szybkie pytanie - szybka odpowiedź

Zaczęty przez Mery, 2018-12-23 | 13:20:16

Poprzedni wątek - Następny wątek

przemekwoj87

Cytat: KrisssK w 2021-02-01 | 18:42:17
W tych wszystkich miarkach zwijanych zawsze mnie zastanawia dlaczego końcówka nie jest nigdy zanitowana na stałe na sztywno tylko zwykle lata 1-2mm w przód i tył.
Jak ma być powtarzalny pomiar czymś takim?
Ten luz to grubość blaszki zagiętej na końcu miary właśnie po to żeby było precyzyjnie. Jak przykładasz miarę do czegoś lub ja zahaczasz to 0 jest w tym samym  miejscu.

piociso

I tak ma być.
- jeden pomiar gdzie "blaszka" dolega do taśmy to pomiar wewnętrzny mierzonego przedmiotu. Dokłada się do niego
-drugi wymiar gdzie blaszka odstaje od taśmy to pomiar zewnętrzny. Blaszka założona za przedmiot.
Grubość blaszki= jej luz. Pozwala to uniknąć niedokładności pomiaru równego właśnie jej grubości.

No chyba że se jaja Robisz z tym luzem blaszki a ja się rozpisuję :) ;)

Axo

Kolega złe zadał pytanie. Należało zacząć do zagadnienia :
Instrukcja z korzystania miary zwijanej.

Poświęcę sie. Proszę na tacy :

http://hobbydom.pl/miary-zwijane/

Chaos

Tak ma być, końcówka pracuje luźno  w zależności czy chwytasz za przedmiot czy dosuwasz do przedmiotu
weekend woodshop warrior

KrisssK

Nie. Kurna jak długo żyje to na  to nie wpadlem:)).
W sumie logiczne. Ale człowiek z siebie błazna potrafi zrobić na każdym kroku :)

piociso

Myślę że jaja se z nas Robisz :)
Ale....znam gościa co tą blaszkę zaraz po kupnie miarki zaklepał młotkiem na kowadle. Mówi mi "ku**a, taśma za prawie 100-kę i od nowości zepsuta. Fakt autentyczny. Na własne oczy widziałem.

KrisssK

#8481
:))
Może dlatego że zwykle używam w ten sposób że zaxzepiam te blaszka o krawędź A nie dopycham.
A może dlatego że częściej mierze sztywną metrówką A taśmy tylko do długich pomiarów. Sam nie wiem...
Ale ciała dałem....:)

piociso

No to wyjaśnione :) Świat stał się prostszy. Siła Forum ;)

kwita

#8483
Cytat: KrisssK w 2021-02-01 | 18:59:34
:))
Może dlatego że zwykle używam w ten sposób że zaxzepiam te blaszka o krawędź A nie dopycham.
A może dlatego że częściej mierze sztywną metrówką A taśmy tylko do długich pomiarów. Sam nie wiem...
Ale ciała dałem....:)

...i przez całe życie nigdy nie mierzyłeś wymiarów wewnętrznych ???

I bardzo ważna informacja, zwracać uwagę na blaszkę w szczególności gdy spadnie na ziemię, czy blaszka nie uległa zagięciu  ;D. Potrafi czasem zmienić wymiar o 2 mm. Łatwo to skorygować, mierząc  wymiar wewnętrzny i zewnętrzny ;)

KrisssK

wg. mnie jest  istotna różnica pomiędzy słowem "zwykle" a  "nigdy". 

jack49

A jak kogoś bardzo denerwuje ruszająca się końcówka zawsze może zainwestować w np. taką miarę:
https://allegro.pl/oferta/miara-zwijana-przymiar-hultafors-talmeter-3m-8746114925?fromVariant=8746189389
Tam trochę inaczej rozwiązali mierzenie wewnętrznych wymiarów.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Chaos

Cytat: piociso w 2021-02-01 | 18:52:59
Myślę że jaja se z nas Robisz :)
Ale....znam gościa co tą blaszkę zaraz po kupnie miarki zaklepał młotkiem na kowadle. Mówi mi "ku**a, taśma za prawie 100-kę i od nowości zepsuta. Fakt autentyczny. Na własne oczy widziałem.
Ja znam "ślusarza" który zaklepał nową miarę bo końcówka była luzna :) jak mu powiedziałem o co chodzi to powiedział tylko "h** tam"  ;D
weekend woodshop warrior

piociso

Podobno taśma /wykonanie/ słabe i w polowych warunkach wytrzymuje 3-4 miechy. Zastanawiałem się nad taką ale opinie o niej mnie zniechęciły.
Przez "taśma" rozumiem metalową miarę, a nie cały sprzęt.

SETA

U nas czeladnik też sobie zaklepał miarę. Krótko pracował.

amciek

Siema Panowie,

Robie szafki do mojego garazu. Uprzejmie prosze sie nie nabijac z kolorow - to tylko kolory w sketchupie, zebym łatwo rozróżniał szafki :D.
Jak poprawnie rozwiązać szafkę nad oknem - fioletowa?. Zaprojektowałem fronty o szerokości 721 x 370 naiwnie myslac, ze dwa zawiasy otwierajac front na boki to dzwigna. Ale boki tej szafki maja tylko 21cm - celowo zrobione - wszystkie szafki maja wyzsze fronty niz boki - mam kilka dlugich rzeczy i wymyslilem, ze odepne front i wrzuce na szafki. No ale problem pojawil sie gdy te formatki przyjechały - sa szerokie, a niskie i mam zgrzyt czy dwa zawiasy na odcinku tych 21cm utrzymaja ten front?
Aventosow nie dam zeby sie otwieralo do gory bo nie ma do czego przykrecic. Otwierac na dół?
Co robic? Pomożecie?

Drugi temat to szafka narożna.
Czy mozecie podpowiedziec jak to powinno byc zrobione, zeby bylo dobrze i ładnie? W internecie szukałem troche informacji głownie na FB na grupach stolarskich ale mędrcy widząc taką konstrukcje orzekają, że "źle" zaprojektowana. Tyle to juz wiem bo wyglada tak sobie, zeby nie powiedzieć słabo. Czy dać blende pionowa np. na tej ciemno różowej i pomniejszyc front?