Czujnik zegarowy

Zaczęty przez orb, 2019-08-31 | 16:44:19

Poprzedni wątek - Następny wątek

orb

Szukam jakiegoś w rozsądnej cenie ze statywem, dokładność 0.01 mm, zakres ~10 mm, skala 0-100. Po wstępnych oględzinach:

Statyw:
https://www.e-darmet.pl/statyw-magnetyczny-przegubowy-wys-250mm-podstawa-50-x-55-x-58mm-limit-6019-1004-id-54420.html

lub

https://www.e-darmet.pl/statyw-magnetyczny-przegubowy-z-zaciskiem-mechanicznym-101-id-3907.html


Czujnik:
https://www.e-darmet.pl/czujnik-zegarowy-udaroodporny-i-wodoszczelny-10001mm-indisen-5412-0100-id-53705.html

lub

https://www.e-darmet.pl/czujnik-zegarowy-10001-mm-limit-11911-0104-id-1505.html


I teraz nasuwają się pytania.

Statyw - limit na pierwszy rzut oka ma dokładniejszą regulację ustawienia niż przegubowy z drugiego linku (widać sprężynę jak w cyrklu), jednak ten droższy obok pokrętła zacisku ma drugie mniejsze, pewnie ustalające pozycję. Pytanie który sposób jest lepszy?

Czujnik - czy odporność na udary jest aż tak przydatna? O limicie słyszałem, ale indisen - co to za marka?

krzysiek

Naturalnym wydaje się sparowanie czujnika Limit ze statywem Limit.
Z Limitem mam takie doświadczenie ,że kupując suwmiarkę analogową przebierałem w oferowanych mi egzemplarzach bowiem w jednym z nich minimalnie nie domykały się szczęki na całej długości. Sprawdzałem potem listkiem szczelinomierza 0.05 mm , pomiar był zgodny na czubku szczęk i przy skali.

orb

Też tak trochę pomyślałem. Statyw limita z zaciskami wydaje się bardziej solidny w sensie przekłamań wartości - przeguby bez żadnego blokowania średnio do mnie przemawiają, a może to tylko takie wrażenie.

krzysiek

Cytat: orb w 2019-09-02 | 21:07:57 przeguby bez żadnego blokowania średnio do mnie przemawiają
Wogóle nie przemawiają. Przeguby to jakieś nieporozumienie, przy dokładności czujnika minimalne uchyłki na nich przekłamują odczyty.

orb

A czy może wiesz jeszcze czym się różni pod względem budowy zwykły czujnik vs odporny na udary?

krzysiek

Taki mądry to nie jestem  :D by znać szczegóły budowy czujnika odpornego na udary. W teorii powinien przeżyć ewentualne zderzenie z wrzecionem, ale nie testowałbym w ten sposób jego trwałości .

krzyś48

ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

orb

A może i tak.

Jednak se myślę, że pomiary i tak będę przecież wykonywać ręcznie, (obracać wrzecionem czy coś), także po co mi odporność na udary.

krzysiek

Jeszcze nie widziałem czujnika zegarowego wypełnionego jakąkolwiek cieczą. Nie tędy droga. :D

krzyś48

Cytat: krzysiek w 2019-09-07 | 20:33:19 nie widziałem czujnika zegarowego wypełnionego jakąkolwiek cieczą.
Czujnika może nie... ale manometry w pracy u mnie są, też awaryjne :)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

krzysiek

A wątek dotyczy jakiego przyrządu manometru czy czujnika zegarowego ? Zapewniam Cię ,że to są dwa różne przyrządy , zarówno pod względem budowy i zasady działania. :D

orb

#11
Wątek dotyczy czujnika. Wybór padł na limita, statyw też. Czekam tylko na części i wtedy zdecyduje się na inne graty z tego sklepu, także za trochę dam znać czy jest boski. Od dłuższego czasu już mi tego przyrządu brakowało. Zawsze uważałem, że Bozia dała oczy, żeby mierzyć na oko, lub na moją ultratajną metodę z patyczkiem od loda, jednak zachciało mnie się polizać nowych technologii.

krzysiek


orb

Ok, przyszedł. Nie wiem jak w innych czujnikach, ale tu mniejsza wskazówka (od pełnych milimetrów) nie wypada na "0", trzeba dociągnąć czujnik trochę do obiektu badanego, żeby wylądowała na zerze. Poza tym urządzonko działa ok.

Statyw - magnes w nim trzyma naprawdę dobrze. Jednak nie jest aż tak bardzo sztywny, przy dokręcaniu nawet tym małym pokrętełkiem od mikroregulacji potrafi się nieznacznie uginać. Trudno jest też wyczuć moment zaciśnięcia w uchycie czujnika - regulujesz pokrętłem, skręcisz za bardzo i sonda przyrządu po prostu ma problem ze wskazaniami, bo się blokuje. Głupio trochę rozwiązane.