Pomoc w wyborze kompresora

Zaczęty przez Asolut, 2024-07-16 | 17:23:43

Poprzedni wątek - Następny wątek

Asolut

Witam.
Zamierzam kupić kompresor o pojemności 100L. Potrzebuje pomocy w wyborze.
Będzie mi potrzebny w amatorskim lakierowaniu drewna, odkręcaniu kół, oraz prac przydomowych.
Nie będzie on raczej wykorzystywany codziennie, lecz chciałbym by był wydajny i został ze mną na lata.
Mam 400v i 230v więc nie jest to problem
Mój budżet to max 2500zł.
Czy możecie coś polecić?

Znalazłem cos takiego, może mi coś doradzicie.
https://allegro.pl/oferta/kompresor-sprezarka-100l-650l-3-tlokowy-230v-mocny-11504133383


Stasiek

Nie bardzo mam porównanie ale ja mam Airpressa 90l. Patrze, że teraz kosztuje koło 1750zł
Też wahałem się co wziąć. Myślałem o tagredzie. Ale jednak jakoś wolałem tego airpressa. Cześci są bo to chińczyk ale od tych co jedzą mięso a nie samą trawę.
Mam go ponad 3 lata. Chodzi. Wymalował trochę i jest ok. Przy elementach 50x50 nie włącza się cały czas. Ale zdarzało mi się że chodził prawie non stop przy przedmuchiwaniu i malowaniu i nic mu nie jest. Były to takie cykle powiedzmy po 30min ciągiem. Olej zmieniłem już ze 3 razy tak po prostu bo miałem chwilę.
Do malowania takich elementów jak schody jest ok. Bo masz trep 0,3x1 więc zanim odłożysz i położysz kolejny to zdązy dobić i nie chodzi non stop. Przy malowaniu blatu to jednak brakuje powietrza. Do takiego domowego, nieprofesjonalnego uzytku bedzie ok.

coco

tego mam jager german

nie oszukują na parametrach, obejrzyj tez filmiki na yt
taaaa x3

Asolut

Cytat: cocon w 2024-07-17 | 01:39:44 tego mam jager german

nie oszukują na parametrach, obejrzyj tez filmiki na yt


Właśnie też się nad nim zastanawiałem.
Czytałem że jakość kółek i filtrów jest kiepska ale nie jest to jakiś wielki minus dla mnie, zawsze można je wymienić.
Zastanawiam się jedynie która wersja będzie lepsza, 230v czy 400v.
Jaka jest twoja opinia odnośnie tego kompresora? Jesteś zadowolony?

DyzMeg

Mam taki jak podlinkowałeś tylko ze zbiornikiem 200 l już kilka lat. Nic się złego z nim nie dzieje. Silnik i sprężarka jest identyczna jak w tym co wysłałeś.
Kupiłem go na Allegro niby od polskiego producenta i od polskiego dostawcy.
Przyszedł na palecie prosto z chin nawet nie przepakowany. Miał zagiętą obudowę na silniku w transporcie co wymagało jedynie użycia młotka żeby nie ocierała o wirnik.
Z moich prostych pomiarów wynika, że wydajność jest faktycznie blisko tego co jest napisane. Niestety zbiornik mi wyszedł ze wzoru na walec trochę mniejszy niż te 200l chyba 170 ale już dokładnie nie pamiętam. Wiem że to mnie rozczarowało.
Minusem jest ciśnienie maks 8 bar bo ograniczeniem jest właśnie butla, która ma dopuszczenie na tabliczce max 8 bar. Sam kompresor wyciśnie pewnie te 10 ale to już na własne ryzyko bo zbiornik z chińskiej blachy, chińskie spawy kładzione chińskimi rączkami więc to nie stara pancerna PRLowska konstrukcja. Ja nie ryzykowałem i zostawiłem 8. Jak masz jakieś pytania szczegółowe to wal śmiało - służę. ;)
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

Asolut

Cytat: DyzMeg w 2024-07-17 | 11:46:21 Mam taki jak podlinkowałeś tylko ze zbiornikiem 200 l już kilka lat. Nic się złego z nim nie dzieje. Silnik i sprężarka jest identyczna jak w tym co wysłałeś.
Kupiłem go na Allegro niby od polskiego producenta i od polskiego dostawcy.
Przyszedł na palecie prosto z chin nawet nie przepakowany. Miał zagiętą obudowę na silniku w transporcie co wymagało jedynie użycia młotka żeby nie ocierała o wirnik.
Z moich prostych pomiarów wynika, że wydajność jest faktycznie blisko tego co jest napisane. Niestety zbiornik mi wyszedł ze wzoru na walec trochę mniejszy niż te 200l chyba 170 ale już dokładnie nie pamiętam. Wiem że to mnie rozczarowało.
Minusem jest ciśnienie maks 8 bar bo ograniczeniem jest właśnie butla, która ma dopuszczenie na tabliczce max 8 bar. Sam kompresor wyciśnie pewnie te 10 ale to już na własne ryzyko bo zbiornik z chińskiej blachy, chińskie spawy kładzione chińskimi rączkami więc to nie stara pancerna PRLowska konstrukcja. Ja nie ryzykowałem i zostawiłem 8. Jak masz jakieś pytania szczegółowe to wal śmiało - służę. ;)

Dzięki wielkie 😉
czytałem że w tagredzie 100l pojemność to faktycznie około 80l, jager german trzyma te 100l i jest minimalnie wydajniejszy, chyba właśnie jego wybiorę.

Dziękuję za pomoc

pinkpixel

Cytat: DyzMeg w 2024-07-17 | 11:46:21 Mam taki jak podlinkowałeś tylko ze zbiornikiem 200 l już kilka lat. Nic się złego z nim nie dzieje. Silnik i sprężarka jest identyczna jak w tym co wysłałeś.
Kupiłem go na Allegro niby od polskiego producenta i od polskiego dostawcy.
Przyszedł na palecie prosto z chin nawet nie przepakowany. Miał zagiętą obudowę na silniku w transporcie co wymagało jedynie użycia młotka żeby nie ocierała o wirnik.
Z moich prostych pomiarów wynika, że wydajność jest faktycznie blisko tego co jest napisane. Niestety zbiornik mi wyszedł ze wzoru na walec trochę mniejszy niż te 200l chyba 170 ale już dokładnie nie pamiętam. Wiem że to mnie rozczarowało.
Minusem jest ciśnienie maks 8 bar bo ograniczeniem jest właśnie butla, która ma dopuszczenie na tabliczce max 8 bar. Sam kompresor wyciśnie pewnie te 10 ale to już na własne ryzyko bo zbiornik z chińskiej blachy, chińskie spawy kładzione chińskimi rączkami więc to nie stara pancerna PRLowska konstrukcja. Ja nie ryzykowałem i zostawiłem 8. Jak masz jakieś pytania szczegółowe to wal śmiało - służę. ;)
Ostatnio czytałem że to 10 barów to może nie być tak fajnie jak się wydaje. Wraz ze wzrostem ciśnienia rośnie temperatura powietrza co może przełożyć się na: większą ilość wilgoci w użytkowanym powietrzu oraz podobno wiele narzędzi pneumatycznych nie za dobrze reaguje na tak gorące powietrze (uszczelnienia itp). Przy 8 barach temperatura powietrza osiąga około 30-40C, a przy 10 to okolice 60C.
***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

DyzMeg

#7
No właśnie i tak i nie. Przy tak małej butli jak 100L z każdym barem na manometrze masz +100L powietrza w butli, przy 8 masz 800 a korzystasz w zakresie 6-8 czyli masz tak na prawdę 200L powietrza w użytecznym ciśnieniu i to pod warunkiem, że nie używasz długich przewodów bo wtedy przy 6 barach jak Ci się załącza sprężarka to na narzędziu masz już tylko 4 :-\
Jak bije do 10Bar to masz 1000 L pow. A do użytku w przedziale pracy presostatu masz 400 L, co daje UWAGA 2 x większy zapas powietrza. Co więcej kiedy zechcesz sobie odkręcić koło w aucie np zmieniając na zimówki ( bo masz już kompresor to czemu by nie mieć i klucza udarowego) nie masz problemu ze zbyt małym ciśnieniem pow. na narzędziu właśnie przez straty na przewodzie.

A co do gorącego powietrza to fakt, jest w butli po nabiciu natomiast po rozprężeniu się baaardzo się chłodzi dokładnie proporcjonalnie do wcześniejszego nagrzewania więc prędzej Ci zamrozi narzędzie niż uszkodzi wysoką temperaturą. Fizyki nie oszukasz 8)

Woda zbiera się w każdym kompresorze niezależnie od ciśnienia pracy, po to są separatory wody, żeby nie dostawała się i niszczyła narzędzi. Im większy kompresor tym wydajniejszy separator jest potrzebny i po problemie.

Co do temp. powietrza sprężonego to mała sprężarka o małej wydajności zagotuje się wręcz nabijając nawet mniejsze ciśnienie niż 8 barów bo może potrzebować 3, 5 czy 10 minut pracy żeby osiągnąć zadane ciśnienie, kiedy duża o dużej wytrzymałości zrobi to samo np w 30 sekund.
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

ux

Cytat: pinkpixel w 2024-07-17 | 12:21:01 Ostatnio czytałem że to 10 barów to może nie być tak fajnie jak się wydaje. Wraz ze wzrostem ciśnienia rośnie temperatura powietrza co może przełożyć się na: większą ilość wilgoci w użytkowanym powietrzu oraz podobno wiele narzędzi pneumatycznych nie za dobrze reaguje na tak gorące powietrze (uszczelnienia itp). Przy 8 barach temperatura powietrza osiąga około 30-40C, a przy 10 to okolice 60C.

Zdąży wychłodzić się w przewodzie zanim dojdzie do narzędzia.

DyzMeg

Tak jeżeli nie pracujesz ciągle z małym kompresorkiem z małą butlą. Może się też wychłodzić po drodze z samej sprężarki do zbiornika jeżeli jest wydajny system chłodzenia.

Ale tak czy owak powietrze obniży swoją temperaturę podczas rozprężania tak samo jak ją podniosło podczas sprężania. Pisałem już - FIZYKA.
Wiec o jakiej wysokiej temperaturze uszkadzajacej uszczelki w narzędziach zasilanych powietrzem piszemy kiedy ta jest tylko na wyjściu sprężarki?
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

pinkpixel

#10
Cytat: DyzMeg w 2024-07-17 | 13:17:06 Tak jeżeli nie pracujesz ciągle z małym kompresorkiem z małą butlą. Może się też wychłodzić po drodze z samej sprężarki do zbiornika jeżeli jest wydajny system chłodzenia.

Ale tak czy owak powietrze obniży swoją temperaturę podczas rozprężania tak samo jak ją podniosło podczas sprężania. Pisałem już - FIZYKA.
Wiec o jakiej wysokiej temperaturze uszkadzajacej uszczelki w narzędziach zasilanych powietrzem piszemy kiedy ta jest tylko na wyjściu sprężarki?
Przytaczam to co przeczytałem i zgadzam się z Tobą co do fizyki :).

Przy okazji podzielę się najnowszymi swoimi doświadczeniami w temacie amatorskiego lakierowania, które są skutkiem lakierowania na własne potrzeby frontów w kuchni i blatu naszego stołu.

Kupiłem nowy kompresor, 24L bezolejowy Metabo i postanowiłem spróbować podejść do lakierowania pistoletem, ale nastawiałem się od samego początku na zwykłe ogólniedostępne amatorskie lakiery wodne akrylowe.

Miałem w garażu mały pistolecik z dyszą 0,5mm, którym wcześniej jakieś drobiazgi robiłem, wlałem lakier akrylowy hartzlacka spróbowałem ale szło mu kiepsko z racji rozmiaru dyszy.

Poczytałem, pooglądałem i zakupiłem dwa wysokociśnieniowe pistolety starego typu, gdyż wyszło mi że tylko z takimi może to mieć szansę powodzenia, ponieważ mają najmniejsze zapotrzebowanie na powietrze, ich konstrukcja daje dobrą atomizację, wadą jest to że niestety generują spore straty materiału. Jeden z dyszą 1mm drugi 1,8 z myślą że będę mógł wlać do niego emalie akrylową do malowania popi***ułek jakie robię.

Fronty malowałem tym z dyszą 1,0mm, sprawdził się bardzo dobrze, kompresor nie musiał pracować, w zasadzie dobijał mi dość podobnie jak przy dobrym strzelaniu zszywek. Lakier ładnie się rozpylił i wyszło ładnie i szybciej niż pędzlem. (ciśnienie na pistolecie w okolicach 2-2,5 bar)

Wyzwaniem był blat stołu o wymiarach 1,2x2m, do tego postanowiłem wykorzystać ten z pistolet z dyszą 1,8mm, troszkę czasu mi zabrało ustalenia optymalnego ciśnienia i ilości materiału by dawał równe krycie, jak stwierdziłem że już jest to zabrałem się za blat. Kompresor zaczął dobijać po pomalowaniu około 2/5 powierzchni blatu. Silnik na tabliczce ma cykl pracy S3 30% - czyli dawało mi 3 minuty pracy, na pistolecie potrzebowałem ciśnienie w zakresie 3-3,2 bar. Kompresor dobijał na bierząco od 6 barów. Pomalowanie całości nie wiem czy zajęło mi więcej niż 5 minut + jakieś korekty.

Co do straty materiału. Na blat położyłem w sumie 6 warstw lakieru. Tyle wymagała moja nauka :) głównie dotycząca utrzymania odległości i sposobu jak postępować na krawędziach by nie zalewać.
Pomalowałem 6 x 2,4m2 co daje 14,4 m2 i poszło na to 1 cała + około pół puszki lakieru (0,75L) czyli jakieś 1,125 Litra co daje średnie średnią wydajność jakieś 12,8 m2 z litra. Na puszce podawali wydajność 10-12m2 z litra, ale nie precyzowali techniki nakładania, tu nie wiem co o tym sądzić, ile bym zużył kładąc tyle warstw pędzlem?

Do takiego jednostkowego amatorskiego malowania poszło moim zdaniem naprawdę fajnie i spodobały mi się szybkość i wygoda i choć uważam że pędzlować trochę potrafię, to jednak powierzchnia po pistolecie jest co by nie mówić milsza. :)

PS .Edycja: Wrrrróć! moja pomyłka warstw jest 6 ale pistoletem położyłem 5, pierwsza warstwa to był wałek i inny lakier akrylowy, czyli wydajność to około 10,5 m2 z litra przy kładzeniu pistoletem.
***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

DyzMeg

#11
@pinkpixel cieszę się, że Twoje poczynania zakończyły się sukcesem.
Nie do końca rozumiem jak ma się wydajność puszki lakieru w m² z litra do wydajności efektywniej kompresora bezolejowego ale jestem pod wrażeniem, że poradził sobie z pistoletem z duszą 1.8, który potrzebuje chyba ze 300 l/min

Edit. A nawet dokładnie 300l/min
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie!

pinkpixel

#12
Cytat: DyzMeg w 2024-07-17 | 15:31:03 @pinkpixel cieszę się, że Twoje poczynania zakończyły się sukcesem.
Nie do końca rozumiem jak ma się wydajność puszki lakieru w m² z litra do wydajności efektywniej kompresora bezolejowego ale jestem pod wrażeniem, że poradził sobie z pistoletem z duszą 1.8, który potrzebuje chyba ze 300 l/min

Edit. A nawet dokładnie 300l/min
Wydajność puszki lakieru nijak się ma do zapotrzebowania na powietrze w tym co napisałem etc.
Napisałem to w kontekście, że pistolety o których mówię mają sporą stratę w rozpylanym materiale, przez to że są wysokociśnieniowe.

są różne pistolety, zapotrzebowanie na powietrze zależne jest od tego w jakiej technologi wykonana jest głowica/dysza

Zresztą, każdy ustala paramtery do swoich potrzeb lub wg zaleceń producenta lakieru, to że jakiś pistolet ma określone średnie zapotrzebowanie na powietrze, nie oznacza że będzie ono odpowiednie do tego co i czym chcesz robić.

Poza tym opisałem swoje doświadczenie i swoje zapotrzebowanie. Być może do lakierów dwuskładnikowych rozpuszczalnikowych, to się nie sprawdzi, tego nie wiem bo ten temat nie jest w zakresie moich zainteresowań. Być może nie sprawdzi się w nakładania wysokojakościowych powłok. Ja z efektu jaki udało mi się uzyskać jestem zadowolony nawet bardzo.

Nie można wyświetlić tego załącznika.
***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

coco

pink, ile czasu czekałeś pomiędzy kolejna warstwa, czy po pomalowaniu warstwy myles/czysciles pistolet
czy robiłeś miedzy szlify przy każdej warstwie ?
taaaa x3

coco

Cytat: Asolut w 2024-07-17 | 07:45:44
Cytat: cocon w 2024-07-17 | 01:39:44 tego mam jager german

nie oszukują na parametrach, obejrzyj tez filmiki na yt


Właśnie też się nad nim zastanawiałem.
Czytałem że jakość kółek i filtrów jest kiepska ale nie jest to jakiś wielki minus dla mnie, zawsze można je wymienić.
Zastanawiam się jedynie która wersja będzie lepsza, 230v czy 400v.
Jaka jest twoja opinia odnośnie tego kompresora? Jesteś zadowolony?

odnosnie kółek czytalem te opinie na allegro, ale nie bardzo rozumiem problem sa z twardego tworzywa i tyle - nie jeżdżę z nim codziennie po warsztacie i nie oczekuje tu kolek z formuły 1, o filtrach to pierwsze słyszę, u mnie kompresor stoi i osobnym pomieszczeniu gdzie nie ma zapylenia, jakis czas temu je sprawdzałem i były czyste.

Używam go do piaskowania lakierowania/malowania kilka przedmiotow i dmuchania czyszczenia narzędzi itp i nigdy nie zabrakło powietrza.



Teraz poszedłem specjalnie sprawdzić ile czasu potrzeba na opróżnienie zbiornika podczas nabijania. założyłem końcówkę do czyszczenia narzędzi i na pełnym otwarciu z 8 atmosfer zeszlo do 6 w okolo 20 sekund po czym uruchomił sie kompresor i w zasadzi nie bylo widac by wskazówka dalej opadała po ponad 4 minutach zeszło do 5 atmosfer a później a im nizej tym wskazówka wolniej opadła przy 4,5 atmosfery dobijanie w zasadzie równoważyło wydmuch. dłużej nie robiłem bo w zasadzie nie ma sensu, kompresor mie powinien pracowac w trybie ciągłym.

wycieków oleju u mnie nie ma, pierwsza wymiane oleju warto zrobić zaraz po zakupie żeby jakieś opiłki po produkcji wypłukać

dodatkowo ja na pod kompresorem zamontowałem sobie wężyk ażeby spuszczać powietrze tak jak zaleca producent, warto to robic bo gdy mam ten wężyk widać zawsze podczas uruchamiania gdy zaworek na koncu wezyka mam jeszcze otwarty ze zawsze wypycha z wezyka wode która bez tego siedziała by w zbiorniku i dostawała by sie pistoletem podczas malowania

wężyk z zaworem


taaaa x3