Nasze nowe zabawki ...

[Majsterkowicz BB]

@Mery piękna maszyna GRATULUJĘ

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[NieTylkoMeble]

Uważalbym tylko z niektórymi bardzo twardymi gatunkami drewna o ile jest to piłka z bardzo drobnym zębem

jakoś nigdy mi się nie przydarzyło .... hmmm tnę japończykami już ładnych parę lat rozmaite drewno. A w jakich dokładnie okolicznościach może się tak stać?

[NieTylkoMeble]

This image has been resized. Click this bar to view the full image. The original image is sized 2500x1875.
Na dokształcanie się nigdy nie jest za późno. Ile razy na kiblu można czytać skład proszku do prania 

I co tam jest w środku? Warto kupić?

[newrom]

@Mery przecież jest bulgocąca Afryka z fałką, bokser GS od Bawarczyków, Kat 990 itp.
Świat się nie kończy na armaturze i szlifierkach
https://www.youtube.com/watch?v=p1JtUZCbu1E
https://www.youtube.com/watch?v=A2z9aK-2XYU
A wygoda, moim zdaniem czopiradła nie są wygodne. Pozycja na nich obciąża kręgosłup i po 10h w siodle przez kilka dni daje to o sobie znać. Jedyny plus to laski które do chromu lecą jak sroki do świecidełek Ale jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki. ;-)
BTW są zakazy wjazdu czoperem na zloty szlifierek i odwrotnie? Pytam bo zloty zawsze omijałem :>

[Mery]

@Mery, bierz Gunbus 410 i zachowasz odpowiednie proporcje

pewnie by mi się w garażu nie zmieścił ale chętnie bym się przymierzył do niego, i weź tym manewruj po mieście


nie no te linków to popiardują tylko jak Qiub po grochówce
nie spotkałem się nigdy żeby nawet na skuterku kogoś nie wpuścili na zlot, dwa kółka to jest społeczność, jeden drugiemu bratem nie wrogiem  ale zdarza się że jeśli jest kilka gatunków na zlocie to przeważnie stają obok siebie gatunkami, ludzie się znają, przeważnie grupkami jeżdżą na zloty

[Flacha]

@Mery bardzo ładna ta Yamaha:) ale może kiedyś coś takiego? na tym raczej byś nie wyglądał jak bernardyn na jamniku  Chromy są, skóra i pojemność zacna 1800 a do kufra i festool się zmieści
Bezpiecznej jazdy życzę!!

[KolA]

I oto są!



Zakupione w sklepie dla cierpliwych Robo-kop. Kupiłem 4 czerwca o 8:30, kurierowi przekazali 12 czerwca i dzisiaj w końcu dotarło.
Dobrze, że zakup był "na zaś" bo jakby mi się paliło to bym ich chyba zatłukł.
Sklep mega wyposażony ale mentalnie to siedzą jeszcze w czasach słusznie minionych.

[gwd]

@Mery przecież jest bulgocąca Afryka z fałką, bokser GS od Bawarczyków, Kat 990 itp.
Świat się nie kończy na armaturze i szlifierkach

Kat jest za ostry. Ale faktycznie GS 1200 w wersji Adventure rozmiarowo byłby idealny.
A jak mają być chromy to z dużych jeszcze można polecić Hondy klasykę klasyki czyli Goldwinga lub alternatywnie Valkyrie.

[newrom]

KeepThrowingMoney w wersji adventure nie jest jakiś mega ostry, można z nim lansowo pi***zieć w tempie czoperowym, jak i w razie czego pogonić na przełaj przez dzicz. Fajny sprzęt, tylko ja do niego jestem odrobinę za niski i brakuje mi umiejętności w terenie

Dobra, żeby nie było całkiem OT. Wczoraj przywlokłem wyrzynarkę hitachi FCJ65V3 - niby kupiona daaawno, ale leżała zapomniana i wczoraj ją przywiozłem. Cieszy jak nowa. A do tego pasek zębaty do festo buz-s założyłem. Kilka lat go szukałem, bo jak matoł nie wpadłem na pomysł by sprawdzić jak w języku oprawcy jest "pasek zębaty". Jak pomyślałem to znalezienie i zamówienie paska od Niemca trwało pięć minut :-D Teraz zamówienie papierów i odpalę sprzęt po ćwierćwieczu (co kilka lat oblatywałem wszystkie znane i nieznane sklepy z pasami żeby znaleźć to cholerstwo. Oryginału nie było bo zniknął razem z PRLem i nikt nie potrafił pomóc).

[Mery]

no Valkyria mi się marzy ale jeszcze nie ten budżet, myślę że kolejna zmiana taka będzie

[Koenig]

Aż dziw że jeszcze nikt nie wspomniał o jakimś tam kryzysie 

[orb]

Politycy chcą kryzysów, to niech se je wezmą. Tu ludziom dobrze się powodzi.

[microb1987]

Nie wiem czy tu o inny rodzaj kryzysu raczej nie chodziło

[newrom]

Zwłaszcza jak rzeka wyleje.

[orb]

Nie wiem czy tu o inny rodzaj kryzysu raczej nie chodziło

O widzisz, w ten sposób nie pomyślałem. Jak człowiek chce się nacieszyć chociażby nowym motorkiem, to zaraz mówią, że kryzys. Wypi***ziany fotel, wełniane skarpety różnego koloru na nogach i bambosze - to jest dopiero ukoronowanie życia. Nic tylko czekać na to, wtedy człowiek poczuje że żyje na krawędzi, bo nie wiadomo, czy zostało 5 minut, dzień, czy tydzień!

Oczywiście wszystko co napisałem to kwaśny suchar. Japi***ole, ubolewajmy nad Merym, co mu się w głowie porobiło!