Kornikowo - Forum stolarskie
Wiedza teoretyczna => BHP => Wątek zaczęty przez: Smokit w 2018-10-11 | 12:45:26
-
jakie dobre słuchawki kupić?
takie za 20zł nie dają dla mnie rady, słabo tłumią.
najlepiej żeby współpracowały z jakąś przyłbicą (plexi anty odpryskowa).
teraz jak zakładam słuchawki, przyłbicę z maską plexi (lub okulary, ale okulary aż tak nie wadzą) plus maskę 3m przeciw pylną w filtrami to nie jest to komfortowe.
coś polecacie?
-
trudno powiedzieć polecam, ale masz na ten przykład:
https://www.robartbhp.pl/oslona-twarzy-z-nausznikami-3m-factory-p-1328.html
https://www.robartbhp.pl/oslona-twarzy-z-ochronnikami-sluchu-pw90-p-1278.html
-
jak bedziesz cial albo szlifowal to ten plastik sie moment upi***oli no ale jest bezpiecznie
z tych linkow co ci Yoda dal to tak... ta tania urobi... ale tani gowniany plastik i trzeba uwazac zeby nie je***ac i nie peklo
z ta maska 3m to poezja mam to do wykaszarki bo wlasnie ta tani mi sie zje**la. 3m m to mistrzostwo i jak ci nie zal hajsu to kupuj: do roboty w kanciapie, do podkaszarek, do ciecia pila
ta tania zla nie jest ale jak wspomnialem gowniane liche plastiki
-
takie za 20zł nie dają dla mnie rady, słabo tłumią.
Powaga? Mam takie (http://yato.com/products/4/YT-7463) i spokojnie dają radę nawet przy głośnej strugarce. Tak pytam z ciekawości, bo mimo wszystko w słuchawkach trzeba coś słyszeć, nie może być całkiem wytłumione. Niech cię ktoś zajdzie i się odezwie to usłyszysz, a jak nie usłyszysz, to trąci w ramię i się wystrachasz, co może skończyć się nieprzyjemnie.
-
Powaga. Skuteczne tłumienie zależy od wielu czynników
- jak bardzo i w jaki sposób masz uszkodzony słuch
- charakterystyka czestotliwościowa hałasu
- dopasowanie do głowy. Np. nauszniki od okularów mogą zmniejszyć ochronę o ponad połowe.
- charakterystyka częstotliwościowa tłumienia
Jeśli dla ciebie te yato mają odpowiednią kombinacje cech, to tylko się cieszyć. Ja mam peltory x4 i wcale bym nie narzekał jakby tłumiły mocniej. No ale ja nie toleruje hałasu. A zaskoczyć sie nie dam. Jak już musze coś robić maszynerią, to drzwi mają zamek. Proste i skuteczne
-
Korzystam z tanich 3m za 30zł a jak brakuje tłumienia to dodatkowo wkładam zatyczki od 3m. Taki zestaw:
https://www.supportart.pl/ochrona-sluchu/340-sluchawki-ochronne-3m-1436.html
https://koszka.com/ochrona-suchu/1356-3m-1261-wielorazowe-zatyczki-do-uszu3m-pl-3m-1261-wielorazowe-zatyczki-do-uszu-1356-.html
Te zatyczki są bardzo fajne i w sumie sięgam po nie chętniej niż po słuchawki. Wersja ze sznurkiem praktyczniejsza bo można zwiesić na karku i mieć je przy sobie cały dzień.
-
Jeśli dla ciebie te yato mają odpowiednią kombinacje cech, to tylko się cieszyć. Ja mam peltory x4 i wcale bym nie narzekał jakby tłumiły mocniej. No ale ja nie toleruje hałasu. A zaskoczyć sie nie dam. Jak już musze coś robić maszynerią, to drzwi mają zamek. Proste i skuteczne
Ok, rozumiem. Być może mam odpowiednio kanciasty łeb, że mi przypasowały. Ubytków w słuchu nie mam, badałem się na audiometrze. Okulary też czasem zakładam + gogle (na gumce). Z Peltorami miałem do czynienia, tyle, że 3M. Jednak te z drucikami w kabłąku średnio przylegają. W Yato dali dosyć sztywne, ale sprężyste tworzywo po całości i czuję różnicę. Początkowo miałem wrażenie, że wyciskają mózg i wycieka uszami, ale to kwestia przyzwyczajenia. Wiadomo, każdy ma ciut inaczej, dlatego pytam w czym rzecz.
Z zamykaniem się - owszem - jest to metoda wręcz idealna, ale niesie też ze sobą pewne ryzyko. W razie porażenia prądem lub innego (przy/wy)padku maszyna może ciągle pracować, wytwarzać hałas. Nawet jak masz kogoś niedaleko, kto zoreintuje się, że słyszy tylko bieg jałowy silnika, to zejdzie mu troche z ustaleniem co jest grane, zanim podejmie decyzję wyważenia drzwi. Wiem, czarnowidztwo, ale ludzie to takie zdolne bestie, że z przypadku potrafią ukatrupić się nawet kawałkiem kotleta.
Te zatyczki są bardzo fajne i w sumie sięgam po nie chętniej niż po słuchawki. Wersja ze sznurkiem praktyczniejsza bo można zwiesić na karku i mieć je przy sobie cały dzień.
Faktycznie, ciekawa budowa, być może lepiej siedzą w uchu. Miałem do czynienia ze zwykłymi korkami na sznurku (po lewej), to co trochę trzeba je dopychać, bo wypadają.
(http://i.imgur.com/tjQvUbjm.jpg) (https://imgur.com/tjQvUbj) (http://i.imgur.com/UzFYMElm.jpg) (https://imgur.com/UzFYMEl)
-
To są 3M. Model x4. Najlepiej mi przypasowały do łba.
Jeśli audiolog stwierdził że jestes w normie, to tylko tyle że nie ma się czym martwić. 25dB utraty jest dopuszczalne w/g normy WHO (skala jest logarytmiczna - 25dB to 17krotne pogorszenie względem ideału). Co w niczym przeciętnemu Kowalskiemu nie przeszkadza, bo tło dźwiękowe (zwłasza w większym mieście) ma i tak wyższy poziom maskujący wszystko co mógłby usłyszeć.
Ryzyko żadne, bo są jeszcze drzwi garażowe. Tyle że przez nie nie da się wejść tak żebym tego nie zauważył. A zameczek jest używany żadko, bo narzędzia ręczne dają większą frajdę (no i nie potrzeba calego upi***liwego bagażu ochronnego)
Byciem czarnowidzem się nie przejmuj. Czarnowidze są potrzebni, bo inaczej kiedy optymiści zbudowali samolot to kto wymyśliłby spadochron? )
-
Byciem czarnowidzem się nie przejmuj. Czarnowidze są potrzebni, bo inaczej kiedy optymiści zbudowali samolot to kto wymyśliłby spadochron? )
Spadochron wymyślili realiści. Natomiast ci co czarno to widzą - dodatkowo zapasowy. ;)
-
Ja wprowadziłem w domu żelazną zasadę.
Nie ma wchodzenia do warsztatu jeśli słychać włączone jakiekolwiek urządzenie.
Wszyscy się podporządkowali i jest fajnie. Nikt mnie nie zaskoczy kiedy mam słuchawki na łbie i akurat jestem odwrócony od drzwi.