Burza w szambie - niecne praktyki

Zaczęty przez krzysiek, 2018-09-26 | 20:36:18

Poprzedni wątek - Następny wątek

KolA

Windowanie ceny w kosmos na allegro jest wtedy, kiedy sprzedawca np nie ma aktualnie tego towaru i żeby nikt nie kupił to strzela cenę zaporową. Chodzi o wypozycjonowanie oferty. Jak towar znowu będzie miał na stanie czy po prostu dostępny to cena wróci do normalnej :)

istolarstwo

A widzisz,  tak to działa

Piotr


meeck

Cytat: krzysiek_z w 2018-09-28 | 15:40:00 Jak frezarkę w sklepie kupujesz to też się targujesz? Bo mnie bawi takie podejście.

I tu jest problem! Z ceną frezarki nikt nie dyskutuje. Z ceną usługi wykonaną tą frezarką każdy.

krzysiek_z

Cytat: marekf w 2018-10-01 | 10:39:04
Cytat: krzysiek_z w 2018-09-28 | 15:40:00 Jak frezarkę w sklepie kupujesz to też się targujesz? Bo mnie bawi takie podejście.

I tu jest problem! Z ceną frezarki nikt nie dyskutuje. Z ceną usługi wykonaną tą frezarką każdy.

Hej, ale to nie ja napisałem ! :(
To orzeł bielik nie jest orłem ?

istolarstwo

Ja często się targuję w hurtowniach.
Czasem tylko dla sportu, ale często dostaję dodatkowy rabat. W miejscach, gdzie się stale zaopatruję szczególnie. Ostatnio dostałem stół pod makitę z ekspozycji za 350zł.

Piotr


meeck

Cytat: krzysiek_z w 2018-10-01 | 10:41:58 Hej, ale to nie ja napisałem !
Sorry. Napisał Acar. Kliknąłem w link "Cytuj" z postu obok a forum widać nie sprawdza gdzie jest zaznaczone. :(

Acar

Tam gdzie się stale zaopatruję sami mi proponują rabat. A w pozostałych kupuję pi***oły że szkoda czasu na targowanie.
Montażysta za dwa trzysta.

gwd

#37
Cytat: Acar w 2018-09-28 | 15:31:09
Jak frezarkę w sklepie kupujesz to też się targujesz? Bo mnie bawi takie podejście. Pomijam jaką furą jeździ i gdzie mieszka bo to nie determinuje ceny mojej usługi. Ale jak słyszę że drogo za drogo to się pod nosem uśmiecham i czule żegnam. Jak Cię nie stać to szukaj tańszego. Wolny rynek.
Nie rozumiem dlaczego bawi Cię takie podejście. Przecież sam piszesz: wolny rynek. Wolny rynek umożliwia zapytanie i zarówno klient jak i sprzedawca mają szansę lub nie dojść do porozumienia. Nie rozumiem dlaczego cena przyklejona na urządzenie ma być stała. Ja zawsze wydając więcej niż kilkaset złotych proponuję swoją cenę. Nie ma znaczenia czy jestem w super mega profesjonalnym sklepie czy w zwykłej sieciówce.

Ostatnio pojechałem do jednego ze znanych marketów rtv agd i przez przypadek zauważyłem wagę łazienkową, którą oglądałem w jakimś dużym sklepie interenetowym gdzie była tańsza o kilkadziesiąt złotych. Zadałem pytanie czy mi sprzedadzą w tej cenie. Na odpowiedź czakałem może 3 minuty. Przyjęli moją porpozycję. Stosunkowo mały odsetek ludzi zarabia klikadziesiąt złotych w 3 minuty. Wprawdzie nie narzekam ale nie należę do tego grona.

Także obie strony były zadowolone. Gdybym jednak uzyskał odpowiedź negatywną, grzecznie bym podziękował i nie kupił.
Bez żadnych dąsów poszedłbym do kasy z towarem po który przyjechałem.

Jest wiele branż, gdzie wogóle nie ma cennika na towary, bo cena jest wypadkową tego co klient może zapłacić a sprzedawca sprzedać tak by wyjść na swoje.

Acar

Cytat: gwd w 2018-10-01 | 23:08:41
Cytat: Acar w 2018-09-28 | 15:31:09
Jak frezarkę w sklepie kupujesz to też się targujesz? Bo mnie bawi takie podejście. Pomijam jaką furą jeździ i gdzie mieszka bo to nie determinuje ceny mojej usługi. Ale jak słyszę że drogo za drogo to się pod nosem uśmiecham i czule żegnam. Jak Cię nie stać to szukaj tańszego. Wolny rynek.
Nie rozumiem dlaczego bawi Cię takie podejście. Przecież sam piszesz: wolny rynek. Wolny rynek umożliwia zapytanie i zarówno klient jak i sprzedawca mają szansę lub nie dojść do porozumienia. Nie rozumiem dlaczego cena przyklejona na urządzenie ma być stała. Ja zawsze wydając więcej niż kilkaset złotych proponuję swoją cenę. Nie ma znaczenia czy jestem w super mega profesjonalnym sklepie czy w zwykłej sieciówce.

Ostatnio pojechałem do jednego ze znanych marketów rtv agd i przez przypadek zauważyłem wagę łazienkową, którą oglądałem w jakimś dużym sklepie interenetowym gdzie była tańsza o kilkadziesiąt złotych. Zadałem pytanie czy mi sprzedadzą w tej cenie. Na odpowiedź czakałem może 3 minuty. Przyjęli moją porpozycję. Stosunkowo mały odsetek ludzi zarabia klikadziesiąt złotych w 3 minuty. Wprawdzie nie narzekam ale nie należę do tego grona.

Także obie strony były zadowolone. Gdybym jednak uzyskał odpowiedź negatywną, grzecznie bym podziękował i nie kupił.
Bez żadnych dąsów poszedłbym do kasy z towarem po który przyjechałem.

Jest wiele branż, gdzie wogóle nie ma cennika na towary, bo cena jest wypadkową tego co klient może zapłacić a sprzedawca sprzedać tak by wyjść na swoje.
Bo wszystko jest fajnie. Dopóki się z tego nie utrzymujesz.
u dentysty też negocjujesz... mi tam rybka. Szukaj gdzie taniej. Nikt nie zabroni Tobie negocjować a mi nikt nie zabroni się uśmiechać przy takich klientach. I biorą kuchnie na gtv a później dzwoni gość i mówi że mu szafka wisząca z okapem na garnki spadła i żebym podjechał naprawić. Beka i nic więcej. 3/4 telefonów jakie odbieram to niedziałająca szuflada. Spuchnięty blat. Itp. Masz to za co płacisz. Ja się nie targuję bo twarzowe już zapłaciłem. Jak mi nie pasuje jedna hurtownia to wysyłam do drugiej. Co mam negocjować? 300 pln w kuchni za 20 000. Jestem klientem. Jak mnie nie dopieszczą to pójdę gdzie indziej. I Ty też możesz.
Montażysta za dwa trzysta.

gwd

Tak się skłąda, że utrzymuję się z tego. Pracuje w handlu, właśnie w branży, gdzie nie mam nawet gotowego cennika do upublicznienia i każda wycena jest indywidualna.

Acar

No i super. Ty gadaj ze swoimi klientami i dostawcami a ja będę gadał ze swoimi.  A handel to nie usługi.
Montażysta za dwa trzysta.

tedeski

#41
Cytat: Acar w 2018-09-28 | 15:31:09 Jak frezarkę w sklepie kupujesz to też się targujesz?

Nie kupowałem frezarki, to nie wiem ;) A tak serio, to zależy. Kupowałem kiedyś młotowiertarkę w Castoramie, była ostatnia sztuka, wypakowana z pudełka. Zapytałem człowieka z działu narzędzia, czy na sprzęt "z wystawy" jest rabat. Powiedział, ze jasne, nie ma problemu, już robię przecenę. Poszedł, wydrukował kwit z ceną o połowę niższą, z którym poszedłem do kasy i tyle. Uważam, że zazwyczaj nie zaszkodzi zapytać. Co do zasady jednak nie targuję się z wykonawcą który wycenia własną pracę - wtedy albo akceptuję, albo mówię, że mnie nie stać.

Cytat: Acar w 2018-10-01 | 23:39:34 A handel to nie usługi.

Wątek jest o handlu. Twój przykład z frezarką też jest z branży handlowej :)

Acar

I to jest dobre podejście. Wolny rynek.
Montażysta za dwa trzysta.

gwd

#43
Cytat: Acar w 2018-10-01 | 23:39:34
No i super. Ty gadaj ze swoimi klientami i dostawcami a ja będę gadał ze swoimi.  A handel to nie usługi.
W moim przypadku to nie jest towar "z półki" więc nie sam handel bo nie sprzedaję towaru. Usługa instalacji/wdrożenia jest zawsze do tego negocjowalne warunki serwisu door to door, łączenie z dostawą sprzętu zastępczego na czas naprawy, przedłużeniem gwarancji o czas naprawy, etc...

Acar

Załóż działalność i pociągnij sam taki kram jak teraz prowadzi Twój prezes. Wtedy pogadamy. Ponegocjować nie swoim hajsem zawsze można.
Montażysta za dwa trzysta.