jak odkręcić śrubę mocującą nóż strugarki?

Zaczęty przez wioskomaniak, 2022-11-29 | 20:39:21

Poprzedni wątek - Następny wątek

wioskomaniak

Dzisiaj zabrałem się wreszcie za mały remoncik i uruchomienie starej strugarki. Niestety już na początku napotkałem na przeszkody. Mam poważny problem z odkręceniem (chociaż powinienem napisać wkręceniem) śrub mocujących noże w wale strugarki. Klucz nr 13 "przeskakuje na sześciokątnej śrubie i nie mogę sobie z tym poradzić. Wstrzyknąłem w okolice gwintu WD40 i nic to nie daje.
Jak to cholerstwo pokonać?

newrom

Jak masz płyn hamulcowy to nim zakrop i poczekaj dzień lub dwa podlewając. Jeśli klucz przeskakuje to może żabka da radę?

Ask

Daj jakieś zdjecie ile tam miejsca masz bo tak to co mozna powiedzieć - masz slaby klucz....pytanie czym innym można tam podejść. Dodatkowo Wd40 to wcale nie jest najlepszy do takich rzeczy.... Ale jak Ci się klucz już ślizga tzn. że raczej obrobiłeś tą śrubę i trza pokombinować.

wiewioor7

Jak ukręcisz śrubę to po ptokach, psikaj jak najwięcej.
Jeśli łebek przeskakuje możesz poświęcić klucz 12 i trochę przyszlifowac,  dopasować do łebka, może akurat puści.

przemekwoj87

Nawierc śrubę i użyj wykretaka. Możesz też puknąć w nią młotkiem oczywiście z wyczuciem. Lub też zagrzać ją palnikiem.

tomekz

Cytat: przemekwoj87 w 2022-11-29 | 21:41:02 Nawierc śrubę i użyj wykretaka

Jeśli śruba mocuje klin to raczej niewykonalne

wioskomaniak

#6
Pukałem przy użyciu szpiczastego punktaka i młotka ale ktoś wcześniej musiał odkręcać w złą stronę i zaokrąglił ten jeden łeb śruby. Kto wie, może dlatego wystawił ją na sprzedaż?
Jutro spróbuję nagrzać palnikiem. Faktycznie ten sposób już wcześniej wielokrotnie ratował mi skórę.
Zamieszczam poniżej zdjęcie "zabytku" i zapewniam was, że jest wart szansy na drugie życie. Waży 68 kg i jest potwornie masywny. Wałek około 80 mm średnicy, bez luzów na łożyskach. Blaty stalowe 5 mm grubości. Blat podawczy jest zamontowany na mechaniźmie mimośrodowym. Możliwość ustawienia dwóch prędkości
Przerabiałem już strugarki tej wielkości firmy Erbauer i Parkside. Nie ma porównania. Ja potrzebuję takiego małego czołgu do obróbki desek i kantówek na własnej budowie.

wioskomaniak

dodałem inne zdjęcie śrub z wałkiem, bo na pierwszym nic nie widać.
Rozważam też krok ostateczny, a mianowicie ucięcie kątówką śruby, wyjęcie noża i klina, a następnie rozwiercenie pozostałości.
Czy ktoś już to robił?

Ask

Ja bym nagrzał palnikirm jak to nie da rady to chyba juz ni. Mozna jeszcze przyspawac cos do sruby i tez probowac ale wczesniej bym sprobowal jakims dedykowanum specyfikiem jeszcze zakraplać przez kilka dni i wtedy jeszcze zobaczyć tylko klucz idealnie dopasować.

piks67

Z tym palnikiem to raczej z daleka od wału bo się może pokrzywić. Lepiej uciąć, wyjąć klina i dopiero się z nim pobawić.

Paweł


sai

Cytat: Ask w 2022-11-29 | 22:30:33 Mozna jeszcze przyspawac cos do sruby

Może być stary klucz. Będzie mniej ciepła niż przy palniku, patyczek, np. 1.6 mm, żeby zrobić to w miarę precyzyjnie. Nawet punktowo przyłapać, żeby było w co młotkiem postukać.

Brodi

Cytat: wioskomaniak w 2022-11-29 | 22:19:53
dodałem inne zdjęcie śrub z wałkiem, bo na pierwszym nic nie widać.
Rozważam też krok ostateczny, a mianowicie ucięcie kątówką śruby, wyjęcie noża i klina, a następnie rozwiercenie pozostałości.
Czy ktoś już to robił?

Ja robiłem taki manewr w starej grubiarce którą niedawno zakupił znajomy, jednakowoż jest tam na tyle mało miejsca że łatwo o przypadkowe draśnięcie dużą kątówką osobiście odcinałem śruby dremelem. Wszystko poszło elegancko a dzisiaj maszyna już struga :)

r2d2


Snikki

Porządna maszyna to można śrubę potraktować majzlem i ciężkim młotkiem.

tomekz

Cytat: wioskomaniak w 2022-11-29 | 22:19:53 Rozważam też krok ostateczny, a mianowicie ucięcie kątówką śruby, wyjęcie noża i klina, a następnie rozwiercenie pozostałości.

A będzie dojście z wiertłem ?