Odkurzacz przemysłowy do 700-800 zł

Zaczęty przez Kamil i Gosia, 2022-08-10 | 22:33:10

Poprzedni wątek - Następny wątek

Kamil i Gosia

Hej, co polecicie do elektronarzędzi. Głównie szlifierka i frezarka bo do strugarki mam scheppach ha1000.

truszczyk


r2d2

Ja bym brał wd3, mam wd3 - tone gruzu, pyłu cementowego i gładzi wciągnął i nic mu ni ma - jak chcesz coś lepszego / mocniejszego musisz wydać ze 2-3tyś.

Kamil i Gosia


truszczyk


Kamil i Gosia

Wejdzie ale chciałbym skosztować luksusu i włączać odkurzacz szlifierką 😁
P. S. Mam starego ha1000 nie wiem jak jest z tym scheppachem dc100

truszczyk

#6
Mam. Polecam



Ewentualnie 365 pro  nazwa Smart

Czekaj

Smart 365

dzikyboo

Cytat: truszczyk w 2022-08-10 | 22:35:16 Wyciag
nieee, redukowanie wyciągu do fi50 to bezsens

wd3 + ewentualnie cyklon i jechane, kosztuje tyle co nic, myślę ze podbijanie ceny do 800 nie poprawi skutecznosci ssania/poziomu filtracji jakkolwiek. Ja stawiam go przy nodze i nie mam ciągot do "włączania odkurzacza szlifierką". Imo ten bajer nie jest wart 500 zł.

truszczyk


r2d2

#9
Jak chcesz podłączysz szlifierke do wd3 bez gniazdka to kup se https://www.amazon.pl/Przel%C4%85cznik-M103N-obci%C4%85%C5%BCenia-Monitorowanie-1-fazowych/dp/B004AVIHKK masz za 280zł (za odkurzacz i przekaźnik) odkurzacz włàczany z automatu..
Ew https://www.eeweb.com/master-slave-switch/ sam triak kosztuje 50zł, ale jak dasz więcej diod równolegle to zwiększysz maksymalne obciąźenie mastera.

Matgregor

#10
Mam i polecam  Makitę, 2512 czy jakoś tak, choć tego wd3 Korniki polecajo i chyba sporo tanszy

Edit

No i wielokrotnie temat wałkowany, iż do małych elektro, tam gdzie pył, to odkurzacze które generują wysokie podciśnienie, a do większych sprzętów i grubsze wióry, to odciągi mające duże przepływy powietrza
Rób rób, a garb Ci sam wyrośnie...

Stasiek

Cytat: dzikyboo w 2022-08-10 | 23:05:47 wd3 + ewentualnie cyklon i jechane, kosztuje tyle co nic, myślę ze podbijanie ceny do 800 nie poprawi skutecznosci ssania/poziomu filtracji jakkolwiek. Ja stawiam go przy nodze i nie mam ciągot do "włączania odkurzacza szlifierką". Imo ten bajer nie jest wart 500 zł.
Sama prawda. Wd3 za tę kasę to jest miód. Ma wady bo trudno żeby odkurzacz poniżej 300zł ich nie miał. Ale podciśnienie ma lepsze niż makity i jej klony ( flexy, husqvarny, stihle itd) a mimo to konstrukcja jest do bólu prosta i pancerna. Kilka razy można powiedzieć go utopiłem bo zassał wodę z pianą ( mimo pływaka, który ma odciąć dopływ wody do turbiny) Wysechł i ssie tak samo. Chcąc miec lepiej to moim zdaniem co najmniej Bosch Gas 25.

MySZ

Ja się dołączam do chwalących WD3, który może być w wersji P, czyli WD3P. Jeden WD3 zajechałem - mam połączonego przez własnej roboty cyklon, i nie widziałem że się rura zapchała - spadł przepływ powietrza, przestało chłodzić WD3, zagrzał się tak że się coś przy łożysku stopiło... Kupiłem prawie od razu WD3P, i mam prawie to samo, ale właśnie z gniazdkiem i włączaniem się automatycznym. Super sprawa.

A WD3 przez ugotowaniem obsłużył mi kilka remontów, masę pyłu, gruzu, błota i wszystkiego innego, przez masę lat przeszedł naprawdę niezłą szkołę ;)
Tak tak, to ja.

Kamil i Gosia


Matgregor

1100 to zdecydowanie za mało, nie kombinowałbym tylko brał wd3 albo makiete
Rób rób, a garb Ci sam wyrośnie...