krzywy blat

Zaczęty przez hitmeq, 2019-08-07 | 08:03:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

oldgringo

Cytat: krzyś48 w 2019-08-07 | 20:02:54
słyszał ,słyszał nie świruj ;D ::) :P ;)

Jak tam sobie stryjenka życzy...

krzyś48

żeby nie było... ja sam ze sobą gadałem  8)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

oldgringo

Cytat: krzyś48 w 2019-08-07 | 20:47:38
żeby nie było... ja sam ze sobą gadałem  8)
Ja niestety prosty chłopak jestem. Żeby nie powiedzieć, trochę mocniej.
Taki wysublimowany żart jest mi obcy ;D

fyme

Cytat: oldgringo w 2019-08-07 | 20:53:46 wysublimowany
wysublimowany... trudne słowo... zapisuję ...


;D ;D ;D

trz123

też znam takie trudne słowa...
po kilku piwach   :D

krzyś48

ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

oldgringo

Ale muszę przyznać, offtopy nadają temu forum specyficzny i niepowtarzalny charakter. Ja dzięki temu, łatwiej przyswajam wiedzę i mądrość korniczą/kornikową ;D

kwita

Kiedyś z kolegą kupiliśmy w sklepie wódkę na ognisko... Kolega wziął 2 butelki w cenie jednej tylko że była to jakaś 24% i była to jakaś wysublimowana etylina rolnicza... Mieliśmy niezła polewkę 😁

hitmeq

Blat okazał się bardziej krzywy niż Wam napisałem, ponieważ po długości też nie był prosty. W najgorszym miejscu odstawał od szafki na ok 8mm.
Najpierw próbowałem metody żelazka i usuwania wilgoci - bez widocznych rezultatów.
Potem wziąłem parownicę i nawilżyłem stronę wklęsłą - po szerokości blatu wyrównało się o połowę, po długości z 8mm zostało jakieś 5-6mm. Niestety nawilżenie spowodowało inne problemy, uwidoczniło się jedno pęknięcie, musiałem drewno podkleić. Do tego podniosły się włókna w kilku miejscach.
Zaolejowałem blat i wczoraj przykręciłem go do szafek. Oczywiście musiałem użyć trochę siły, wyrównało się i na razie nic się nie dzieje. Dzisiaj wycinam otwór na płytę grzewczą.

Strużyn

Kładłem kiedyś u kolegi 3 metrowy blat z wióra. Był taki banan, że jak się docisnęło jeden koniec to drugi odstawał jakieś 8 cm. Po wycięciu otworu na płytę grzewczą .... naprężenia puściły i ładnie się ułożył ... na tyle, żeby można było zrobić połączenie z drugim kawałkiem.

agoliat

Cytat: hitmeq w 2019-08-16 | 07:01:44 przykręciłem go do szafek.

A ja się tak zastanawiam czy taki blat drewniany powinien być przykręcony na SZTYWNO do szafek
Blaty drewniane stołów przykręca się do oskrzyni w taki sposób aby mogły pracować swobodnie.

A jak jest w przypadku blatów kuchennych ?
Kręcimy po prostu wkrętem przez wieniec szafki do blatu czy robimy gdzieś "fasolkę" ?
A może jest jakiś inny sposób ?