Łódź w klejonce, może da się wyprostować ?

Zaczęty przez Piotr76, 2021-12-06 | 20:59:51

Poprzedni wątek - Następny wątek

Piotr76

Szanowne korniki,
Trochę mnie już to irytuje ... co robię nie tak ... ?
Może krok po kroku :
Drewno: sosna z Finlandii ok 10-11 %, w deskach 105 x 30, heblowane 4 stronnie w kant ...
Miejsce obróbki garaż blaszak ocieplany ...
Na dzień dobry grubościówka z każdej strony po równo, tak żeby mieć wymiar 100 x 28 i docięte na dł. 1050
następnie lamelki co ok 30 cm - (20 innych nie miałem), uśmiechy na zmianę
patex d3 i jedziemy w ściski rurowe :
za 1 razem 3 sztuki
za 2 razem 5 sztuk + 3 listewki na wierzchu i od spodu, żeby nie klawiszowało.

pełna doba w ściskach niby ok ...
kolejne 2 doby luzem.
następnie lekkie moczenie
za 1 razem cola+soda
za 2 razem woda+sól
i prądem go ...
czyszczonko szczotką drucianą, szlify taśmówką 80, 120, mimośrodem 180
zabieram do domciu do zalania
za 1 razem zostwiam nadobę i łódka ...

za 2 razem 3 listwy na końcach i na środku ...
klejonka strzela po tygodniu ustaje ...
zdejmuje ściski zalewanko żywicą rano witamy w Łodzi ...

poniżej fotki ... co robię nie tak, i czy da się uratować zwłaszcza 2 podejście ?
bo trochę kasy szkoda ... barwnik fluo i trochę kosztuje ...
miałem zamiar teraz zedrzeć do drewna i położyć finalną warstwę żywicy
blat będzię na loftowych ramach z profilu 20X60 ...(dokręcony mufy M8 x 14mm)

Jelśli coś nie jest jasne to pytajcie ja jestem początkujący, więc mogę
fachwego słownictwa nie znać ...  :-\



 




M.ChObi

Wybacz ale ta klejonka taka sobie ,chodzi mi o krawędzie lameli . Widać że są prześwity i albo nie masz idealnegych 90stopni albo materiał nie miał odpowiednich warunków .

Jeśli klejone lamele mają dobrze zrobioną płaszczyznę spróbuj zabrać klejonkę do domu .
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Piotr76

Prześwity po grubościówka ...ścina na początku i końcu po ok 4 cm ... To idzie standardowo na odpad ... Obcinam po ok 7 cm z każdej strony ...

piociso

#3
Jaka temperatura w tym blaszaku gdzie schnie klejonka?
Wg mnie - co widać coś jest nie tak z połączeniami. Nie do 7 cm ale widać dalej na długości "prześwit". Może być niedokładne przyleganie krawędzi lameli i gnie po - z du*y strzelam- 0,1 mm na każdej co w sumie daje banana 1-2 mm. Sprawdzałeś kąty czy są proste?
Jak ci grubościówka ścina na końcach na długości ok 4 cm to tez coś nie tak. Ok, zdarza się snype czasami ale każde?
Blaty masz dobrze ustawione?


tomekz

Drewno za wilgotne to podstawa

Blat gruby jest 100  czy  28 bo nie widać  na zdjęciu .
Bardzo ważne jest też  w jakiej pozycji leżakuje  blat  , co robisz przy nim na jednej płaszczyźnie a co na drugiej itd .

Piotr76

W blaszaku nie grzeję, mam kozę napalę przed wyjściem na noc i tyle ...
kątów po grubościówce nie sprawdzałem, przed były
grubościówka marketówka mcallister ... na strugarce tego nie robiłem ...
w sumie każda ... na początku trzymałem  deski na wyjściu to ścinało mniej
ale jeśli i tak idzie na odpad to przestałem ...

klejenie było w pionie no prawie na rurkach od ścisków oparte o ścianę ...
moczone tylko z jednej strony od której wypalałem ...
po zabraniu do przesuszenia też tą samą (wypaloną) stroną do góry  :-\
blat grubość 28 mm lamelki szerokie na 100 mm ...

Jakacor

Cytat: Piotr76 w 2021-12-06 | 21:44:41

moczone tylko z jednej strony od której wypalałem ...

To moze byc przyczyna. Wilgoc dostaje tylko z jednej strony i gnie sie.

ozi

Nie widać wszystkiego ale z tego co widać wybrałeś podłe kawałki na klejonkę
napisz czy żywica poszła na cały materiał czy na pojedyncze strony?
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Piotr76

czyli moczyć z 2 stron ? to może pomóc ?

żywica rano poszła w większe wypalenia z barwnikiem, a w zasadzie z proszkiem fluo i rozciągnięte szpachelką po całej klejonce.
pod wieczór jak siadła dolana  już bezbarwna żeby podnieść poziom w dołkach przed szlifowaniem.
przed żywicą nie gruntowałem. Żywica tylko od strony wypalenia.

Żeby była jasność blat sosnowy miał/ma być na max 2 lata, a dla mnie przetarciem się z blatami i żywicą ... i się przetarłem  :-[
więc nie wymagajmy zbyt wiele od deski za 7,8 pln/metr wybrałem to co się dało ...

Na razie 6 latce podoba się róż i ma się świecić w nocy ...
Jak już będzie wiedziała czego chce to wtedy zrobi się z jesionu lub innego drewna .. 

Wcześniej zrobiłem łóżko i skrzynię na zabawki z innego materiału i nie było problemu z klejeniem
tyle że to było w czerwcu, noi bez wypalania i żywicy...

ozi

Moim zdaniem problemem jest żywica a właściwie to, że zamknęła drewno tylko z jednej strony
surowa strona (tak zrozumiałem opis) cały czas przyjmuje i oddaje wilgoć
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Jacku

Cytat: ozi w 2021-12-06 | 23:01:24
Moim zdaniem problemem jest żywica a właściwie to, że zamknęła drewno tylko z jednej strony
surowa strona (tak zrozumiałem opis) cały czas przyjmuje i oddaje wilgoć
To dokładnie połowa przyczyny, druga to siły ,,ściągające" przy wiązaniu zywicy. Żywica wylana z jednej strony kurczy się i ciągnie do siebie brzegi blatu co tez się zgadza z kierunkiem wygięcia.
Moczenie jednej strony akurat w tym przypadku nie ma wpływu bo wtedy wygieloby w drugą stronę

Piotr76

Czyli zalewać w całości ? ... A może trzymać w zaciskach i zalać i poczekać
Aż żywicą zastygnie i dopiero wyjąć że ścisków ... Chyba że wtedy żywicą popęka ?

ozi

Jezeli smarować drewno to ze wszystkich stron
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

tomekz

Z dalszego Twojego opisu  wynika  że to żywica po jednej stronie . Nawet lakier jednostronnie kładziony narobi  bałaganu.

Może usztywnić od spodu poprzeczkami podczas prac  z żywicą da lepszy  efekt

Piotr76

Ok,
Czyli ściskam na końcach po całej szerokości, po wyczyszczeniu z wypalonego materiału i nanoszę żywicę na jedną i drugą stronę
czekam, aż się utwardzi i później szlifowanie i warstw finalna żywicy ... o dopiero wypinam ze ścisków ...

Ps. 1  Tak przy okazji to jak nazywają się te ściski przez całą szerokość klejonki żeby drewno nie klawiszowało ? ściski czołowe ?
może bym sobie takie coś drogą kupna nabył :) albo podpatrzył i zrobił ...

Ps. 2 A co z tym psełdo dziełem ... "do pieca" ? czy da się coś odzyskać, zrobić, naprawić ...