Odkurzacz Festool CT15

[jpyt]

Hejka, po bardzo długiej rozkmince, godzinach researchu w internetach, kupiłem ostatnio odkurzacz z tytułu czyli CT15 - najtańszy model z asortymentu zielonych.
Potrzebny był jako drugi w warsztacie, dedykowany do elektronarzędzi ręcznych (szlifierka, frezarka krawędziowa, domino, zagłębiarka).

W każdym razie chciałem napisać wam jakąś krótką recenzję bo po pierwsze bardzo mało jest o nim informacji w necie, prawie nic na temat tak istotnego elementu jak jakość węża, a przy tym sporo informacji bez pokrycia w aktualnej wersji CT15.

No więc jedziem:

1. CT15 jest tańszą (i przez to pozbawioną kilku rzeczy) wersją znacznie droższego odkurzacza MIDI, ale dzieli z nim wygląd i prawie wszystkie części (a co za tym idzie i parametry).




2. W stosunku do MIDI:
- Nie posiada klasy filtracji (stąd w nazwie tylko CT bez litery L lub M) przy czym jest niezła ściema w tej informacji, bo odkurzacze L i M (CTL MIDI, CTM MIDI, CTL MINI, CTM MINI) posiadają dokładnie tą samą filtrację. Wszystkie one są tak samo zbudowane i korzystają z dokładnie tego samego napędu, filtra HEPA i tych samych worków.  Wersje M mierzą przepływ i wyłączają odkurzacz jak spada poniżej pewnego poziomu i w ten magiczny sposób spełniają normę M 
- Nie posiada ręcznego otrzepywania filtra (według mnie nie potrzebnego przy pracy w drewnie),  można ją zainstalować dokupując części od MIDI.
- Nie posiada blokady kółek (można dokupić element od MIDI i zamontować)
- Góra jest płaska i nie zawiera schowka na wąż (można dokupić go i wymienić)
- Wyposażony jest w "zwykły" wąż a nie ten zielony powlekany.
- Nie posiada zdalnego sterowania Bluetooth
- Kosztuje 1000 zł mniej

Jak już wspominałem dzieli on te same części z MIDI i to do tego stopnia, że jego elektronika jest taka sama i nawet posiada na sobie wlutowany układ Bluetooth! Po prostu nie wypuścili przycisku parowania i diody stanu połączenia. Tak się produkuje tańszy produkt bez bluetootha 





3. Wąż - nie dość że mało informacji na ten temat w necie to jeszcze sprzedawcy sami nie wiedzą jak go określić (bo chcą sprzedać droższy MIDI?) i jeszcze to co jest w necie to już jest nieaktualne.
Wszystko dlatego, że początkowo było to zwykły, srebrny, podobno dość sztywnym wąż, a jednym z głównych powodów wymienianych do "lepiej kup MIDI" było to, że nie był antystatyczny.
Tylko, że to już dawno nie prawda. Aktualny, czarny wąż, jest antystatyczny i jest naprawdę bardzo dobrej jakości, do tego jest bardzo elastyczny i nie załamuje się nawet przy mocnym zgięciu. Jego średnica w środku to 27mm czyli mniej niż w odkurzaczach Makita, Bosch itp. Jest przeznaczony i dostosowany do odsysania pyłu z elektronarzędzi.
Pewnie ten zielony jest jeszcze lepszy, ale naprawdę nie ma lipy z czarnym.




W stosunku do węża Makity to jest klasa wyżej. Do tego  ma bardziej zaokrąglone i trochę gęściej upchane żebrowanie więc, z tego co zauważyłem, to jego skłonność do blokowania się na krawędziach jest zdecydowanie mniejsza.
Na podpórce, którą zrobiłem, to już w ogóle przesuwa się bez najmniejszego oporu.




4. Brak schowka na wąż na pewno jest minusem jeśli chodzi o zabranie go na robotę, ale w moim przypadku (zastosowanie warsztatowe) nawet lepiej sprawdza się płaska góra bo mam miejsce na odłożenie szlifierki 
W razie co, schowko-góra od MIDI kosztuje 300 zł.


5. Sporo jest wątków na temat ceny worków do odkurzaczy festool i zaje**ście wywindowanej ceny (wręcz zaporowej) na wielorazowy worek Long Live. Na YT są filmy jak ludzie przerabiają zwykłe worki na wielorazowe.
Natomiast tutaj też się zmieniło bo mamy polskiego producenta worka wielorazowego dostępnego w cenie 100 zł.


Nie używałem jeszcze, ale jeśli chodzi o spasowanie, materiał i ogólnie wykonanie tego worka to czapki z głów i można być dumnym z "Made In Poland".


6. Zdalne sterowanie - Bluetooth akurat mnie nie był potrzebny, a w warsztacie już mam odciąg i odkurzacz Makita na zdalnie sterowanym gniazdu z Orno.
Więc nawet wygodniej dla mnie jest użyć Orno i sterować wszystko z jednego pilota.
Uzupełnię tu o fotkę jak już ją zrobię.

[coco]

Ciekawa recenzja, fajnie tez zredagowałeś  treść i zdjęcia. Sprzęt chyba cię nieźle nakręcił skoro zrobiłeś to wszystko po pierwszej w nocy 

[jpyt]

Sprzęt chyba cię nieźle nakręcił skoro zrobiłeś to wszystko po pierwszej w nocy 

Nie to nie tak. To są moje normalne godziny funkcjonowania, kiedy rodzina pójdzie spać i w końcu mam chwilę dla siebie 
A z wolnym czasem ostatnio u mnie słabo, jest sezon, w trzy d.... prac związanych z ogrodem (nawet tych stolarskich).
Odkurzacz kupiłem jakieś 3 tygodnie temu więc to też nie tak, że mnie zachwycił i ponocach spać nie mogę bo muszę się tym zachwytem podzielić.
Napędem do napisania tej recenzji było to, że wkurzałem się, że sam nie mogę nic na ten temat znaleźć poza jakimiś banałami, ale nic praktycznego.

[piks67]

Też byłem kiedyś nakręcony na ten model, ale w najbliższym sklepie miałem możliwość bezpośredniego porównania pracy z Starmix i wybrałem Starmix.

[jpyt]

Też byłem kiedyś nakręcony na ten model, ale w najbliższym sklepie miałem możliwość bezpośredniego porównania pracy z Starmix i wybrałem Starmix.

Jest wybór i dobrze, że każdy może coś wybrać pod siebie.
Dla mnie wymogiem była wąska, lekka, elastyczna rura pod elektronarzędzia i możliwość sterowanie mocą bo podpinam go także do CNC i musi wtedy chodzić przez np. 4 godziny.

[KrzysztofGG]

blokowanie kółek jest bardzo przydatne

co do worków - przy separatorze wymiana raz na dłuższy czas (polecam, robi robotę, choć tanio nie jest ..)

[Matgregor]

Przyznam że nie miałem świadomości że mają w ofercie taki odkurzacz, zastanawiałem się nad midi + separator ale nie wszedł by na wysokość w miejsce w którym musi☝️ stać i z żalem zrezygnowałem , a w tym wydaniu już tak, także ten tego dzięki za uświadomienie, kolejny zakup na liście😋