Ku przestrodze !

Zaczęty przez Specu, 2018-04-30 | 15:36:06

Poprzedni wątek - Następny wątek

rtcl stasław

Po gwarancji. Wygląda na to że pękł nóż... No ale żeby tak rozerwało? Na całej płaszczyźnie pęknięcia nie znalazłem żadnych śladów wcześniejszych wad materiałowych. A tak wogule to lichy ten odlew, jakiś taki cieńki...
Robię to co lubię
lubię to co chce
i gówno mnie obchodzi
że nie lubisz mnie...

tomekz

Nie pękł , tylko się  wysunął i rozerwał  maszynkę

rtcl stasław

Na jednej z fotek widać jego kawałki w wałku. Może pękł i się wysunoł, reszta noża na swoim miejscu.
Robię to co lubię
lubię to co chce
i gówno mnie obchodzi
że nie lubisz mnie...

rtcl stasław

Nie ważne. Robota stoi. Trzeba zamówić coś z solidniejszymi mocowaniami noży. Rebir IE-5708M chyba...
Robię to co lubię
lubię to co chce
i gówno mnie obchodzi
że nie lubisz mnie...

Mery

zdrówka najważniejsze, grunt że Tobie się nic nie stało  :)

i to jest kolejny przykład że nie wiadomo jakbyśmy nie uważali to wypadki się zdarzają , wszystkiego nie jesteśmy w stanie przewidzieć i trzeba miec respekt do narzędzi które mogą nam zrobić krzywdę :)

tomekz

Cytat: rtcl stasław w 2019-10-04 | 19:58:10 Trzeba zamówić coś z solidniejszymi mocowaniami noży.

Teraz będziesz sam  sprawdzał czy  sa  mocno  przykręcone

Qiub

mam takiego spqrkiego... tyram go i jak na razie nic sie nie dzieje. scial kilka gwozdzi abtak sluzy do wstepnego plabowania i korowania. a i czasem duze kantowki nim przejade.

cos musialo byc z nozami albo nie dokrecone szczeki. rebir ma takie samo mocowanie.


ozi

Cytat: Qiub w 2019-10-05 | 12:37:40 mam takiego spqrkiego...
teraz będziesz patrzył na niego w inny sposób  ;)
wasze wspólne chwile już nigdy nie będą takie jak kiedyś  ;D
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

kerry

Qiub, zabezpieczaj się! 😆

rtcl stasław

#324
Swoim przestrugałem kilka metrów sześciennych kantówek, noży zużyłem 4 komplety. W sumie zarobił na siebie. Szkoda tylko bo dobrze służył. Dokręcenie śrób sprawdziłem przed pracą.
Robię to co lubię
lubię to co chce
i gówno mnie obchodzi
że nie lubisz mnie...

Fazi

Dzisiaj postanowiłem sprawdzić czy moja tarcza w zagłębiarce ma na pewno 48 zębów. Żeby było szybciej zacząłem liczyć palcem w czasie przejazdu. Niestety obroty miałem na maksa i po ułamku sekundy się pogubiłem w rachunkach ??? :D
Dosłownie przedostatnie cięcie tego dnia. Odcinałem wąski skrawek płyty i jak to zwykle chciałem go przytrzymać, żeby nie spadł na podłogę. Do tej pory się zastanawiam, dlaczego zacząłem go łapać dokładnie pod tarczą :o. Miałem kupę szczęścia, a na pewno więcej jak rozumu. Tylko mi liznęło po palcu, tak ino dobry milimetr w głąb na 2,2 rozwarcia 8) nie licząc rozerwanej skóry dookoła ,także skończyło się na solidnym grubym plasterku. Na szczęście tarcza nie była wiele wysunięta, bo mógłbym troszkę mniej śmieszkować. Inna sprawa, że byłem tak padnięty, że godzinkę wcześniej miałem definitywnie zamknąć norę, ale stwierdziłem, że przygotuję sobie jeszcze na jutro formatki coby nie hałasować "francą" w niedzielę.
Chyba mi Bozia pogroziła delikatnie paluszkiem, że w niedzielę się jednak nie pracuje.
Także piekące, załzawione od pyłu gały, pulsujące zmęczone nużęta i mocno znużona psycha - czasami lepiej odpuścić :)

istolarstwo

Prawda. I cieszę się ze tylko ostrzeżenie


Piotr

ozi

Jak ja nie lubię nowych wpisów w tym wątku  :-\

Fazi oby się szybko goiło 👍



Ps.
niedziela dzień amatora  ;)
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Strużyn

Kurczę .... też zawsze łapię odpad. Chyba trzeba zmienić nawyki.

Dzięki za wpis ... zawsze to daje do myślenia.

KolA

Ożesz kurza du*a.. ja od pewnego czasu się nauczyłem, że jak przychodzi mi do głowy myśl "jeszcze tylko.." to znak, że trzeba już odpuść.
Zdrowia!