Suszenie w piwnicy

Zaczęty przez Puchacz, 2023-02-06 | 11:14:08

Poprzedni wątek - Następny wątek

Puchacz

Miły kolega z pracy przekaże mi śliwę którą ścinał na swoim podwórku. Drzewko nie jakichś pokaźnych rozmiarów ale trochę drewna a niego będzie a dla mnie nawet lepiej bo łatwiej mi będzie je pociąć.
Mam zamiar pociąć ją na dechy na na mojej c10rj i wysuszyć w piwnicy. Docelowo chcę z niej zrobić deski do krojenia. I teraz moje pytanie - jak przeprowadzić proces suszenia w domowych (piwnicznych warunkach)?
Ostatnio zbadałem warunki w swojej piwnicy w bloku i teraz zimą jest tam pod sufitem  (tam trzymam drewno) +- 17 stopni i wilgotność na poziomie 40% .
Dodam, że śliwa byłą ścinana rok temu, i lezy u kolegi na podwórku pod dachem.
Jak długo będzie musiała leżeć w piwnicy zanim będę mógł ją dalej obrabiać?

Drevutnia

Na początek byłoby dobrze, gdybyś znał faktyczną wilgotność drewna i warunki, w których będzie suszone, czyli temperaturę i wilgotność powietrza w piwnicy.

marcin6391

W piwnicy, gdzie są warunki, które opisałeś nie wysuszysz tych desek..
Potnij, poukladaj na przekładniach gdzieś na zewnątrz pod dachem. Niech sezon sobie polezy.
Później możesz suszyć...

Puchacz

Serio to nie wyschnie w tych warunkach? Myślałem, że 17 stopni i 40% wilgotności to dobre warunki do suszenia jak na to, że to jest zima. Latem na pewno cieplej i raczej jeszcze bardziej sucho.

wiewioor7

Teoretycznie mogło by się udać, tylko nie wiem ile czasu zajmie

tomekz

Daj do piwnicy ,bo i tak nie  masz lepszego  miejsca . Mały wentylatorek i będzie ok .

trz123

Moze pochlaniacz wilgoci + wentylator?

Matgregor

Tnij, im mniejszy przekrój, tym szybciej dojdzie do porządnej wilgotności.
Suche przekładki, przewiew itd.
Nie wiadomo ile to zajmie, najpierw trza znać obecną wilgotność drewna i średnio roczną wilg. w piwnicy, i wtedy można co nieco przewidzieć

Rób rób, a garb Ci sam wyrośnie...

Stasiek

Jakieś tam domowe doświadczenie z takimi pi***ołami mam.
W piwnicy ci nie wyschnie tak jak bys oczekiwał bo nie masz tam ruchu powietrza.
W tej chwili drewno jest mokre. Jak to pokroisz na cieńsze to będzie miało z 25 a może więcej %
Prędzej spodziewaj się, że ci to grzybek zje niż wyschnie.
Albo zostaw to pocięte na zewnątrz na rok albo musisz jakoś wymusić obieg powietrza. Nawet mały wiatraczek ( tak jak napisał Tomek) zdziała cuda bo sucho tam jest więc ta wilgoć będzie uciekać

truszczyk

Pytanie czy ma możliwość trzymać to na świeżym powietrzu w jakimś sztaplu przykrytym od góry.

Takie rzucenie od razu w takie warunki raczej do dobrego prowadzić nie będzie.
Zbyt mała wilgotność może być szokiem dla drewna.

wiewioor7

Pisał, że ścięta rok temu, to coś tam przesuszyło

truszczyk


Puchacz

#12
No mam jeszcze 2 opcje - trzymać na zadaszonym balkonie (ale tam i tak przy mocno zacinającym deszczu trochę popada). Albo w blaszanym garażu, który ma obieg powietrza ale wiadomo jak to w blaszaku... czasem kapie z sufitu, latem jak przyświeci słońce to gorąco itd.

Wolałbym nie trzymać drewna na balkonie ponieważ służy on bardziej rekreacji, dzieci się tam bawią itd. i mam plan by w tym roku na wiosnę ładnie go zrobić a nie zawalać dechami do suszenia xD

truszczyk

Rozetnij najpierw i zobaczysz jak to wygląda.

wiewioor7

Cytat: truszczyk w 2023-02-07 | 11:24:52 Ale w klocu  ;D

A ja od razu w głowie przetarłem tę śliwę  m)