HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! > Ale kino!

śruboklin do układania podłóg z osb

<< < (3/3)

bosman2004:
Test obciązenia na stronie niewiarygodny.Jak sruboklin trafi na sęk to i tonę wytrzyma,ale jak na słabszy fragment to i 100kg da mu rade. Tym bardziej w na starych legarach.Z czasem śruboklin wejdzie w legar po samą płytę nawet 0,5 cm,łeb śruby tyle samo wyjdzie poza powierzchnię płyty i bedzie kuku.Robotę h... strzeli.

r2d2:
Wg mnie to nie ma racji bytu, za duzo roboty z tym, msystem atlasa idzie duzo szybciej - dokręcasz pod laser i dopiero dotykasz płyte, poza tym lepiej wziąć kantówki poukładać na legarach, zaznaczyć 2 punktyod lasera i możesz ciąć - wychodzi idealna podkladka na legar, no i mierzysz, tniesz i kręcisz wszystkie na raz - no i płyta ma podparcie jakby ležała na legarze, a nie w kilku punktach.
Poza tym podłoga z osb to nie jest dobry pomysł - lepiej użyć gk z włóknami, albo płyt cementowych, w razie pozaru ty i twój dobytek nie spadniecie od razu do sąsiada. No chyba że kupisz impegnowane, albo bedziesz malował z obu stron

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej