Zbiornik na deszczówkę

Zaczęty przez Myszek, 2020-06-06 | 11:41:57

Poprzedni wątek - Następny wątek

Myszek

Cześć.
Załatwiłem sobie zbiornik ibc-ek 1000L, do którego będę chciał zbierać deszczówkę po podłączeniu do rynny. Będę chciał go obudować w drewnie tak, żeby robił za ozdobę w ogrodzie, a nie straszył ;) Mam kilka pomysłów jak to zrobić, a do Was mam pytanie i prośbę o pomoc w pierwszym etapie. Mianowicie nie bardzo wiem na jaki sposób zamontowania tego na ziemi się zdecydować. Chciałbym aby zbiornik był powiedzmy około 50-60 cm nad ziemią. Widziałem, że ludzie robią pod tym coś na wzór fundamentów, murków itp na których stawiają zbiornik. Można też kupić gotowy pospawany z kątowników stojak, ale koszt jest spory, a sam tego nie zrobię. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jakiś sposób na stabilne postawienie tego na glebie? Zbiornik będzie stał w ten sposób i w tym miejscu, jak widać na lekkim spadzie. Prosżę o pomysły :) Może jakieś foty jak Wy to zrobiliście, albo gdzieś widzieliście ?
Każdemu jego Everest

newrom

Najwygodniej wywiercić otwory, zrobić fundament pod słupki jako szalunku używając rur PVC (koniecznie zbrojone) i gotowe. Żeby go podnieść można zrobić stojak z drewna, albo... ułożyć palety jedna na drugiej.
Bloczki na ziemi zawsze trochę się zapadną (chyba że na piasku) i robi się krzywo.

Gruby

Sąsiad na ulicy też sobie taki sprawił, ale mam gula za każdym razem jak przechodzę bo nie mam tyle miejsca żeby postawić
Ja kombinuję coś mniejszego ale może ten typ podstawy ci będzie odpowiadał. Oczywiście kantówka postawiona na  bloczkach betonowych. Osobiście palety jako podstawa mi się nie podobają, ale plus taki że mało roboty
Chciał dobrze, zrobił jak umiał.

zamator


kwita

Ja mam u siebie na ogrodzie 2 takie mauzery. Oba stoją na bloczkach betonowych położonych na płasko. Wstępnie wypoziomowałem, stoją już kilka lat, bardzo często są pełne, nic się nie zapada, nie wykrzywia. Nie kopałem pod nimi. Wyznaczyłem najniższy punkt, a pod pozostałymi wybrałem lekko ziemi aby wszystkie 4 słupki z bloczków były wypoziomowane...

kwita

Cytat: zamator w 2020-06-06 | 14:40:07
A nie lepiej zakopać?

Według mnie nie, ponieważ musisz użyć pompy aby ją stamtąd wypompować, jest zimna a do podlewania w lecie najlepsza jest ciepła woda... Przed zimą masz problem, bo musisz wypompować wszystko :). Tu nie chodzi tylko o oszczędność wody, tylko o to, że woda w upalne lato z sieci jest za zimna :)

Gruby



Cytat: kwita w 2020-06-06 | 14:41:50
Ja mam u siebie na ogrodzie 2 takie mauzery.

Dużo masz roślinek do podlewania ? Jak jest pełny i nie pada to na długo ci wystarcza woda do podlewania ?
Chciał dobrze, zrobił jak umiał.

kwita

Ogrodu użytkowego jest około 150m2(warzywnik), do tego krzewy, skalniaki, kwiaty, łącznie może 350m2 będzie. Na ile wody wystarczy? To zależy od pogody, deszczu... Generalnie ogrodem zajmuje się żona, ja to tylko koszenie trawy, budki lęgowe na drzewach, altana itp.
Woda z mauzera jest też do rozrabiana nawozu do podlewania z konewki, wodą z sieci nie da się przygotować (za zimna).

Gruby

Zacny rozmiarowo ogród ja dopiero zaczynam i mam kilka doniczek wiszących truskawek, poziomki i trochę ziół więc celuje że beczka 120 powinna mi wystarczy no ale to wyjdzie w praniu.
Chciał dobrze, zrobił jak umiał.

Gruby

Cytat: zamator w 2020-06-06 | 14:40:07
A nie lepiej zakopać?
Według mnie jak coś zakopywać to już porządny system jak na zdjęciu. Może używać tej wody do prania to przesada ale do spłukiwania jak najbardziej. Teraz nawet są dotacje na takie systemy.
Chciał dobrze, zrobił jak umiał.

zamator

Z tą deszczówka jest jednak zawsze jeden problem. Pochodzi z deszczu. A jak jest deszcz,  nie trzeba podlewać.
1000litrow to naprawdę nie jest za dużo, zwłaszcza na taką działkę.

Kolejny problem to przelew z pełnego zbiornika. Musisz pamiętać i tym że może się zapełnić, więc wodę musisz gdzieś odprowadzić.

Deszczówka bez mocnych filtrów po drodze, nie nadaje się do panią na automatach/linicha kropelkowych.
Do konewki tak, ale konewki to ty raczej będziesz targał a nie żona :)

I zrób sobie możliwość dolewania tam wody z kranu.

Jak stawiasz na glebie, to zrób tak abys mógł konewkę podstawić pod kranik, czyli zbiornik tak na 50cm(+/-) na ziemia.


kwita

Przecież chce zbiornik wyżej.... Ja kupiłem żonie wąż ogrodowy 3/4 i woda sama leci...

Myszek

Cytat: zamator w 2020-06-06 | 14:40:07 A nie lepiej zakopać?
Nie, musi być ustawiony tak, żeby z zaworu mozna było nalewać wody do konewki.

Kran z wodą jest po drugiej stronie domu i podlewanie wszystkiego z tej strony jest mocno kłoptliwe, więc taki zbiornik tutaj powinien mocno ułatwić robotę. Rozwijanie węża za każdym razem i przeciąganie go tutaj albo bieganie z konewką zeby coś na parapetach podlać, blee.

Cytat: zamator w 2020-06-06 | 15:51:12 Kolejny problem to przelew z pełnego zbiornika. Musisz pamiętać i tym że może się zapełnić, więc wodę musisz gdzieś odprowadzi

Na to wymyśliłem taki patent (schemat w paint-cie ;) ) :
Każdemu jego Everest

newrom

@gruby weź 200 zamiast 120, 120L to jest dobra beczka na gnojówkę z pokrzyw. Różnica w wielkości pomijalna, a skoro zbiornik będzie zamaskowany drewnem to i palety można zamaskować. Np (wino)bluszczem (trójklapowym) ;)

@Kwita wszystko zależy od tego jakie podłoże, u rodziców na glinie przez lata stojaki wepchnęły bloczki o kilkadziesiąt cm i to pod beczkami 2x200 na stojak.

@zamator przecież po to zbiornik żeby przechować wodę na okres gdy nie będzie padać lub nalać z wodociągu do ogrzania.
Do systemów kropelkowych też się nadaje, oczywiście przefiltrowana z liści czy patyków - jest lepsza od kranówy (przynajmniej na południu Polski) bo nie zawiera wapnia który osadza się wszędzie i zatyka instalacje. Potrzebna pompa/reduktor. Ale do podlewania "z węża wystarczy że jest lekko uniesiony zbiornik  :)

Maciek

Cytat: kwita w 2020-06-06 | 14:44:58
Cytat: zamator w 2020-06-06 | 14:40:07
A nie lepiej zakopać?

Według mnie nie, ponieważ musisz użyć pompy aby ją stamtąd wypompować, jest zimna a do podlewania w lecie najlepsza jest ciepła woda... Przed zimą masz problem, bo musisz wypompować wszystko :). Tu nie chodzi tylko o oszczędność wody, tylko o to, że woda w upalne lato z sieci jest za zimna :)

Problem może być jak masz wysoki poziom wód gruntowych bo jak pusty to moze a raczej na pewno wysadzi je. To trzeba by było je przykryć płyta drogowa