Kornikowo - Forum stolarskie
Wiedza teoretyczna => BHP => Wątek zaczęty przez: jack49 w 2021-12-19 | 16:02:18
-
Przez dłuższy czas nie używałem swojej wyrówniarki, wczoraj jak na nią spojrzałem to włosy na du**e stanęły mi dęba... Połowa blatów ruda... Po konsultacji z Merym zacząłem działać w następujący sposób:
1) Spryskanie rudej WD-40 (akurat dostałem tylko zamiennik - "K2 07")
2) Odczekanie 10 minut
3) Wytarcie szmatką
4) Z racji tego, że sama szmatka niezbyt zbierała rudzielca, założyłem na szlifierkę mimośrodową papier 2000 i na najwolniejszych obrotach objechałem blaty nie przyciskając w ogóle szlifierki
5) Ponowne wytarcie szmatką.
Powyższe kroki powtórzyłem kilka razy (załączone zdjęcia pokazują od stanu zastanego po ostatnie czyszczenie). Jak widać jeszcze nie wszystko zostało zebrane, na końcu spryskałem po raz ostatnie WD i tak zostawiłem, jutro będę walczył dalej.
Napiszcie proszę czy mieliście podobne problemy, jak sobie z tym poradziliście, czy moja technika jest poprawna i jak zabezpieczacie swoje maszyny. Jak rozumiem głównie problem jest z żeliwem ale być może z aluminium też coś powinno się robić.
-
Do usuwanie rudej najlepiej mi wełna stalowa podchodzi. A co do konserwacji - pizgacze od Merego pewnie będą dobrym pomysłem, chociaż ja, amator, po każdej robocie (i przed też) przecieram naftą i jest ok.
-
Dwie rzeczy Ci wystarcza:
1. tak jak grudus napisal - welna stalowa. Zakup po paczce roznych gradacji 000, 00, 0, 1, 2 - takie zawsze mam na polce. Nie uzywaj nigdy abrazywnych metod jak szlifierka.
2. olej wazelinowy - bezwonny, bez koloru, konserwuje, smaruje. Uzywam do tokarek, frezarek, broni i maszyny do szycia. Baniak 5l zawsze w zapasie mam.
Polecam:)
-
Ten katownik przymocowany do stolu, tuz nad tym zoltym linialem pomiarowym, to zwykla stal 235, ktora przefrezowalem z 3 miesiace temu. Jest przetarty olejem wazelinowym. Garaz nieogrzewany i wilgosc w srodku jest, a ruda tego nie chwyta.
-
Bierzesz kawalki sklejki i wycinasz pokrywy na wymiar blatow. Przykladasz i tyle. Pod tym rdzy nie ma.
-
tak jak grudus napisal - welna stalowa. Zakup po paczce roznych gradacji 000, 00, 0, 1, 2 - takie zawsze mam na polce.
A tę wełnę się jakoś czyści?
olej wazelinowy - bezwonny, bez koloru, konserwuje, smaruje. Uzywam do tokarek, frezarek, broni i maszyny do szycia. Baniak 5l zawsze w zapasie mam.
Można to trzymać na mrozie?
Bierzesz kawalki sklejki i wycinasz pokrywy na wymiar blatow. Przykladasz i tyle. Pod tym rdzy nie ma.
To ciekawe ale mam bardzo małą budę i nie za bardzo mam gdzie trzymać takie konstrukcje.
-
Nie sądzę, żeby olejowi się na mrozie coś stało. Ja trzymam chemię w pokoju rekreacyjnym;D
Wełny się nie czyści - ewentualnie możesz ją później spalić bo daje bardzo ciekawy efekt. Na YT można sobie zobaczyć tricki fotograficzne z wykorzystaniem palącej się steel wool.
-
Kup specyfik, ktory sie nazywa Silbergleit.
Jest swietny nie tylko do zabezpieczenia zeliwa przydluzszym nieuzywaniu, ale przede wszystkim swietnie swietnie smaruje wszelkie powierzchnie po ktorych przesuwamy drewno (strugarka, grubosciowka, pila, etc.)
-
Potwierdzam super specyfik
-
też go używam, no i Niemcy go używają -po co wyważać otwarte drzwi ;)
-
też go używam,
Po tej reklamie, kupiłem - 120 zł:drogo, posmarowałem, działa :).
-
też go używam,
Po tej reklamie, kupiłem - 120 zł:drogo, posmarowałem, działa :).
Bo kupiłeś największe opakowanie :), ale na dłużej wystarczy ;)
działa i to dobrze.
-
też go używam,
Po tej reklamie, kupiłem - 120 zł:drogo, posmarowałem, działa :).
hmmm