Malowanie stołu/biurka

Zaczęty przez Lokiar, 2019-07-09 | 17:10:57

Poprzedni wątek - Następny wątek

Lokiar

Witam, mam fajny stół/biurko z drewna:

https://zapodaj.net/3881c2cb620b7.jpg.html

bardzo mi ono pasuje, jednak przeniosłem się na nowe miejsce gdzie reszta wyposażenia jest w kolorze dąb-sonoma. Chciałbym jakoś kolorystycznie dostosować ten mebel, tak aby nie wybijał się za bardzo spośród pozostałych, ktoś miałby jakieś przydatne sugestie na ten temat?

P.S. Plan na razie jest taki żeby zjechać cały stół szlifierką mimośrodową (chociaż jeszcze nie wiem jakim papierem najlepiej), a potem "czymś" pomalować, no ale właśnie "czym"?
Dodam tylko że nie dysponuję pistoletem do malowania, pewnie jakieś pędzle/wałki wchodzą w grę tylko.

ozi

Z sosny dębu nie zrobisz, lepiej dostosuj kolor do innych elementów pomieszczenia np. ściany, dywan, wybielanie po szlifie
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

M.ChObi

Jeśli jest to lite drewno a nie ofornirowane to zedrzyj wszystko idealnie i możesz dać bejcę a na nią lak bezbarwny
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Lokiar

heh, zdaję sobie sprawę, że to nie dębina ale można chociaż wejść w podobną tonację kolorystyczną, żeby nie pasowało do reszty jak pięść do oka :)

@M.ChObi - a jaką bejcę oraz lakier byś polecał do tego typu roboty?

M.ChObi

Bejca w kolorze jaki chcesz ;D
a lakier bezbarwny jakiś poliuretan najlepiej do schodów lub parkietów ew herzlak
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

VelYoda

Trzeba tylko uważać bo na różnych gatunkach drewna ta sama bejca daje różne odcienie.
supermarketach czasami można dopatrzyć bejcowanie na różnych rodzajach drewna
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Lokiar

A taki mi pomysł przyszedł do głowy:

Jakby to tylko lekko zmatowić jakimś papierem i machnąć lakierobejcą w pożądanym kolorze, sprawdziłoby się?

Co myślicie?

M.ChObi

Sama lakierobejca z czasem może się poprzecierać
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

ordi_2004

Szara bejca lub postarzacz, na to pasta wybielająca a potem lakier

Acar

A ja tak zapytam.... nieśmiało bo ja się nie znam. Będziesz lite drewno do płyty upodabniał?  Bo mnie to zastanawia. Że ktoś kupuje np dąb lity klejony po szerokości i próbuje z tego zrobić panel za 30pln mkw. To chyba nie tak się powinno odbywać. Jak kupiłeś czy tam masz koła do ferrari. To zbieraj na ferrari a nie pasuj je do malucha. W ogóle nie rozumiem tego podejścia.
Montażysta za dwa trzysta.

Lokiar

Nie chodzi właśnie o to żeby robić z tego jakąś kiczowatą okleinę tylko żeby odcieniem chociaż nawiązywało do wnętrza i wystroju, ja tam najchętniej to bym na surowym drewnie spał :) (ale wiadomo, że się szybko zniszczy). Ten zabieg miałby nawet na celu może jeszcze bardziej pokazanie "ej mam stół z drewna", dlatego chcę się pozbyć tego "żółto-brązowego" odcienia i na ten jaśniejszy, który ukrywa się pod spodem delikatnie tylko coś nanieść.