Najtańsza kapówka która jest precyzyjna

Zaczęty przez Maciekk, 2019-04-11 | 21:13:42

Poprzedni wątek - Następny wątek

Maciekk

Cytat: Acar w 2019-04-14 | 19:16:05
To raz w miesiącu to metabo weź. Ustawisz i da radę.
Taki miałem plan, ale widziałem jak na 3ch cięciach kąt uciekał o około 1 stopień . Dlatego tutaj pytam. Evolution zdaje się mieć za niskie obroty. Widziałem testy nawet z ich własną piłą do drewna i strzępi jak cholera.
Gdyby mniejszy vander sprawdzał się tak jak meremu ten duży, to pewnie bym zaryzykował, ale recenzji brak.

Acar

No ja mam metabo. Lipne jest to prawda. Ale 1st na 305 mm to wcale nie jest mało. Moja zezuje. Ale nie wiem czy to 0,3 stopnia jest. Bez przesady. Dobra tarcza. I ogień. A jak taki jesteś dokładny to i kapex nie za bardzo da radę. Coś przypatrzysz. Łapę odchylisz i poleci. Ukośnica to nie pilarka radialna. Czy tym bardziej z wózkiem formatówka.
Montażysta za dwa trzysta.

Jakacor

Ja po wku**ach na metabo i braku dokladnosci przesiadlem sie na makite. Niby wszystko z makita ok, ale zaczalem myslec czemu nie wzialem kapexa:)

Maciekk

Cytat: Acar w 2019-04-14 | 22:45:32
No ja mam metabo. Lipne jest to prawda. Ale 1st na 305 mm to wcale nie jest mało. Moja zezuje. Ale nie wiem czy to 0,3 stopnia jest. Bez przesady. Dobra tarcza. I ogień. A jak taki jesteś dokładny to i kapex nie za bardzo da radę. Coś przypatrzysz. Łapę odchylisz i poleci. Ukośnica to nie pilarka radialna. Czy tym bardziej z wózkiem formatówka.
Nie jestem dokładny, ale fujara :)
Dlatego szukam sprzętu, który zminimalizuje moją pi***ołowatość :)
Metabo cenowo wypada świetnie, ale mam ten uraz - maszyna która miała ten błąd była często wożona po budowach, może to jest przyczyną.
Tak czy siak - obejrzałem jeszcze filmik u Merego z tą mniejszą Makitą ls0815 , i to chyba przesądza u mnie na korzyść ls1018. Najtańsza nowa widziałem że kosztuje 1700 zł. To nie jest źle.
Chyba że ktoś da się u kogoś pomacać Metabo które zezuje max jak Twoje :)

Soplica

Cytat: Jakacor w 2019-04-15 | 00:32:37
Ja po wku**ach na metabo i braku dokladnosci przesiadlem sie na makite. Niby wszystko z makita ok, ale zaczalem myslec czemu nie wzialem kapexa:)

A co takiego z metabo się działo? Bo sam zastanawiałem się nad zakupem i raczej pozytywne opinie czytałem
"Gdzie się podziały tamte prywatki?"

Gotycki_Zdun

Z mojej perspektywy największym problemem Metabo KGS 254 M jest niedokładność odzwierciedlenia kątów: podziałka Vs. rzeczywistość. Tam gdzie zależało mi na dokładności musiałem kalibrować "na piechotę". Za każdym razem gdy brałem ją na realizację, proces kalibracji musiałem powtarzać. Wymagało to czasu, a jak wiadomo czas to pieniądz. Dodatkowo niezbędna była korekta płotu (bo nie był w linii prostej) oraz poprawka na różnicę wysokości między blatem a rozsuwanymi podporami, co przy długich elementach ciętych stanowiło sporą niedogodność. Ciągłe awarie włącznika światła i lasera, oryginalne tarcze tracące węgliki spiekane (w dwóch egzemplarzach szczerbole -1, -2 zęby) oraz brak soft startu to drobiazgi, ale jednak irytujące. Większość z tych wad można usunąć samemu niewielkim kosztem i nakładem sił, ale te ciągłe regulacje po przeniesieniu sprzętu z miejsca na miejsce mnie irytowały. Dla hobbysty wykorzystującego sprzęt stacjonarnie, mającego czas i cierpliwość to dobry wybór.

Żeby nie był tak czarno, to napiszę też kilka słów o jej dobrych stronach: nie mogę narzekać na brak mocy, jest lekka, ma podświetlane miejsce pracy i jest tania w serwisie. Tarcza tnie prosto!

microb1987



Cytat: Gotycki_Zdun w 2019-04-15 | 10:49:55
Dodatkowo niezbędna była korekta płotu (bo nie był w linii prostej) ...

Pochwalisz się jak to rozwiazązałeś?

Jakacor

Zgadzam sie z tym co napisal Zdun. Mam analogiczne przemyslenia - brak dokladnosci w katach (mimo, ze u mnie stacjonarnie dzialala).
Dodatkowo swiatelko i laser zyje wlasnym zyciem - Czasami dzialaly:)

Gotycki_Zdun


microb1987

Czyli klasycznie: "siła x gwałt"... Że też na to nie wpadłem

Acar

Ja zlutowałem przełączniki. Laser i oświetlenie jest cały czas włączone.
Montażysta za dwa trzysta.

Gotycki_Zdun

Cytat: microb1987 w 2019-04-15 | 11:30:46
Czyli klasycznie: "siła x gwałt"... Że też na to nie wpadłem

Zalecam jednak ostrożność. W końcu to amelinium i tego nie pomalujesz.

pawel00

W mojej Metabo laser i światełko o dziwo przez rok odkąd ją mam ani razu się nie zepsuło ;) chociaż laser jest bezużyteczny bo nie da rady go ustawić żeby mniej więcej wskazywał linie cięcia

Gotycki_Zdun

Led i laser się nie psują, to włączniki tracą styk.

bartsmetkowski

Cytat: ozi w 2019-04-11 | 22:00:43
Pisałem o Hitachi ale dużej. Przy tarczy 305 wszystko jest masywniejsze i to może wpływać na dokładność.
możesz napisać jeżeli masz Hitachi na szafce przy ścianie, jakiej głębokości masz szafkę aby maszyna swobodnie działała?

masz ten sprzęt, correct? https://www.uznajomego.pl/HIKOKI/HITACHI-C12RSH2-WA-PILA-UKOSNICA-305mm