jest to na drugim zdjęciu. Tam gdzie szpachlowałem, to obok szczeliny szpachla wnika jak by w drewno obok, przez co tworzy ciemnie plamy. Po szpachlowaniu nie dało się tego dotrzeć papierem, musiałem minimalnie planować jeszcze. Czy trafiłem na dąb czerwony, a dąb biały nie ma takich porów?

dzikyboo


Mery

Dwie rzeczy;
Pierwsza - ze sztorców zawsze będzie ciężko szpachle zeszlifować, to są "rurki" po splanowaniu napchałeś w nie szpachli która weszła głębiej niż później szlifowałeś, dlatego takie roboty trzeba planować. Np. jeśli wykańczać będziesz lakierem to najpierw kładziesz warstwe lakieru na plaster, następnie szpachluje i dopiero szlifujesz, lakier zaklei ci "rurki" i szpachla nie bedzie wchodzić w nie.

Druga, nie chce Cię martwić, ale ta szpachla skruszeje, szpary się powiększą i wypadnie z tych pęknięć

POGROMCA_KELT

@Mery a czy jak się w takiej sytuacji użyje żywicy epoksydowej (już po zamknięciu naczyń w drewnie), to z czasem taka żywica też się nie odspoi? Bo szpachla np. takiej Bormy ma w sobie kawałki drewna, powinna "pracować" razem z plastrem. Czy nie?  :o
:-)

Mery

Szpachla nie składa się w 100% z drewna, nawet gdyby tak było to różne drewno, różnie pracuje. Tak samo inaczej pracuje deska, a inaczej plaster. Jeśli szpachla ma pracować razem z drewnem trzeba wybrać szpachle elastyczną, np. taką https://gizmogaraz.pl/produkt/czarna-szpachla-do-podlog-drewnianych/

Co do zalania żywicą wcześniej lakierowanego drewna nie ma problemu. Żywica złapie i nie puści, to działa również w drugą stronę, zalane żywcą drewno i tak się wykańcza np. lakierem, skoro lakier nie odpada od żywicy, to czemu miałaby żywica odpaść od lakieru?

Spróbujcie kiedyś (albo lepiej nie bo szkoda waszej roboty i materiału) :P zalać czarną lub kolorową żywicą taki plaster bez wcześniejszego lakierowania. Wtedy to dopiero by meksyk wyszedł, żywica wlezie wszędzie, sztorce wciągną czarną żywice dość mocno i dopiero będą czorne przebarwienia i plamy.

POGROMCA_KELT

Z opisu ta szpachla przypomina mi sylikon szklarski do nakładania między ścianą/oknem/konglomeratem. To później też można malować zwykłymi farbami do domu. Ona jest po zaschnięciu taka trochę gumowata.

Jak tutaj jest coś podobnego to ona się będzie wybrzuszać lub robić wklęsła w zależności od wilgotności drewna, ale zachowa połączenie. To jest takiego rodzaju wyrób?
:-)

Mery

no do plastra to ona sie nie nadaje, pokazałem ją jako przykład szpachli która pracuje razem z drewnem.
Do plastra jakby nie patrzeć najlepsza , ale i najwięcej zabawy z tym to żywica

Maczkownia

Dzięki za konkretne wiadomości! Pytanie jeszcze jedno, lepiej usunąć tą biel czy niekoniecznie?

Matgregor

Cytat: Maczkownia w 2025-02-05 | 16:52:07 Dzięki za konkretne wiadomości! Pytanie jeszcze jedno, lepiej usunąć tą biel czy niekoniecznie?
Nie usuwaj.
Zalej czarną żywicą i 🧢
Rób rób, a garb Ci sam wyrośnie...