Autor Wątek: Ubezpieczenie warsztatu  (Przeczytany 3337 razy)

Offline truszczyk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1140
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #15 dnia: 2023-09-01 | 10:27:20 »
fajnej oferty

pojęcie względne  ;D

Paradoksalnie wychodzi, że czasami lepiej się nie spieszyć np. z zakręceniem wody

Czasem  ;)

Offline trz123

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2917
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #16 dnia: 2023-09-01 | 10:32:06 »
Biore po 200 zl od kazdej druzny i slucham panstwa  ;)

Offline Marizus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 266
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #17 dnia: 2023-09-01 | 10:59:27 »
Potocznie zwana kradzież ma klika definicji, do tego jeszcze dochodzi rabunek, czy było wejście do lokalu, czy też nie, jak było zabezpieczone.
Najdroższa w składce jest składka za kradzież zwykłą, tzn jak ktoś wszedł i sobie porostu coś zabrał i oddalił w sobie tylko znanym kierunku... za to ubezpieczyciele niechętnie płacą i nie ma tego w standardzie.

Są też limity odpowiedzialności, np.: 50% sumy ubezpieczenia ruchomości domowych na rzeczy znajdujące się w pomieszczeniach gospodarczych
Pomieszczenia muszą być zamknięte zgodnie z minimalnymi wymaganiami, mogą być tez wymagane dodatkowe zabezpieczenia.

Duże znaczenie ma też to jak zgłaszamy szkodę i co mówimy likwidatorowi.

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5382
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #18 dnia: 2023-09-01 | 11:54:37 »
Czasem 

w punkt!!! tym bardziej że wczoraj słuchałem wykładu Bralczyka i Miodka :)

Offline wioskomaniak

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 236
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #19 dnia: 2023-09-01 | 12:36:43 »
fajnej oferty

pojęcie względne 

Chodzi mi o to aby odszkodowanie nie okazało się jedynie zwrotem kosztów za uprzątnięcie pogorzeliska.

Nikt chyba nie poruszył tego wątku ale znaczenia mają również aktualne przeglądy.
W mojej okolicy był pożar, który strawił kilkuletni wielki dom. Człowiek, który władował w niego całe oszczędności (jako marynarz pracujący na kontrakcie zarabiał sporo) chciał sobie odebrać życie kiedy okazało się, że ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania, ponieważ poszkodowany nie miał ważnego przeglądu instalacji elektrycznej.
« Ostatnia zmiana: 2023-09-01 | 12:38:30 wysłana przez wioskomaniak »

Offline r2d2

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #20 dnia: 2023-09-01 | 13:00:15 »
Zadajcie se pytanie ilu z was ma projekt na swój dom (i wpisane wszystkie zmiany). Projektna instalacje elekteyczną przez zrobiony przez osobę z UB (+naniesione wszystkie zmiany) - i projekt pod energetyke kupiony razem z budynkiem nie mający nic do stanu faktycznego się nie liczy. Ilu z was ma przeglądy elektryczne z pomiarami co 5 lat, kominiarskie z pomiarami co rok, junkersa / kotła gazowego co dwa lata, instalacji gazowej co rok, oraz instalacji wod-kan co rok.
No to teraz ci którzy zostawiają np ładowarkę w gniazdku, a w
pralce /zmywarce / piekarniku ustawionym na automat (na zasadzie włączy się nim przyjdę czy coś) odpadną na rażącym niedbalstwie. A ci którzy coś w ogóle dostaną (żadni z w/w) dostaną jakiś ochłap (ew nie zamknięto wszystkich okien, albo złodziej kupił sobie chiński wytrych dla laików za 500zł i zwalą że nie zamneliście mieszkania. A ewentualne zalanie to spychologia, promieniowanie termiczne przy pożarze (lub zalanie) to też spychologia.
Ubezpieczenia to mżonka. Oni są dobrzy jak płacosz, jak oni mają ci oddać to znajdą sposób by tego nie zrobić.

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2950
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #21 dnia: 2023-09-01 | 13:17:31 »
Nie zgodzę się tak całkiem z tym pesymizmem co do wypłat.
Wynajmujemy lokatorce (z kotem) mieszkanie ok. 50m2. Mieszkanie było po ogólnym remoncie, łazienka całkowicie nowa z nową instalacja wodną i elektryczną. (wszytko robiłem sam).
Tak się złożyło, że pod nieobecność lokatorki (zwykle tak bywa) strzelił wężyk elastyczny ciepłej wody w łazience (był nowy, nie wykluczam, że przekręciłem go przy zakładaniu, ale bardziej podejrzewam jego lipną jakość bo był z  zestawu z baterii). Wylało się ponad 5m3 na mieszkanie i poszło kilkanaście m3 gazu. (Kot to wszystko widział ale miał w du**e - nie zadzwonił do swojej Pani :)). Na szczęście przydała się "fabryczna" krzywizna podłóg w mieszkaniu dzięki, której większość wody wlała się do małego pokoju i przepustem na rury CO zlało się do piwnicy i częściowo wypełniło wolne przestrzenie w pustakach Ackerman w stropie nad piwnicą (mieszkanie na parterze). Schło to wszystko potem ze 2 miesiące.

Przyjechał rzeczoznawca z PZU, porobił zdjęcia, pooglądał, pogadał - za kilka dni wypłacili sporą sumkę za odszkodowanie. Byłęm zdziwiony, że nie chcieli żadnych dokumentów, przeglądów, uprawnień itp.
Z odtworzeniem mieszkania do stanu pierwotnego zmieściłem się w 1/3 tej kwoty.

Ale to było mieszkanie. Czy w przypadku warsztatu byłoby inaczej. Nie wiem ale wolę nie sprawdzać.

Offline Marizus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 266
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #22 dnia: 2023-09-01 | 14:17:16 »
Ubezpieczenia to mżonka. Oni są dobrzy jak płacosz, jak oni mają ci oddać to znajdą sposób by tego nie zrobić.

Nie demonizowałbym tak bardzo i nie wrzucał wszystkiego do jednego worka.

Znajoma kupiła mieszkanie "po remoncie", gniazdka nad blatem bez puszek, przewód dwużyłowy najprawdopodobniej wykorzystany z jakiegoś przedłużacza, instalacja wodnokanalizacyjna zrobiona tak, że spływ wody bez zamocowania rur do ściany, wygięła się rura spustowa i pękło kolanko, zalane mieszkanie jej plus sąsiada, podłączenia w łazience odpływowe od brodzika zrobione przy pomocy syfonu z rury giętkiej... zalana łazienka plus sąsiad. Dostała odszkodowanie, sąsiad też.

W mojej okolicy był pożar, który strawił kilkuletni wielki dom.

Jeżeli przyczyna pożaru była instalacja elektryczna, to nie ma się co dziwić, że była odmowa w przypadku braku przeglądów.
5) niewykonania przez Ubezpieczonego przeglądów technicznych, badań okresowych lub czynności,
do wykonania których Ubezpieczony jest zobowiązany przepisami prawa, o ile miało to
wpływ na powstanie lub rozmiar szkody


strzelił wężyk elastyczny ciepłej wody w łazience
Myślę, że zobowiązałeś najemce do posiadania OC najemcy, bo z tymi wężykami bywa tak, ze z ich stan odpowiada najemca i mógłby być problem z wypłatą jakby zalało sąsiada lub w Twoim przypadku czyjeś rzeczy w piwnicy

Offline KrisssK

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2950
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #23 dnia: 2023-09-01 | 14:26:35 »
Na szczęście sąsiada nie ma pd spodem, a piwnica to puste pomieszczenie...
Ale dobra podpowiedź z tym OC najemcy.

Offline truszczyk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1140
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #24 dnia: 2023-09-01 | 20:51:07 »
Powiem Wam jedną rzecz, aby dobrze zrobić ubezpieczenie mienia, agent powinien jechać obejrzeć przedmiot ubezpieczenia (ja tak robię). Zajrzeć tu i tam, porozmawiać z klientem, przeprowadzić odpowiednią analizę potrzeb i wytłumaczyć należycie wszystkie aspekty ubezpieczenia.

Ale na ch*j, lepiej zza biurka poklikać, wydrukować, złożyć podpis i walić w czapkę.  A w budynku stara instalacja, gdzie już kilka gniazdek się spaliło, cieknący dach, popękane mury i komin. Taki budynek nie powinien być w ogóle ubezpieczony.

Pisałem wcześniej, że zrobienie dobrego ubezpieczenia na mienie, aby w razie "W" klient był zadowolony to nie bułka z masłem.
A większość rzeczy leży po stronie Ubezpieczającego.


Offline wiewioor7

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1504
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #25 dnia: 2023-09-01 | 21:02:25 »
aby dobrze zrobić ubezpieczenie mienia, agent powinien jechać obejrzeć przedmiot ubezpieczenia (ja tak robię).
Teraz powinieneś mieć wysyp zleceń :)
Jak już będziesz miał objazdówkę po calej kornikowej mapie, to do mnie też zaglądnij ;)

Offline truszczyk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1140
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #26 dnia: 2023-09-01 | 21:03:39 »
Bałem się to pisać  :P

Offline sesor

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 91
  • Świeżak
    • https://www.youtube.com/@zlotaraczkaa/videos
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #27 dnia: 2023-09-04 | 10:53:25 »
Bałem się to pisać  :P

To kiedy bialystok? :p

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10247
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #28 dnia: 2023-09-04 | 10:59:14 »
To kiedy bialystok? :p

ubezpieczenia zagraniczne z poza unii kosztują dwa razy tyle ;D :P

Offline truszczyk

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1140
Odp: Ubezpieczenie warsztatu
« Odpowiedź #29 dnia: 2023-09-04 | 11:21:39 »
bialystok

a to wizy czasem już nie brak?  ;D