Autor Wątek: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.  (Przeczytany 3971 razy)

Offline tomekz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2873
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #15 dnia: 2022-12-29 | 09:36:10 »
Gwoli wyjaśnienia. Nie chcę żadnych zdjeć, miejsc dla klientów, banerów, reklamowania, itd itd
Żadnego wskazywania garażu jako miejsce robienia czegokolwiek,
Na co dzień będę robił to co robię, a poprostu po godzinach (czyli wieczorami) tam będę robił dodatkowe rzeczy, które gdzieś tam wystawię, posprzedaję - ale wszystko w ramach głównego profilu działalności, w innym miejscu.
Takie połączenie hobby z DG. Nie będzie to główny profil działalności, tylko taki poboczny, opcjonalny projekt, który ewentualnie z czasem rozwinę.

Dopisujesz PKD i sie za duzo nie pytaj . Będzie to działalność dodatkowa  w ramach głównej którą  prowadzisz dotychczas . Wszystkie  faktury ,  koszty ,zakupy , amortyzacja  maszyn  księgowośc  itd idą w papiery działalnosci  głównej . Tak ja to rozumiem .

Online wiewioor7

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1508
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #16 dnia: 2022-12-29 | 09:46:22 »
Chyba nie powinno być problemów, dodaj pkd i zapytaj księgowego/ej o resztę.
Nie pamiętam jak z pkd, ale z ryczałtem jest różnica czy produkcja czy usługi, czyli np. jak produkujesz coś seryjnie to 5.5%, a jeśli produkujesz pod klienta to usługa i 8,5 %

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10249
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #17 dnia: 2022-12-29 | 16:20:35 »
Tu proponowałbym dopytać u dostawcy prądu, bo widać , że są rożne podejścia do tematu.

Dostawca energii (czyli pracownik w dziale obsługi klienta)  powie ci na swoją korzyść bo inaczej nie może, mogą też zaproponować drugie przyłącze z drugim licznikiem aby rozdzielić i oczywiście koszty projektu, przyłącza itp musisz pokryć.

Wiele osób ma działalność i firmę pod tym samym adresem na tym samym przyłączu, mając prąd na firmę to co zużywasz w mieszkaniu płacisz drożej, nie powinno się płacić za prąd więcej niż jako prywatny odbiorca. Dlatego umowa jako osoba prywatna z elektrownią i taką fakturę później dzielisz na procenty ile dla domu i ile dla firmy i bez żadnego problemu księgowa księguje w koszty firmy. Dla przykładu  u mnie budynek warsztatowy ma oddzielne przyłącze co dom, więc cała faktura z warsztatu idzie w koszty firmy. Budynek mieszkalny ma oddzielne przyłącze, zgłoszone mam w urzędzie skarbowym że kontrahentów przyjmuję i socjal oraz biuro jest w domu, więc od faktury za dom  20% kwoty również wrzucam w koszty firmy.
Księgowa nie ma żadnego problemu z zaksięgowaniem, w razie kontroli muszę wskazać miejsce przyjmowania kontrahentów, biuro i socjal. Kontrahentów przyjmuje w domu boi w warsztacie nie ma na to warunków, biuro z dokumentami i komputerem też mam w domu wiec wszystko gra.

Ktoś wyżej pisał żeby się udać do radcy skarbowego i to dobry pomysł jest. On skasuje za porade ale podpowie dużo rzeczy co można a czego nie, to co wydasz na wizyte u niego zwróci się z nawiązką, bo ludzie dużo rzeczy nie robią bo nie wiedzą, a księgowe lubią proste faktury bez kombinacji więc też nie podpowiedzą. Dobrą opcją jest współpraca z dużym biurem rachunkowym, w małym gdzie jest jedna lub dwie księgowe człowiek goowno się dowie, kobity może i ogarniają papiery ale wszystkiego nie ogarniają. Ja mam duże biuro rachunkowe, gdzie jest osoba która zajmuje się tylko zusami, na podatkach nie zna się kompletnie ale przepisy zusu ma w małym palcu, tak samo inna osoba zajmuje się podatkami, o zusie nic nie wie ale podatki też ma w małym palcu, jest prawnik, który faktury nie widział pewnie na oczy ale przepisy zna wszystkie, te które mówią jak coś obejść też.

Offline Marizus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 266
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #18 dnia: 2022-12-29 | 17:52:11 »
Wiele osób ma działalność i firmę pod tym samym adresem na tym samym przyłączu, mając prąd na firmę to co zużywasz w mieszkaniu płacisz drożej, nie powinno się płacić za prąd więcej niż jako prywatny odbiorca. Dlatego umowa jako osoba prywatna z elektrownią i taką fakturę później dzielisz na procenty ile dla domu i ile dla firmy i bez żadnego problemu księgowa księguje w koszty firmy. Dla przykładu  u mnie budynek warsztatowy ma oddzielne przyłącze co dom, więc cała faktura z warsztatu idzie w koszty firmy. Budynek mieszkalny ma oddzielne przyłącze, zgłoszone mam w urzędzie skarbowym że kontrahentów przyjmuję i socjal oraz biuro jest w domu, więc od faktury za dom  20% kwoty również wrzucam w koszty firmy.

To jest jak najbardziej zrozumiałe i prawdziwe jeżeli chodzi o dom i działalność , ale jeżeli masz osobne przyłącze na warsztat to rozumiem, ze też masz taryfę G? Możliwe, że różnie podchodzą do tematu sprzedawcy energii,  ostatnio byłem przepisać licznik i kategorycznie osoba obsługująca powiedziała,ze nie ma możliwości taryfy G jak jest lokal usługowy z działalnością (mieli sklep spożywczy w domu z osobnym licznikiem)
Prąd na firmę jest kilkukrotnie obecnie droższy, jak dobrze pamiętam to ostatnio dostałem firma 2,33 zł taryfa C12A vs dom 0,39 zł taryfa G11  za sam kW netto i z samego tego faktu bym nic nie ruszał i  nawet pominął możliwość odpisania kosztów za fakturę.

Punkt z regulaminu Tauron taryfy dla osób fizycznych:
1.2. energię elektryczną będzie pobierał wyłącznie na własny użytek w celu jej zużycia:w gospodarstwie domowym oraz w pomieszczeniach gospodarczych związanych z prowadzeniem tego gospodarstwa, tj. w pomieszczeniach piwnicznych, garażu, strychu, z wyłączeniem działalności gospodarczej i zawodowej

Fredericco, nie byłbym zbytnio nadgorliwy i oprócz pkd nic bym nie zmieniał

Online wiewioor7

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1508
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #19 dnia: 2022-12-29 | 18:28:13 »
Fredericco, nie byłbym zbytnio nadgorliwy i oprócz pkd nic bym nie zmieniał

To jest dobra opcja, masz działalność, a to jest tylko rozszerzenie działalności.

Tylko jest jedno ale, jak będziesz ubiegał się o zwrot vatu to zaczynają się kontrole i szukanie

Offline Fredericco

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #20 dnia: 2022-12-29 | 21:01:57 »
Fredericco, nie byłbym zbytnio nadgorliwy i oprócz pkd nic bym nie zmieniał

To jest dobra opcja, masz działalność, a to jest tylko rozszerzenie działalności.

Tylko jest jedno ale, jak będziesz ubiegał się o zwrot vatu to zaczynają się kontrole i szukanie

Nie no, nikt o zdrowych zmysłach nie ubiega się o zwrot vat :D Właśnie nie chce być nadgorliwy, bo główny biznes to co innego a tutaj poprostu chcę spróbować swoich sił w wolnym czasie, kupić lepszy sprzęt, wrzucić w koszty i spróbować coś innego niż na codzień :)

Online wiewioor7

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1508
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #21 dnia: 2022-12-30 | 00:07:50 »
nikt o zdrowych zmysłach nie ubiega się o zwrot vat

Jeśli nie walczysz o zwrot vat to możesz nie być "vatowcem" jeśli nie przekraczasz 200 tys. zł przychodu.

W zależności od rodzaju działalności lubię ryczałt, prosto i bez komplikacji. Oczywiście nie zawsze się opłaca, ale święty spokój z urzędami, papierami itp.

Offline Quasz

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 388
    • Grindtech Sp. z o.o.
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #22 dnia: 2022-12-30 | 08:48:51 »
@wiewioor7  masz rację, ja tez jestem na ryczałcie bez vat - nie widzę dla siebie lepszego rozwiązania. Przechodziłem od zasad ogólnych (poczatek 2018/2019, liniówka 2020 i ryczałt 2021 do teraz)

Nie ma to jak ryczałcik bez vat :-)
Tel. 572 681 730
www.sklep.grindtech.pl

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10249
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #23 dnia: 2022-12-30 | 09:05:32 »
rozumiem, ze też masz taryfę G?

nie, mam G11, taką miałem kiedyś gdy kupiłem chate i przepisałem prund na siebie, później gdy otworzyłem działalność nic nie zmieniałem, nie ma w przepisach nic o musu zmiany taryfy , Gdyby to był lokal strikte usługowy to pewnie tak by musiało być.
Ale był to budynek postawiony na cele mieszkaniowe, a przeze mnie został zaadoptowany na potrzeby warsztatu.

Nie no, nikt o zdrowych zmysłach nie ubiega się o zwrot vat 

Zawsze wiedziałem że nie jestem normalny ;D
Jak w papierach gra, to nie ma co się przejmować kontrolą, sprawdzą raz i spokój .
10 lat miałem kiedyś różne działalności z różną formą opodatkowania, nie miałem żadnej kontroli aż do momentu gdy wystąpiłem o zaświadczenie o niezaleganiu z podatkiem na potrzeby kredytu. Wyszło że zalegałem jednak 6 zł i to była zaległość z przed 3 lat. Na pytanie dlaczego nie dostałem żadnego monitu usłyszałem tylko że wysyłają jak zaległość przekracza 10 zł bo za mniej to im sie znaczek nie kalkuluje ;D  wtedy też gdy się okazało że zalegam US kasę, trafiłem do teczki "kontrolować" ;D   Kontrole miałem 4 razy w roku przez 3 kolejne lata. W końcu dostałem od US ostateczne przed sądowe wezwanie do zapłaty podatku za cały rok (karta podatkowa) naliczone odsetki karne i opłaty administracyjne i termin 7 dni na zapłatę. Poszedłem do do US wyjaśnić o co chodzi, a kobita czy odliczam składki zus, oczywiście że odliczałem, a czy płacone były w terminie ? oczywiście że tak. Babka stwierdziła że to jest wezwanie na kontrole i jeśli udokumentuje wpłaty zus to wszystko gra. Pytam sie gdzie jest napisane że to wezwanie na kontrole? przecież jak wół pisze że to wezwanie do zapłaty , grożą mi sądem, doliczyli kary i inne opłaty. Zrobiłem dym jak cholera, kierownik referatu zaczął mnie przepraszać za taką forme "wezwania do kontroli"  powiedziałem że takie przeprosiny mnie nie interesują i chce ich na piśmie. Wtedy usłyszałem na co mi to? przecież to będzie musiał podpisać naczelnik urzędu a on będzie dociekał dlaczego i po co? powiedziałem że ch*j mnie to obchodzi kto to będzie podpisywał, dla może i minister finansów się podpisać pod tym, a przeprosiny sobie powieszę w kiblu i będę sobie czytał robiąc kupę jak mnie US przeprasza ;D  dwa tygodnie później dostałem pisemne przeprosiny i najwidoczniej trafiłem do "teczki nie tykać" bo od tamtej pory żadnej kontroli już nie miałem.
I jeśli myślicie że urzędy czy różne firmy takich "teczek" nie mają to się mylicie. u mnie w firmie gdy dostaje adres z meldunkiem a kiedyś był tam jakiś problem to od razu w systemie wyświetla się komunikat np; trudny klient, agresywny klient, groźny pies itp

Online wiewioor7

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1508
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #24 dnia: 2022-12-30 | 10:53:04 »
Zrobiłem dym jak cholera, kierownik referatu zaczął mnie przepraszać za taką forme "wezwania do kontroli"  powiedziałem że takie przeprosiny mnie nie interesują i chce ich na piśmie. Wtedy usłyszałem na co mi to? przecież to będzie musiał podpisać naczelnik urzędu a on będzie dociekał dlaczego i po co? powiedziałem że ch*j mnie to obchodzi kto to będzie podpisywał, dla może i minister finansów się podpisać pod tym, a przeprosiny sobie powieszę w kiblu i będę sobie czytał robiąc kupę jak mnie US przeprasza ;D

Myślę że "wielkość" Twojej osoby trochę pomogła w zrobieniu dymu :D po prostu się wystraszyli

Offline Marizus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 266
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #25 dnia: 2022-12-30 | 17:21:06 »


Myślę że "wielkość" Twojej osoby trochę pomogła w zrobieniu dymu :D po prostu się wystraszyli
Jest pomysł na zakładkę w  "zrób to ze mną" - wizyta w urzędzie skarbowym w celu wyjaśnienia niejasności  ;D


Offline basistan

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #26 dnia: 2023-01-17 | 22:19:16 »
Hej. Chciałbym odkopać temat bo jestem w takiej sytuacji w której muszę podjąć decyzję co dalej ;) tzn. na co dzień programista na umowie o prace, po godzinach buduje warsztat, dłubie, naprawiam w domu meble ;) Kto wie.. może kiedyś zrobię coś więcej... I teraz...

Dostałem ofertę jako programista, ale w formie kontraktu... Więc muszę założyć działalność... Lampka mi się zaświeciła, zacząłem czytać... Ale może ktoś coś doradzi z doświadczenia... Myślałem o ryczałcie i VAT. Jako programista kosztów praktycznie nie mam. Ale jako stolarz amator coś bym sobie kupił po cenie netto.. i jakaś drobną cześć tego vatu bym 'odzyskał' - nie mówię że co miesiąc..raz na jakiś czas :) może nawet jakąś fakturę bym wystawił jakbym świeczniki po rodzinie poopychał za bezcen ;)

Czy ja dobrze kombinuje czy to w ogóle głupota jest i narażanie się na jakieś kontrole z US?

Jeśli ktoś nie chce publicznie, obiecuje dyskrecję na   priv :) senkju from the mountain ;) tzn z góry :)
« Ostatnia zmiana: 2023-01-17 | 23:47:16 wysłana przez basistan »

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #27 dnia: 2023-01-18 | 06:29:23 »
Moim zdaniem ten tok wyboru formy opodatkowania jest bardzo błędny. Po pierwsze to nawet jako VATowiec i tak płacisz kwotę brutto, a vat sobie dopiero odliczasz. No i dopiero żeby odliczyć to musisz mieć z czego, a więc musisz wystawiać fv VAT. Druga sprawa, że jeśli po roku nie będziesz wystawiał fv VAT dla vatowców to i tak US cię wywali z vatu i.. to co drugie odliczyłeś przy zakupach będziesz musiał oddać. Podobnie przy likwidacji działalności. Kolejna sprawa to fakt, że praktycznie ten VAT i tak jest dla ciebie nie tykalny bo żeby sobie go wypłacić to musisz podanie do naczelnika US pisać, a to w większości przypadków tożsame jest z prośbą o kontrolę skarbową.
Najważniejsze: idź do ogarniętej księgowej albo doradcy podatkowego i niech przeanalizują Twój konkretny przypadek i a Ci doradzą.

Offline basistan

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 90
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #28 dnia: 2023-01-18 | 07:43:36 »
Hmm... A to ja już będę miał konto VAT jako JDG? myślałem że to dla większych firm tylko... no ale ok... nawet jeśli to: Jedną, dużą, fakturę VAT będę wystawiał co miesiąc z tytułu głównej działalności - czyli IT... Czy dobrze zatem rozumiem, że aby w tym samym miesiącu rozliczeniowym odliczyć VAT z jakichś zakupów to musze tylko zapłacić za coś z konta firmowego? Wtedy odpowiednia kwota VAT sama zejdzie mi z konta VAT, a mój koszt netto z konta głównego... serio muszę pisać jakieś pisma do naczelnika US? To by była masakra :/

Myślałem że ogarnę ten ryczałt + VAT jakimś najtańszym pakietem z tych online'owych serwisow księgowych i nie będzie tak źle :( to właśnie prostota tego rozliczenia i dość niska stawka najbardziej mnie kuszą :) ale chyba faktycznie bez księgowej się nie obejdzie. Dzięki KolA

Jeśli ktoś ma podobną sytuację to pięknie proszę o podzielenie się swoją historią ;). Z tego co pamiętam, jak się witałem, to programistów tu było tyle, że out of memory exception ;)
« Ostatnia zmiana: 2023-01-18 | 07:52:05 wysłana przez basistan »

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10249
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Stolarstwo jako dodatkowe PKD w innej działalności.
« Odpowiedź #29 dnia: 2023-01-18 | 09:38:25 »
ale chyba faktycznie bez księgowej się nie obejdzie.

noooo ;D dobra księgowa to podstawa :)

Pamiętaj też jedno że zwrot vatu a odpisanie to dwie różne sprawy.
zarobisz na it 10 tys netto +2,3 tys vatu
kupisz sobie pilarkę za 15 tys. netto + 3,45tys vatu
to w tym miesiącu nie odprowadzasz vatu do us i zostanie Ci jeszcze nadwyżka 1,15tys na przyszły miesiąc do rozliczenia. jak po kilku miesiącach uzbiera Ci się wiecej vatu na plusie i stwierdzasz że w najbliższej przyszłości nie będziesz miał vatu do zapłacenia to wtedy występujesz o zwrot (poprawka, możesz wystąpić o zwrot) , ale jak pisał Kola, najczęściej kończy się to też kontrolą i wtedy musisz udowodnić że  to co kupiłeś i odliczyłeś vat jest Ci potrzebne w działalności. Jeśli Twoją główną działalnością jest IT a stolarstwo poboczną i to IT przynosi główne zyski a nie stolarstwo, będzie od razu pytanie na cholerę panu te narzędzia skoro one w pana działalności nie przynoszą zysków. Na początku jest tłumaczenie proste, przecież inwestujesz w nową dziedzinę działalności więc i koszty są, ale później już gorzej. Vat nie jest zły za każdym razem, jak ze wszystkim są plusy i minusy, każda działalność jest inna, mało tego każdy Urząd skarbowy jest inny, i choć prawo jest jedno teoretycznie to urzędnicy mając władzę potrafią różnie interpretować. Dla mnie podstawa to dobre biuro rachunkowe, duże biuro, takie które ma na etacie osobę osobę która ogarnia zusy, osobę od podatków, prawnika, zwykła jednoosobowa księgowa choćby była najlepsza nie ogarnia wszystkiego.