Ogrzewanie gazowe/olejowe

Zaczęty przez Teekno, 2022-11-06 | 21:59:48

Poprzedni wątek - Następny wątek

Teekno

Cześć.
Powoli robi się zimno i chciałbym się doradzić, zapytać - czym ogrzewacie Wasze warsztaciki. Nie pytam profesjonalistów lecz hobbystów. Mam swój mały warsztacik 16m2 w stodole. Wydzielone pomieszczenie a raczej zabudowa bo pomieszczeniem ciężko to nazwać. Bez jakiegokolwiek ocieplenia za to z ,,dobra wentylacja" 😉😂 Wiem, ze najlepszy byłby promiennik podczerwieni elektryczny ale zmuszony jestem ograniczyć moc pobierana - instalacja jednofazowa. Przeszukując internety trafiłem jeszcze na promienniki gazowe i olejowe, rzekomo tez są to promienniki podczerwieni.

Moje pytanie jest, czy Waszym zdaniem takie promienniki są bezpieczne ze względu na duże zapylenie w miejscu pracy.

Mery

czymkolwiek chcesz ogrzewać to raczej nie bedzie sensu do puki nie uszczelnisz "wentylacji"

Teekno

Rozumiem, natomiast idea promiennikow podczerwieni jest to, ze mogą być stosowane na otwartych przestrzeniach bo nie nagrzewają powietrza tylko przedmioty i ludzi.

Drevutnia

Dosłownie dzisiaj przeszedłem z centralnego ogrzewania (klasyczny kaloryfer) na promiennik podczerwieni. Nie w warsztacie, tylko w biurze, które mam w starej, gorzej ocieplonej części domu. Niby jest dobrany nieźle - 700 watów na 30 metrów sześciennych, ale temperatura, jest... znośna. Pracuje dopiero od jakichś trzech godzin i niby wskazywane temperatura wzrosła z 17 do 20 stopni (pod sufitem), ale już się zastanawiam, czy da radę, jak przyjdą mrozy, bo w nogi raczej mi chłodno. Więc wydaje mi się, że przy Twojej wentylacji chyba nie będzie zbyt komfortowo. W nieco mniejszym, ale dużo lepiej ocieplonym pokoju syna mam promiennik 450W i jest naprawdę ciepło. Dlatego myślę, że ocieplenie to kluczową sprawa. Chyba, że małolat tak pi***zi...

truszczyk

Promienniki zakładałem ostatnio na domku na Rod-o u klientów.  Uznałem, że to najlepsze  rozwiązanie. I fakt daje radę o ile jeszcze temperatura na plusie. Przy mrozach życzę powodzenia.  W twarz będzie Ci gorąco, ale reszta?

Koza była by najlepsza w takim przypadku.

Chyba, że chcesz odchudzić portfel to piecyk na pellet polecam  ;D

ozi

dodatkowo, najtańsze promienniki (gazowe lub olejowe) nie maja katalizatorów co skutkuje przyrostem co2 ale tez znacznym wzrostem wilgotności  (efekt ciepła pozornego)
jeżeli już to szukaj urządzenia z katalizatorem i zadbaj o bardzo skuteczną wentylację.
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Stasiek

Cytat: Teekno w 2022-11-06 | 21:59:48 Mam swój mały warsztacik 16m2 w stodole. Wydzielone pomieszczenie a raczej zabudowa bo pomieszczeniem ciężko to nazwać. Bez jakiegokolwiek ocieplenia za to z ,,dobra wentylacja" 😉😂
Powiem ci że szkoda zachodu bo to jest takie wmawianie sobie, że jakoś tam sobie ogrzeje.
Ja robie w garażu około 30m2 i dopóki nie dociepliłem sufitu ( dach blacha) wełną 15cm to grzanie zimą nie miało za bardzo sensu. Sprawdziłaby się u mnie koza ale z różnych względów nie chciałem i nie mogłem. W każdym razie grzanie nagrzewnicą gazową to była pomyłka bo wilgoć i smród a ciepło i tak uciekało momentalnie. Dopiero jak ociepliłem sufit i drzwi to mam w miarę przyzwoicie a grzeje chińskim webastem.
Więc każdemu powtarzam - lepiej wydać kasę na jakiekolwiek ocieplenie niż grzać bez sensu i tracić kasę. Ja wiem, że teraz wszystko drogie i czego by nie wybrać do ocieplenia to będzie sporo ale naprawdę będzie lepiej i taniej.
Piszesz, że to stodoła. Rozumiem, ze pusta? Masz dojście ze wszystkich stron do tego swojego pomieszczenia? Ja bym poszukał nawet na olx jakiegoś styropianu i na chama obłożył to ze wszystkich stron łącznie z sufitem. Jak dasz 5cm to się złapiesz za głowę jak masz ciepło. 20*C nie potrzeba a do tych 15-16 nagrzejesz byle czym taką powierzchnię.

Teekno

#7
Zabudowane jest z 3 stron. Dwie to róg budynku czyli ściana z cegły, z trzeciej ścianka z płyt osb a czwarta to drzwi i duże podłużne "okno" na wysokości klatki piersiowej, do ok. 2,2m wysokości. Sufit to długie kantówki na których jest gruba folia. Mi nie chodzi tutaj o docieplanie bo to nie ma najmniejszego sensu aktualnie, pracuje tam tylko na weekendy. Bardziej mi chodzi o doraźne ogrzanie się na te kilka godzin dziennie przez weekendy aby łapy nie odpadły. Niestety wszystko wskazuje, że najlepszy będzie promiennik podczerwieni ale chciałem użyć innego źródła energii niż prąd.

P.S. Jak już opisałem warunki to chciałbym jeszcze dopytać o trzymanie takich elektronarzędzi jak pilarka stołowa, grubościówka, strugarka, wyrzynarka włosowa oraz kompresor w zimie w takim miejscu. Woda tam nie kapie, stałego zawilgocenia też nie - jedynie zmiana dzień/noc to jak to w stodole - niby jak na dworze ale nie do końca. Kompresor na mrozie może być problematyczny ale reszcie chyba nie powinno się nic stać. Czy się mylę?

Axo

Mniejsze maszyny (jesli dasz radę ) pochowaj do szafek gdy nie używasz . Blaty zabezpiecz jakimś środkiem. Ja psikam wd40.

Nie zostawiaj nabitego kompresora jesli nie pracujesz i pamietaj żeby od czasu do czasu usunac skropliny.

U mnie tak to wyglada od 3 lat i jest Ok.

Biorąc pod uwagę ostatnie zimy to raczej nie ma sie czym martwić. 

Drevutnia

Z różnych powodów życiowo-zdrowotnych nie miałem gdzie trzymać narzędzi w zimę dwa lata temu. Wylądowały pod parasolem ogrodowym przykrytym dodatkowo plandeką. Od czasu do czasu sprawdzałem, czy nigdzie nie cieknie i było sucho. Tzn. nigdzie nie stała woda. Na wiosnę okazało się, że mam taki nalot rdzy na DW733, że zostało ją rozebrać i praktycznie poddać renowacji. Tam, gdzie była grubiej przesmarowana, np. na śrubach do podnoszenia i opuszczania, wszystko było OK. Tam, gdzie smar był przetarty do gołego metalu, zagnieździła się ruda. Blaty z wierzchu też w porządku, ale od spodu już nie. Nawet na pokrywie górnej, przy jednej ze śrub mocujących, zrobił się burchel. Młotki, piły, wszystko mam teraz w ciapki. Na szczęście mniejsze elektronarzędzia udało się poupychać w domu, a pod parasolem zostały tylko gabaryty (wtedy DW733 była jednym z największych moich sprzętów) i rzeczy mniej kosztowne. Gdybym wiedział, że tak będzie, stanąłbym na głowie, żeby wszystko schować w cieple. Kompresor stał w podobnych warunkach, jakie opisujesz. Nic mu się nie stało, ale tu akurat miałem śmieszną sytuację, bo jak mnie zabierali do szpitala, wszystko pozostało podłączone do prądu. No i kompresorek się odpalił w mrozie i oczywiście od razu wywaliło mu bezpiecznik. To był mój pierwszy kompresor, nigdy wcześniej nawet nie stałem przy czymś takim, więc nie wiedziałem, z czym to się je. No i pan w serwisie pokazał mi z usmiechem magiczny przycisk. :D No ale działa do dzisiaj, nic mu nie jest, więc ewidentnie takie zimowanie mu nie zaszkodziło.

Moim zdaniem powinieneś na początek docieplić przynajmniej dach choćby wełną mineralną, bo po pierwsze efekt każdego grzania będzie mizerny, a po drugie ekspresowo przepalisz kasę, którą byś wydał na ocieplenie i będziesz ją przepalał dalej. Pierwsza lepsza z googla, mam Rockwoola w ścianach i nie narzekam:

https://www.leroymerlin.pl/izolacja-budynkow/welna-mineralna-styropian-izolacja-akustyczna/welna/welna-skalna-toproll-super-150-mm-rockwool,p384468,l396.html

KrisssK

A nie lepiej pójść faktycznie we wspomniane tutaj powyżej Webasto?
Właśnie zamierzam na moich 16m2 zainstalować takiego chińczyka. Sprzęt już kupiony, próba generalna zrobiona, tylko szukam kawałka wolnej ściany gdzie to na stałe powiesić :)
Sąsiad z garażu obok już założył i powiem, że przyjemne ciepełko to daje. Inny znajomy grzał tym w ubiegłym roku i przy najniższych temperaturach udawało się utrzymać ok. 10stopni na plusie.
Jak dla mnie wystarczająco do pracy.

Stasiek

Cytat: KrisssK w 2022-11-07 | 11:50:33 A nie lepiej pójść faktycznie we wspomniane tutaj powyżej Webasto?
Tylko że jak on ma ściany z desek i do tego ze szparami to niewiele to da. A jednak webasto trzeba kupić a potem coś do niego wlewać.
Moim zdaniem ( przerabiam już drugie webasto) grzanie webastem ma sens jak masz minimum szczelności i jakiekolwiek docieplenie.

trz123

Mam podobny budynek. Nic nie da grzanie. Sciany do przerobki i ocieplic lub wydzielic z tego jakies mniejsze pomieszczenie (tylko na zime)

Teekno

Ok widzę, że większość nie rozumie chyba co mam na myśli. Tak więc nie opłaca mi się inwestować w ocieplanie tego miejsca bo planuje na przyszły sezon albo za dwa się przenieść do czegoś większego i ogrzewanego. Dlatego inwestycja nie ma sensu. Mi chodzi o doraźne ogrzewanie strefowe czyli miejsca gdzie akurat będę się znajdował. Do tego najodpowiedniejsze są promienniki podczerwieni ponieważ one nie ogrzewają powietrza. Promienniki na ogół mają zasilanie elektryczne ALE z racji obciążenia sieci elektrycznej u mnie odpadają. Wygooglowałem, że są również promienniki gazowe ceramiczne i olejowe. Stąd też powstał wątek z pytaniem, czy ktoś może używa i jest w stanie coś powiedzieć na ich temat.

Mam nadzieje, że jest to teraz zrozumiałe  ;)

VelYoda

Ja bym poczekał do wiosny ....  ;)
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.