Zagłębiarka a idealnie docięte formatki

Zaczęty przez SebHal, 2024-01-03 | 13:07:54

Poprzedni wątek - Następny wątek

SebHal

Cześć,

Dajcie proszę znać jakie macie techniki, tajniki pracy z zagłębiarkami chodzi o to, że tworzę szafkę i potrzebuje dociąć łącznie 6 formatek (wieniec górny dolny, boki oraz dwie wewnętrzne ściany). Pytanie brzmi - jak to zrobić, żeby każda z nich miała wymiar docięty idealnie co do 1 mm i zachowane kąty proste, wiem że ołówek kątownik i jazda :D ale jednak często gubi się kąt lub formatka jedna od drugiej minimalnie się różni. Macie jakieś ciekawe na to sposoby?

szmar

Jaki model zagłębiarki jakie szyny jaka tarcza jaki stół/blat do cięcia ?

Drevutnia

Mamy kolegę @microb1987 , który raz na zawsze załatwi Twoje bolączki z kątami prostymi. A jeśli chcesz powtarzalność szerokości cięcia, to polecam takie ustrojstwo:

https://pl.aliexpress.com/item/1005006199835554.html

Na przyszłość warto podać markę zagłębiarki, którą posiadasz. Bo nie wiem, czt Microb i AliExpress mają przystawki akurat do Twojej.  ;)

szmar

Jeszcze jedno pytanie - jaki materiał ma być cięty drewno czy płyta laminowana oraz jakiej wielkości formatki.

SebHal

Już odpowiadam, zagłębiarka to makita sp6000j z szynami 1m i 1.5m, jutro odbierami nową metrową szynę. Tnę klejonkę dębową a jeśli chodzi o stół to prowizoryczny zwykły stół żeby mieścił się materiał

szmar

#5
Yutbe Peter Millard trzeba wpisać WORKBENCH




oraz Harris


https://www.youtube.com/@Harris-DIY/search?query=workbench

Mery

Cytat: SebHal w 2024-01-03 | 14:40:06 Tnę klejonkę dębową

nie przejmuj się setnymi milimetra bo to nie prom kosmiczny, pozatym drewno pracuje pewnie wiecej niż się się pomylisz przy cięciu.
z kątownikiem od Microba faktycznie problem z kątem prostym znika, jakby co mam ostatnią sztukę na stanie, w piątek może być już u ciebie ;)
https://gizmogaraz.pl/produkt/przykladnica-do-szyny-festool/

Jak docinasz formatki gdzie dwie sztuki mają ten sam rozmiar możesz ciąć je obie na raz, sklejając je ze sobą za pomocą kawałków taśmy dwustronnej, o połowe mniej roboty bo znaczysz obie, nawet gdy kąt lub milimetr ci ucieknie zawsze będą takie same, najgorzej jak w jednej ucieknie w jedną stronę a w drugiej w drugą

microb1987

Cytat: Drevutnia w 2024-01-03 | 13:26:23
Mamy kolegę @microb1987 , który raz na zawsze załatwi Twoje bolączki z kątami prostymi. A jeśli chcesz powtarzalność szerokości cięcia, to polecam takie ustrojstwo:

https://pl.aliexpress.com/item/1005006199835554.html

Na przyszłość warto podać markę zagłębiarki, którą posiadasz. Bo nie wiem, czt Microb i AliExpress mają przystawki akurat do Twojej.  ;)
Polecam tego allegrowicza

Stasiek

Nasze forum więc można reklamować.
Ja właśnie takie kłopoty rozwiązałem kątownikiem @microb1987
Zeby był ten sam wymiar to trzeba po prostu znaczyć cienkim ołówkiem i mieć wyczucie gdzie dokładnie idzie piła względem szyny.
Kąty wychodzą idealne. Wymiary wychodzą rózne w dziesiątkach mm. Ale tak jak pisał Mery - nie ma to znaczenia.

szmar

Cytat: Stasiek w 2024-01-03 | 22:49:43 mieć wyczucie gdzie dokładnie idzie piła względem szyny
A może po prostu do gumy przeciwodpryskowej dodać lub odjąć szerokość rzezu (najczęściej 2,2) , można wymiar ustalić kątownikiem nastawnym (długości 100 , 300 lub 600 mm) lub od jakiegoś ogranicznika na stole. Szerokość  rzezu można dodawać używając ograniczników (minimum 2 szt) o szerokości rzezu  ,wykonanych na drukarce lub z jakiegoś niskiego kątownika z PCV . Chyba w filmikach Petra Millarda to jest.

szmar

Jest też filmik w języku obcym ale firma Festo/Festool też z tego obszaru językowego

andzei

Dzięki za ten film. Nie wpadłem na to, że można mierzyć do szyny zamiast do taśmy(,która z czasem się niszczy). A i 5mm jest wygodniejsze niż 2,2mm. Super!

A kątownik Microba - sorry microb, ale czy rzeczywiście nie macie problemu z kątem dajmy na to na 1m od krawędzi? Coś muszę robić nie tak, bo już wiele razy podchodziłem i cały czas mam rozbieżności do około 1mm o powtarzalności cięć nie wspominając. W weekend zrobię test - wyłączę myślenie i sprawdzanie i po prostu potnę kilka formatek. Może za dużo kombinuję z dokładnością...

SebHal

#12
Dziękuję za konkretne odpowiedzi, kątownik na pewno rozwiązałby sprawę ale po świętach trzeba trochę podreperować budżet więc kupię go pewnie w kolejnym msc, na tę chwilę sprobóję połączyć formatki taśmami/ściskami i wykonać jedno cięcie po uprzednim rozrysowaniu linii cienkim ołówkiem. Sprawdzę kąty kątownikiem i po linii zrobię przejazd, dziś przyjdzie nowa listwa więc będzie łatwiej bo te co mam przeżyły wojnę, myślę że nie widzieliście jeszcze tak zużytych prowadnic :D wrzucam projekt szafki, którą robię - łącznie będzie 6 formatek po dwie identyczne. Zmieniłbym później sposób łączenia, na rysunku są mocowania śrubowe ja pójdę chyba w kołki, jak myślicie? Drugie foto dla spostrzegawczych, gdzie wpisałem błąd we wcześniejszej odpowiedzi  ;D m)

szmar

Cytat: andzei w 2024-01-04 | 08:55:52 A i 5mm jest wygodniejsze niż 2,2mm
Nie do końca bo :
1.film dotyczy prowadnicy Festool
2.Wiele zagłębiarek ma możliwość regulacji równoległości i odległości od prowadzenia szyny (kasowanie luzu to co innego) co najmniej 2 mm , a więc odległość (ten wymiar 5mm jak w filmie)    może się zmieniać

andzei

Cytat: szmar w 2024-01-04 | 10:24:25
Cytat: andzei w 2024-01-04 | 08:55:52 A i 5mm jest wygodniejsze niż 2,2mm
Nie do końca bo :
1.film dotyczy prowadnicy Festool
2.Wiele zagłębiarek ma możliwość regulacji równoległości i odległości od prowadzenia szyny (kasowanie luzu to co innego) co najmniej 2 mm , a więc odległość (ten wymiar 5mm jak w filmie)    może się zmieniać

Jasne, jasne. Jest jeszcze cięcie pod kątem (w sensie pochylenia zagłębiarki na bok), które tę odległość też może zmieniać. Ja mam właśnie Festoola. I tutaj (chyba) do obadania w weekend mam tylko temat jak się ma niwelowanie luzów "suwania" zagłębiarki do tej odległości.