Pilarka czy zagłębiarka?

Zaczęty przez maniek444, 2019-01-29 | 11:56:29

Poprzedni wątek - Następny wątek

maniek444

Potrzebuję pomocy, rady w wyborze piły. Nigdy nie miałem piły wgłębnej i nie wiem co i jak za bardzo, i tak: https://allegro.pl/oferta/bosch-gkt-55-gce-zaglebiarka-szyna-fsn1600-torba-7411794955?utm_source=google&utm_medium=cpc&ds_rl=1256542&ev_campaign=_DIO_pla_dom_narzedzia&ev_adgr=Piły+i+pilarki&gclid=Cj0KCQiAkMDiBRDNARIsACKP1FGJiEozvwA6emnkmEMgtGYE-wGeYzcyoWWu7MvJHvuSkB510saZWisaAjmzEALw_wcB&gclsrc=aw.ds
Czy może zwykła piła: https://allegro.pl/oferta/pilarka-tarczowa-gks-85-g-bosch-l-boxx-szyna-6068010041
Za tą drugą przemawia grubość cięcia. Piła ma służyć do pracy w drewnie (obróbka tarcicy z suszarni). Plan jest taki: komódka, szafka rtv, szafa.
Z góry dzięki za radę :)
,,Najgorszym zagrożeniem dla ludzi są debile, którym ktoś kiedyś powiedział, że nie są debilami. A oni w to uwierzyli."

istolarstwo

Ta pierwsza to do precyzyjnych cięć. Do tarcicy może być ta druga.

Piotr


MarekK

Jeżeli do mebli,  to zaglabiarka,  do zgrubnego cięcia sporej ilości,  to pilarka lub ukosnica.

Qiub

co nie wybierzesz bedzie dobrze bo tarcze zmienisz i heja banana

kieruj sie kosztem szyn... 3m fs bedzie kolo 1000 kosztowal a podejrzewam ze predzej czy pozniej za taka zatesknisz

wiec czysta ekonomia.

ja robie w drewnie i TS75 robie jak nie uniose na formatowke blata. wiec zaglebiarka zrobisz bez wiekszego problemu... ale za TS75ke kupisz podejrzewam komplet szyn, sciskow automatycznych oraz ze 2 urzadzenia do ciecia od boscha;D

tak ze ... kieruj sie ekonomia.

Biero

Moim zdaniem jak masz zamiar robić w drewnie i to meble gdzie jako taka precyzja jest wymagana to zdecydowanie zagłębiarka.
Ja przerabiałem temat tak samo. Kupiłem sobie pilarkę aeg ks 66-2 i używałem jej ze stołem Wolfcraft mastercut 2000. Skończyło się tak że pilarkę sprzedałem i kupiłem TS75 z szyną. Oczywiście cena było wysoka ale coś za coś.
Reasumując do cięcia bardziej precyzyjnego zgłębiarka + szyna, nie musi być festool, makita czy bosch też będzie dobrym wyborem.

maniek444

#5
Dzięki za pomocną dłoń. Dziś kurier przyniósł ts 75. Przemyślałem sprawę Qiub i pokierowałem się ekonomią. Miałem kupować dwie maszyny od boscha to wolałem iść w stronę festool(ciekawe systemy). Teraz mam mocną zagłębiarkę i do płyty, w razie potrzeby i do tarcicy. Z czasem dokupię sobie drugą szynę i łączniki. Biero idę za Twoim przykładem.
Teraz jeszcze rotex 150 i można hulać.
Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam.
,,Najgorszym zagrożeniem dla ludzi są debile, którym ktoś kiedyś powiedział, że nie są debilami. A oni w to uwierzyli."

maniek444

 
Cytat: maniek444 w 2019-03-04 | 12:56:57 Kupiłem sobie pilarkę aeg ks 66-2 i używałem jej ze stołem Wolfcraft mastercut 2000.
Biero a ten stół wolfcrafta używasz jeszcze?
,,Najgorszym zagrożeniem dla ludzi są debile, którym ktoś kiedyś powiedział, że nie są debilami. A oni w to uwierzyli."

Qiub

ts 75 jest duza ale...
1. zmieniasz na tarcze z mala iloscia zebow i jedziesz tarcice
2. zmieniasz na tarcze powyzej 48 zebow ... i orasz wiora
3. mozliwosc ciecia 75mm jak pilarka
4. moc ktorej nie brakuje.
5. system szybkiej wymiany kabli - pogadaj z fyme jemu czasem sie cos trafi fajnego z fs'a. jakis kabelek... tarcza...
6. gwarancja, dostep czesci, rozbudowany system pasujacy do innych ich sprzetow.
7. miekki rozruch i szybkie zatrzymywanie elektromagnesem.

minusem jest cena ... ale jesli wykalkulowac pilarke+zaglebiarke to wyjdzie tyle samo.

z takich duzych pilarek mam jeszcze hk85 i  mafella 185 ale to bydle jak wspomnialem i cos kolo 20kg wazy

Acar

To samo robię makitą sp6000...
Montażysta za dwa trzysta.

Quent

#9
Polecam zagłębiarkę DeWalt. Nie kosztuje majątku a działa bardzo dobrze. Fajne jest w niej to że szyny są symetryczne, czego nie widziałem u konkurencji.
Pracowałem także Boschem GKT 55 GCE jednak nie ma ona klina za tarczą co powoduje spore ryzyko kick-backa. Tak właśnie się stało przy cięciu sporej ilości tarcicy, ze 2 razy zaliczyłem w niej kick-back i podniszczyłem przez to szynę.
DeWalt ma także w stopie zagłębiarki załączany wg potrzeby hamulec zapobiegający właśnie cofaniu przy kickbacku. AFAIK festool tego nie ma w stopie tylko dokręca się to do listwy za każdym razem.
No i DW ma w stopie 2 rowki - jeden centralny pod własne listwy i drugi pod festoola ale tego nie jestem pewien.

fyme

#10
Dewalta to i ja polecam :)

Ps : i potwierdzę słowa przedmówcy że dw pracuje również na szynie festoola. Sprawdzone info ;)
I dodam tylko że ma fajny system antyodbiciowy zintegrowany ze stopą. Nie ma opcji by zagłębiarka cofnęła się na szynie gdy jest włączony. Jedyny minus to to że działa tylko gdy pracujemy na fabrycznej szynie dw.

Qiub

Panowie ale o czym wy mi tu piszecie?
55/56mm?

Pisze zeby blaty grube ogarnac i swieze drewno op*****ic ;D  nie wyjezdzajcie mi tu z padlinami do wiora ;D bo zapne wam swieza jablon, sliwke albo orzecha i te zabawki moment pojda z dymem ;D

Wiem bo sprawdzalem osobiscie i to wlasnie mnie przekonalo jak koles w salonie zanim kupilem mial pokazowke i mial boshe, mw, dw i kilka innych dupcow. HK mnie wtedy nie interesowala a potrzebowalem powyzej 60mm ciecia przynajmniej i jazdy po szynach  z duza moca.

Wiec juz na starcie zaglebiarki polecialy.

Ponowie ja wiem ze sie da pociac zwykla zaglebiarka ale robicie na sklejkach czy wiorach cienkich a my napi***alamy nie raz po 7 debiny za jednym przebiegiem ;D a  to juz nie do samo :D

Pewnie ze wolalbym kupic se dw ktore by mi cielo 7,5cm na szynie jak ts'ka ale kupujac kilka lat temu sprzet takowych nie bylo... wychodzi na to ze dalej nikt nie chce takich wymiarow robic po za fsem.

Widac nie ma na rynku takiego zapotrzebowania w takie maszyny lub ci ludzie nie maja duzych powierzchniowo warsztatow zeby wsadzic duze pilarki a maja na tyle duze potrzeby ze takim sprzetem nie pogardza bo nie maja innego wyboru.

Chetnie bym kupil wtedy cos za pol ceny ale ku**a po prostu nie bylo... tak samo jest z rotexem i domino... wskazcie mi zamienniki o tak prostym dzialaniu i tym co maja na pokladzie to chetnie kupie?

No i co wskazecie zamiast rotexa i domino?? No ku**a nic nie wskazecie co sie sprawdzi u mnie w litym bo takowych nie ma ;D

FS sie wyspecjalizowal w drewnie i konkurencja latwo z nimi miala nie bedzie. Taka smutna prawda ;D

fyme

#12
Spadaj na drzewo


Będzie mi tu dw obrażał





Q a słyszałeś kiedyś o zwykłych kołkach drewnianych? Wiesz, przez setki lat ich używano i dawali radę bez domino ;)

Quent


Qiub

slyszalem ... gdzies na scianach w jaskiniach archeolodzy ponoc odczytali ze kolkow drewnianych uzywali pierwsi stolarze ;D

ale potem narodzilo sie domino i od tego czasu nazwali to nowa era i od tego czasu jest nowe datowanie p.n.e i n.e ;D
tym sposobem mamy 2019 n.e ;D

ten jezus o ktorym kraza plotki to nie o osobe chodzilo tylko o domino ;D
Komus sie objawilo i krzykna w podziwie dla kunsztu i zaje**stosci produktu  "o slodki ch*ju" ale ze zaczely sie juz czasy poprawnosci politycznej zmienili to na 'o jezzzuuuuuuu' no i tak jakos sobie histori z narodzeniem produktu wymyslili.

;D