Piły/piła

Zaczęty przez algha, 2020-11-20 | 02:23:38

Poprzedni wątek - Następny wątek

duch_gdansk

W temacie zagłębiarki szkoda/brak kasy widzę drogę pośrednią> marketówka kupiona lokalnie na szynie Makity + dobra tarcza bo te wszystkie 70cm popi***ółki udające szyny, nie trzymające kątów to żart. Sam miałem ochotę kupić teraz z ciekawości Meeca z Juli za 300 zł  ;D

algha

@rossi - skąd pomysł tego Hikoki?

fyme

#47
A skończy się na tym że i tak z czasem kupi porządny sprzęt
Zaczynałem z pilarką ręczną meeca. Cięła. Po poświęceniu jej czasu nawet bardzo dobrze (dorobiłem sobie szynę ze sklejki) ale z czasem chce się więcej. Chcę się pracować sprzętem a nie przy sprzęcie. Chcę się go wyjąć i pracować a nie sprawdzać po nim. Kupilem więc zagłębiarkę dw (okazja była na olx). Ale zanim ją kupiłem rozważałem makite. Szybko ten pomysł zweryfikowały jej mankamenty jak cięcie gumy pod kątem czy dodawanie do skali grubosci szyny (co za pajac to zaprojektował to nie wiem) No wiec kupiłem dewalta. Dobra była. Mocna sztywna i miała swoje mankamenty. W sumie pi***oły których cześć poprawiłem jak grube krechy skali zagłębiania czy pochyłu a części nie jak brak definiowanego ustawienia dla 45 stopni czy kasowanie luzu na szynie potrzebujące imbusa. Do tego dość wiotka szyna która średnio mi leżała choć pomysł z dwoma gumami przedni. Kupiłem więc festoola. I możecie gadać ze dla amatora za dużo że festool to snobizm ale prawda jest taka że ta zagłębiarka po prostu robi swoje bez kombinowania, sprawdzania czy przerabiania. Wyciągam ze skrzynki i tnę. Po prostu. W końcu. I nie żałuję złotówki wydanej na ten sprzęt choć tanio nie było i bolalo przy zakupie.
Ps: też jestem amatorem i nikogo nie zmuszam. Da się robić wszystkim. Ale nie na wszystko wtedy starcza czasu.
Każdy wybiera dla siebie więc najlepiej przedstawić technikalia i mankamenty danego sprzętu a nie stwierdzić że inni to idioci bo ja kupiłem za czysta i robię.
A, i jeszcze jedno. Zadaj sobie jedno zaje**ście ważne pytanie. Jakiej jakości oczekujesz i na jaką jesteś się w stanie zgodzić. I dopiero wybierz sprzęt

szmar

No nareszcie bo myślałem że ja to ostatni sprawiedliwy.
A do Makity kupiłem drukowany nowy wskaźnik zagłębienia z dwoma skalami

piociso

Przymierzam się do zagłębiarki......
Czyli reasumując. Jak nie Festol /w moim wypadku odpada/, to DEWALT DWS520?

fyme

Poczytaj mój wątek o dewalcie. Rozjaśni trochę wad i zalet :)

hatemenow

Masz do wyboru np dewalta, makitę, boscha. Każda ma jakieś tam wady. Tak jak Fyme napisał
Cytat: fyme w 2020-11-22 | 21:02:40 Jakiej jakości oczekujesz i na jaką jesteś się w stanie zgodzić. I dopiero wybierz sprzęt

piociso

Czytałem od deski do deski na bieżąco jak się tworzył. Dlatego moje pytanie takie "podsumowujące.

wilk325

Cytat: piociso w 2020-11-22 | 21:26:45 DEWALT DWS520
Jak się do takiej kwoty zbliżyłeś to może GKT 55 GCE BOSCH

fyme

Cytat: piociso w 2020-11-22 | 21:32:49
Czytałem od deski do deski na bieżąco jak się tworzył. Dlatego moje pytanie takie "podsumowujące.
Wniosek jest taki że dziś mam festoola
A teraz serio. Jest przynajmniej jedną aukcja na olx z z festoolem w świetnym stanie za bardzo dobre pieniądze i może jednak pójść w tę stronę?

piociso


rossi

Przed wyborem hikoki obejrzałem cały internet, poznałem ofertę większości producentów (makita, metabo, bosch, evolution, holzmann, dewalt, festool). I to już nie pierwszy raz ;)
W cenie akceptowalnej (do 1500zl) nie wiele się mieści a hikoki wygląda na rozsądny i sprzęt. Pewnie nie idealny ale pewnie lepszy od metabo i evolution. Dobre obroty (pytanie czy prawdziwe), z kilku opinii wygląda że w miarę trzyma katy, a jakby co ustawienie ich powinno się jakoś dać (w miare czytelna konstrukcja), zdaje się że tarcze też są uniwersalne, a na koniec posuw do przodu (znaczenie mniej miejsca potrzeba na stole).
Jak dobrze wyczytałem to Hikoki jest chyba w jakiś sposób spokrewnione z hitachi. Na zagranicznych stronach widziałem że piły hikoki są markowane metabo.
No i tak krok po kroku wybrałem. Cenę zakupu jak widać też trochę podniosłem, bo faktycznie poniżej 1k nie znalazłem pozytywnie zachęcającej piły. Nawet dewalt dws 774 odpadł ze względu na sporo drobnych mankamentów. Cena hikoki C8FSHG wynosi około 1200zl, zatem do planowanej Evo r210sms dokładam jakieś 300 - 400zl. Niestety nie odważę się kupić używanego sprzętu do dość precyzyjnych prac (nie piłowania opału).

szmar

Ja jako zwolenik SP6000 do zacinania gumy pod kątem 45 ,to wystarczy kupić dodatkową szyne 15t0 za 170 zł

fyme

Wszystko się da ale będziesz dobierał szynę do każdego ciętego kąta? Słabo trochę ale jeśli tniesz tylko 90 i 45 to oczywiście ma sens :)

wilk325

Cytat: rossi w 2020-11-22 | 21:38:05
Przed wyborem hikoki obejrzałem cały internet, poznałem ofertę większości producentów (makita, metabo, bosch, evolution, holzmann, dewalt, festool). I to już nie pierwszy raz ;)
W cenie akceptowalnej (do 1500zl) nie wiele się mieści a hikoki wygląda na rozsądny i sprzęt. Pewnie nie idealny ale pewnie lepszy od metabo i evolution. Dobre obroty (pytanie czy prawdziwe), z kilku opinii wygląda że w miarę trzyma katy, a jakby co ustawienie ich powinno się jakoś dać (w miare czytelna konstrukcja), zdaje się że tarcze też są uniwersalne, a na koniec posuw do przodu (znaczenie mniej miejsca potrzeba na stole).
Jak dobrze wyczytałem to Hikoki jest chyba w jakiś sposób spokrewnione z hitachi. Na zagranicznych stronach widziałem że piły hikoki są markowane metabo.
No i tak krok po kroku wybrałem. Cenę zakupu jak widać też trochę podniosłem, bo faktycznie poniżej 1k nie znalazłem pozytywnie zachęcającej piły. Nawet dewalt dws 774 odpadł ze względu na sporo drobnych mankamentów. Cena hikoki C8FSHG wynosi około 1200zl, zatem do planowanej Evo r210sms dokładam jakieś 300 - 400zl. Niestety nie odważę się kupić używanego sprzętu do dość precyzyjnych prac (nie piłowania opału).

Trochę się pogubiłem :(. To mają być dwie ukośnice?
1. HiKOKI C8FSHG PILARKA STOŁOWA UKOŚNICA 1100W
2. Ukośnica Wielozadaniowa Premium EVOLUTION R210SMS
czy ja coś mylę?