Parapety zrobione. Dla tych, którzy będą mieli podobną pracę kilka uwag. Dębowa kantówka o długości 3,5 metra jest na tyle ciężka, że ugina się pod swoim ciężarem. Jeśli mamy banana, to nawet na tak długim blacie trudno jest to zestrugać. Trzeba lekko unieść kantówkę na środku i wyrównać trochę na siłę końcówki. Dopiero ostatnie dwa przejścia równać normalnie. Chyba pomysł z jigiem byłby lepszy, bo materiał jest unieruchomiony i można cały banan ładnie zdjąć pilarką i wykończyć potem wyrówniarką. Ale i tak się udało. Podziękował.
Wrzucam fotkę 7 metrowej strugarki made in oldgringo. Siemandejro.