Ostrzenie wierteł, sedników

Zaczęty przez Chaos, 2018-12-07 | 17:54:21

Poprzedni wątek - Następny wątek

hycel

Witam .
    Ja też kiedyś miałem tego typu problemy ,dla tego teraz wolę trochę dopłacić i
mieć komfort pracy i wykonania . Wiem ,ze wydanie dodatkowo  kilku dziesięciu złotych boli
ale to się w sumie  opłaca . Dzisiaj ponizej CMT nie schodzę ,szkoda kasy .
   Pozdrawiam.

fyme

A co powiecie o festool  forstner centrotec? Horendalna cena ale podobno świetne jakościowo. Ktoś miał okazję?

RobRob

fyme nie wiem jak z jakością wiertła  festoola .
My w robocie miesięcznie wiercimy na wiertarce wielowrzecionowej setki otworów miesięcznie, a nawet tysiące jednym wiertłem
puszkowe najczęsiciej używamy faby  a wiertła pod kołki i konfirmaty są cmt

fyme

CMT to ja ma do frezarki i są zaje**ste :) Ciekawi mnie jednak ten Festul :)

RobRob

ciekawość pierwszy stopień do piekła i po co przepłacać jak można mieś innych z 3 sztuki

marcin m

Festool na pewno dobry, ale wolałbym 2x FABA i jeszcze na 0,7 Finlandii żurawinowej :D

fyme


istolarstwo

Cytat: marcin m w 2018-12-12 | 21:11:40
Festool na pewno dobry, ale wolałbym 2x FABA i jeszcze na 0,7 Finlandii żurawinowej :D
Tylko nie żurawinowa.  Profanacja Finlandii .


Piotr


marcin m


bartsmetkowski

Cytat: istolarstwo w 2018-12-12 | 21:31:40
Cytat: marcin m w 2018-12-12 | 21:11:40
Festool na pewno dobry, ale wolałbym 2x FABA i jeszcze na 0,7 Finlandii żurawinowej :D
Tylko nie żurawinowa.  Profanacja Finlandii .


Piotr
Przecież żurawina to podstawa turbo dołu albo soku z gumijagod, jak kto woli nazywać ten szlachetny trunek

Pablo_klb

Wiem, że mam mniejsze doświadczenie od was ale także mam sednik Milłoki (wygląda ładnie)
Zrobiłem nim fronty na jedną kuchnię a na drugą już nie dał rady (całe szczęście miałem zapas powerfixa z Lidla :)
Szczerze tym powerfixem lepiej mi się wierciło, nie wyrywał laminatu - ma ciut dłuższy ten dzyndzel (szpic)
Ale gdybym miał klepać kuchnie codziennie pewnie bym odżałował te 100 zł na jakieś CMT czy cuś podobnego