Orzech włoski

[oko160]

Czołem Korniki. Wczoraj kupiłem kloc orzecha włoskiego, dzisiaj go przecierałam, wyszło pare ładnych sztuk 4cm desek. Na tartaku gość mi powiedział, żebym  go odłożył na conajmniej pół roku i dopiero wkładał do suszarni. Jak to jest z tym sezonowaniem? Powinienem go sezonowac na dworze, czy może to być szopa/stodoła itp?

[tomekz]

Na dworze przykryć daszkiem .

[Łukasz Giergasz]

I dłużej niż pół roku.

[ozi]

W przewiewnym miejscu, sztorce zamaluj. Susz 1 rok na każdy 1cm grubości, czyli 2 lata 
Zima była marna wiec raczej mocno mokry materiał

[oko160]

A da się go jakoś zabezpieczyć przed pekaniem w suszarni?

[Łukasz Giergasz]

Da się - trzeba porządnie wysezonować. Tego procesu nie należy przyspieszać. Szczególnie orzech jest wrażliwy na takie "smażenie".

[oko160]

Zgadza się, mokrawy deczko moglibyście powiedzieć co się z nim stanie jeśli wrzucę go na smażenie? Nie ukrywam że czas mnie trochę goni z projektem, a pęknięcia nawet pożądane są bo pójdzie pod zywice czarna, ale boję się że tak się pokrzywi że z 4cm deski zostanie 2cm.

[ozi]

Jak się spieszysz to kup inny, suchy.
O tym drewnie zapomni na co najmniej 2 lata
Drewna nie pogonisz, nawet suszenie próżniowe nic nie pomoże na tegoroczną ścinkę

[Łukasz Giergasz]

I pewnie tak się stanie. Ile tego materiału potrzebujesz na projekt? Może warto posztaplować to co masz i dać mu czas na dojście a na szybko kupić już suchy? Szkoda drewna, bo umordujesz się i zostaną sztachety a nie deski...

[Łukasz Giergasz]

Ozi - byłeś szybszy ;-)

[oko160]

Dzięki Panowie. Potrzebuje koło metra3, a sytuacja taka że za grosze mogę wyrwać jeszcze pare desek. No nic, będzie musiał na siebie poczekac.

[Cudak]

Czekać, szczególnie że masz tylko 4cm. Pod żywicę pewnie będziesz strugał całą dechę, mi ostatnio z 5cm dechy zostało finalnie 3,5cm, też szybko suszona.