Blat kuchenny bukowy pęka - jak go naprawić ?

Zaczęty przez agoliat, 2019-12-09 | 15:10:29

Poprzedni wątek - Następny wątek

agoliat

Cześć

Dziś przyszedł do mnie znajomy z prośbą o to by naprawić mu blat kuchenny.
Sprawa o tyle pilna że trudno się funkcjonuje ze zdemontowaną kuchnią :)

Blat grubości 20 mm zakupiony w markecie i zaolejowany ponoć 2x od góry i 1x od dołu.
Sztorc po wycięciu także był olejowany.

Tydzień - może dwa po montażu zrobiło się pęknięcie w JEDNYM lamelu ale tylko powierzchniowe - od spodu brak widocznego spękania.
Pęknięcie od wycięcia na płytę indukcyjna wzdłuż jest na ok 16 cm.
Głębokość to ok 6-7 mm, tak widać z brzegu.
Lamel ma szerokość ok 35mm

Mam odpady z przycinania tego blatu i chcę ich użyć.

Mam dwa pomysły na to, który lepszy ?

1 - Frezarką górnowrzecionową wyfrezować spękany lamel na głębokość ok 8mm i w to miejsce wkleić lamel wycięty z odpadu o grubości ok 8mm

2 - Wciąć spękany lamel całkowicie i wkleić nowy z odpadu

3 - Może macie jakiś lepszy pomysł ?

Dzięki

M.ChObi

wytnij cały spękany kawałek bo jak wytniesz tylko górę to z czasem i tak popęka , taka moja myśl
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

tomekz

Wyfrezował bym głębiej na 2/3  . i wkleić nową wstawkę       Jak zostanie na spodzie trochę drewna  starego to mocniej się całośc   sklei   ( 4 płaszczyzny -  dwie  boczne  , spód i sztorc  ( daj skośnie lekko pod siebie  ) . Na pierwszym zdjęciu widać ,że ten kawałek został poderwany i chyba doklejony .

agoliat

Dzięki

Za poradą Tomka postaram się coś wykombinować.
Trudno mi będzie uzyskać skosy ale będziemy walczyć,

Idę więc do szopy :)

istolarstwo

Podklej ze 2 warstwy taśmy papierowej i będzie skos. Raz z jednej. Raz z drugiej.


Piotr

agoliat

#5
Zrobione

W sumie to ok 5h więc jako stolarz to na chleb bym nie zarobił :)

Generalnie jestem zadowolony ze swojej pracy choć popełniłem jeden błąd.
Lamelek zrobiłem zbyt ciasno. Bez kleju wchodził we wręg(chyba tak to się nazywa) z delikatnym użyciem młoteczka. Ale już z klejem to musiałem użyć ścisków.

Zamieszczam małą fotorelację, sorki za jakość i małą ilość zdjęć ale późno się za to zabrałem i czas gonił.

- Na początku zbudowałem na szybko szablon do frezarki który pozwolił mi swobodnie regulować rozstaw zachowując równoległość. Przez to mogłem, metodą prób i błędów, dobrać odpowiednią szerokość frezowania to wycięcia wręgu.
- Po testach na odpadach finalnie wyfrezowałem wręg na 2/3 głębokości blatu(blat ma 20mm)
- Na ukośnicy po kilku próbach dociąłem sobie docelowy lamel z odpadów.
- Następnie była chyba najgorsza robota - prostowanie zaokrąglonych narożników i generalnie czyszczenie wręgu z użyciem dłut.
- No i klejenie o 2 w nocy :)
- Następnego dnia frezarką zebrałem wystające 1/3 lamela ponad blat i szlifowałem aby wyrównać.
- Z racji ciasnego pasowania lamel nie doszedł do samego końca i powstała malutka szpara.
Wziąłem odpad który jest bez oleju i zeszlifowałem go, dzięki temu dostałem materiał na szpachlę do drewna w odpowiednim kolorze.
W szparę wdusiłem wpierw klej a następnie posypałem pyłem i zamieszałem aż zrobiło się mazidło i tak zostawiłem na parę minut.
- Następnie znów zeszlifowałem i JUŻ :)

Zdjęcia trochę wyolbrzymiają tą zaklejona szparę ponieważ lampka była ustawiona pod kątem specjalnie by pokazać co i jak.
Przyjdzie na to ciemny olej i wymiana będzie ledwo widoczna.
Wklejony lamel pod palcem nie jest wyczuwalny.

SuperGlue działa trochę jak żywica i wiem że nawet mikro kaniony można nim zalewać a czeka się nie dni a sekundy :)

Tak czy siak, jak na pierwszy raz jestem zadowolony. Mam nadzieję że tak ciasno spasowany lamel nie spowoduje że pojawią się pęknięcia w dalszej części klejonki. Ale to czas pokaże.

Dzięki wam za porady.

PS
Próbowałem robić skos - w sensie ukosować frezarką z użyciem taśmy. Wręg zrobiłem delikatnie tak " \_/ " (lamel przeciwnie) ale to chyba nie do końca mi wyszło :(

istolarstwo


M.ChObi

Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

agoliat

Dzięki chłopaki

Cytat: M.ChObi w 2019-12-10 | 14:57:12
Nówka sztuka ,
eeeeeeee tam, nówka by była jak bym wkleił niewidocznie tą wyciętą część pod kuchenkę :P

kwita

Następny pójdzie szybciej. Ładnie wyszło.

Jakacor

Elegancko! Pokaz wiecej i opisz tego dżiga do rownoleglego frezowania.

microb1987


pinkpixel

***
wypożyczalnia VHS https://youtube.com/@slawekszulc

Lignoston

Super to zrobiłeś. Tylko u mnie jedna rzecz jest inaczej, to co nazwałeś najgorszą rzeczą z użyciem dłut dla mnie jest najlepszą :) zwłaszcza że widzę że dłuta masz dobre :)

agoliat

#14
Dzięki za pochwały

Cytat: Jakacor w 2019-12-10 | 19:44:03 Elegancko! Pokaz wiecej i opisz tego dżiga do rownoleglego frezowania.
Postaram się jutro pokazać tego JIG-a choć cudów tam nie ma a koło @Fymowych to nawet nie stał przez kwant czasu :(

Więcej zdjęć blatu już mieć nie będę. Zabrał go znajomy do szlifowania i ponownego olejowania. Był zadowolony z naprawy.

Cytat: Lignoston w 2019-12-10 | 20:52:30 widzę że dłuta masz dobre
Dłuta może i są ok ale cierpliwości do takiej dłubaniny to za dużo nie mam.
Są bardzo ostre i musiałem uważać aby nie wydłubać czegoś ponad plan :)