Trzeszczące panele

[maniek444]

Potrzebuję pomocy!
Po około pół roku panele podłogowe zaczęły trzeszczeć. Podejrzenie moje jest takie że wilgotność powietrza zrobiła swoje. Najprawdopodobniej są teraz na ciasno. Listwy przypodłogowe są przyklejone, niemożna sprawdzić co się dzieje. Po oderwaniu listwy, (podejrzewam że odejdzie razem z farbą i tynkiem)potrzebne będzie malowanie. Teraz pytanie: Czym po oderwaniu listew można by było przyciąć je. Jak to zrobić? Będę wdzięczny za radę.

[KrisssK]

Można jechać zagłębiarką przy samej ścianie (oczywiście tarcze założyc jakąś podłą) albo wersja dla cierpliwych tzw. multitool.
Coś takiego:
https://www.castorama.pl/urzadzenie-wielofunkcyjne-bosch-pmf2000-ce-id-1107288.html?store=0&exactc=856a21a3f808ca829d032e882a9a1e95&keyword=pla_wszystkie_smart_pm&gclid=EAIaIQobChMIsNfO7b_o7AIV8RJ7Ch3E4wZBEAQYBCABEgLqlPD_BwE

[KolA]

Wersja dla cierpliwych jest praktycznie bezkurzowa i ma jednak mniejszy odstęp od ściany niż zagłebiarka.

[maniek444]

Tak właśnie. Zagłębiarka tak blisko ściany mi nie podejdzie. Multitula nie mam. Listew z tego co pamietam kupiłem 80mb, także dużo tego jest.

[KolA]

Multitula nie mam

Mogę pożyczyć, kupisz sobie jedynie "brzeszczot"

[KrisssK]

To może rzeźbić szlifierką kątową. Bedzie trochę pyły i smrodu ale da się. Ja tak obcinałem panele pod szafa wnękową gdy zmieniałem podłogę w pokoju.

[maniek444]

A taki bosch da radę, coś lepszego kupić? Szczerze to nigdy nie miałem tego w rękach, nie wiem jakie są różnice pomiędzy tymi narzędziami. Dzięki KolA, ale to niech by już było przydasie.

[agoliat]

wersja dla cierpliwych tzw. multitool

i bogatych bo na panelach brzeszczot relatywnie szybko kończy żywot

Też kiedyś podcinałem panele właśnie przy użyciu multitoola i dało radę.

[maniek444]

Też kiedyś podcinałem panele właśnie przy użyciu multitoola i dało radę.

Dużo tego miałeś? Jakiej firmy robiłeś sprzętem.

[KolA]

nie wiem jakie są różnice pomiędzy tymi narzędziami

Patrz żeby miał regulację obrotów i druga sprawa to szybki montaż brzeszczotu (chociaż teraz to już raczej standard). To jest narzędzie które jest mega niezbędne raz/dwa razy w roku więc chyba też nie ma co szaleć.

[KrisssK]

Tez tak myślę, że nie ma co szaleć - ja mam jakiegoś Erbauera i jest całkiem OK.
Ten multitool to jest takie dziwne narzędzie, że potrzebne jest jak Kola mówi 1-2 razy w roku ale nie wyobrażam go sobie akurat wtedy nie mieć

[maniek444]

Czyli nie ma co inwestować w jakiś tam Festool? Wystarczy maketówka?

[piociso]

Kup pierwsze lepsze. Bez znaczenia jakie. Tu brzeszczot jest ważniejszy niż urządzenie. Tak jak Koledzy piszą, nie opłaca się inwestować w takie narzędzie.

[KrisssK]

No chyba, że Festool.... ale to już raczej filozofia życia niz potrzeba chwili

[krzyś48]

No będę śledził
U mnie rypią ale trochę nie równo... nie wziąłem poprawki że mogą o ścianę,bo dawałem odstęp dylatacyjny(chyba to się tak zwie)
OSB kręciłem na czarnuchy może były wtedy  inne dedykowane ...ja nie wiedział bo was nie znał
tak sobie myślę że olejem jakowymś do drewna po spoinach pociągnąć
tylko z moimi ruchami,a i przyzwyczaiłem się i wiem że ktoś w domu jest