Kornikowo - Forum stolarskie
Płyty meblowe/stolarskie/itd => Blaty kuchenne => Wątek zaczęty przez: oldgringo w 2018-10-04 | 21:20:14
-
Schodów jeszcze nie robiłem, wiec mam kilka pytań. Materiał juz pocięty i zestrugany.
Schody klejone na beton, dębowe, trepy 100x29,5 cm grubości 4 cm, klejone z kantówek 4x4,5 cm. Podstopnie dębowe klejone, grubości 2 cm. Z tego co widziałem w sieci to najlepiej wykonać elementy składające się z trepa i przymocowanego no niego podstopnia, tak jak na rysunku(wymiary w cm). Będą jeszcze spoczniki o wymiarach 100x126 cm. I teraz pytania do praktyków:
- Montował będę dopiero w grudniu, więc czy już połączyć trep z podstopniem i zostawić tak na 2 miesiące. Czy zostawić oddzielnie i łączyć przed montażem?
- Jak połączyć trep z podstopniem? Lamelki + klej. Czy klej + wkręty. Czy jeszcze inaczej?
- W trepie trzeba wyfrezować wpust na podstopień poprzedzający, jakiej głębokości? Może być 1cm?
- Trepy montuje się na 2 specjalne kołki do trepów, a ile kołków na spoczniki? Dałbym 4 sztuki.
- Czy nosek 3,5 cm przy długości trepa 29,5 cm jest ok?
- Będę lakierował lakierem do parkietów, chyba że są inne, lepsze opcje
Pewnie jeszcze się pojawią inne pytania.
-
Odpowiedź
pkt1 ja bym zostawił oddzielnie
2. klej i wkręty
3.1 cm
4. montował bym na pianę ,bez kołków
5.3,5 cm jest ok.
6. lakier do parkietów
7. :)
-
Ale lakier przed montażem?
Piotr
-
Odpowiedź
pkt1 ja bym zostawił oddzielnie
No i tu się zastanawiam. Jak drewno zacznie pracować, to może lepiej wcześniej skręcić i skleić.
A montaż oczywiście na pianę, ale te kołki do trepów były na dokładkę, dla pewności :)
Senkju tomekz
-
Ale lakier przed montażem?
Piotr
No pewnie że przed. Potem wszystko oklejać przed malowaniem? Trepów mam do obstalowania 40 sztuk + 6 spoczników.
-
No i tu się zastanawiam. Jak drewno zacznie pracować, to może lepiej wcześniej skręcić i skleić.
To skąd pewność ,że stopień będzie prosty ( banan , zwichrowanie itp) ,a to się przeniesie na podstopnicę - brak jej poziomu.
To skąd pewność dokładności betonu ,a po przybiciu wcześniej podstopnicy , brak możliwości jej korekty
stopnie polakierowane raz podkładem - by nie brudziły sie podczas montażu.
przy lakierowaniu stopni na budowie zasadniczo nic nie oklejasz ,bo listwujesz przy ścianie już polakierowanymi listwami i ich potem przy lakierowaniu całości nie tykasz . Plus takiego postępowania - możliwość kitowania niedociągnięć ,lakier zalewa styki z podstopnicą i listwami bocznymi.
Podstopnica lepsza z okleinowanej płyty niż z litego - nie pracuje i nie kurczy się ( skrzypienie stopni )
-
schody robilem tak
1. planowanie drewna, struganie, malowanie hartzlackiem, wtarcie gabeczka w drewno minimalna ilosc i juz mamy baze do warst nakladanych pedzlem
2. kolki w beton. sa takie specjalne do schodow. kupowalem fischera
3. pianka montazowa i na 3 minuty zostawiam i dopiero na do drewno tak aby weszlo na kolki
rozwiazanie takie jest zaje**ste bo:
nie przenosi dzwiekow ani drgan praktycznie
jesli ktos ma schody z piwnicy do dodatkowy element ocieplenia
hartzlack sie zaje**scie sprawdza na podlogach i schodach... nie do zaje**nia... ciezko mi powiedziec czy jest inny lepszy lakier ... ja przynajmniej lepszego nei znalazlem. ladnie sie rozlewa pod pedzlem. ale szlifowanie to udreka
jak drewno op*****isz w tydzien z montazem to nie ma ch*ja zeby sie cos skrecalo
-
stopnie polakierowane raz podkładem - by nie brudziły sie podczas montażu.
Podstopnica lepsza z okleinowanej płyty niż z litego - nie pracuje i nie kurczy się ( skrzypienie stopni )
Tak, zrobię podstopień z płyty okleinowanej. Przecież po tym się nie chodzi.
Moje schody mają być bez żadnych listew. Po lewej jest ściana a po prawej murek, tak że schody będą "czyste" w ogóle bez listwowania. Tak wymyśliła różowa i tak musi być. Tylko że drewno będzie pracować, więc myślałem, że dam akryl przy łączeniu trep-ściana. Co myślisz?
-
schody robilem tak
1. planowanie drewna, struganie, malowanie hartzlackiem, wtarcie gabeczka w drewno minimalna ilosc i juz mamy baze do warst nakladanych pedzlem
2. kolki w beton. sa takie specjalne do schodow. kupowalem fischera
3. pianka montazowa i na 3 minuty zostawiam i dopiero na do drewno tak aby weszlo na kolki
Tak właśnie zamierzam, tylko lakier dam ten sam co na parkiecie będzie.
-
O to powodzenia jak chcesz bez listew. Chyba że chałupę z suwmiarką stawiałeś.
-
O to powodzenia jak chcesz bez listew. Chyba że chałupę z suwmiarką stawiałeś.
Czekaj, czekaj. Przecież jak zamontuję trepy, to dopiero po tym obrobię ściany w tych miejscach. Tak jak przy obróbce i montażu parapetów.
-
A najpierw tynkujesz ściany czy najpierw układasz podłogę? Bo rozumiem że chcesz gipsować ściany po położeniu schodów.
-
Ściany będą zrobione. Chłopaki zostawią trochę miejsca na obstalowanie trepów i dopiero potem wykończą miejsca połączeń. Taki jest plan, no bo jak inaczej to zrobić?
-
Wyjścia są trzy. Listwowanie. Bez listew na akryl. Albo odsuwasz cały bieg i mówisz że tak miało być. Nie słyszałem by ktoś obsadzał schody tak jak parapety z wkuwaniem.
-
No wkuwania ma nie być, bo zostawią sobie miejsce na trepy. Tylko obrobią potem. Pytanie tylko czy w przypadku schodów stosuje się takie rozwiązanie?
-
Nie spotkałem się. Nawet nie słyszałem. Chyba że może półkowe. Ale nie wiem bo takich nie robiłem. I raczej bym ich w ten sposób nie robił.
-
Wyjścia są trzy. Listwowanie. Bez listew na akryl.
dwa bo trzecie nie realne .
Ściany równe ,równoległe , z wykończonym tynkiem ,to można dać akryl ,ale brudzi sie ściana przy sprzątaniu i gorszy montaż .
kołki Fishera to zawracanie głowy przy stopniach z podstopnicą ,a wręcz szkodliwe - chyba że dwa umiejscowione pod stopniem w pobliżu podstopnicy ,ale niepotrzebna robota - wystarcza podkładki z jakiejś płyty
-
ale jak zrobisz to na lata nie na tydzien.
widzialem rozne kombinacje a polowa z tych klientow powinna trafic do dzialu fachowcy.
kawalki ceglowek, resztki schodow z docinkow i cholera wi co jeszcze.
jak robic to robic a nie od********c kichy. kolki fischera na pewno nie zaszkodza, roboty duzo nie ma z nawiertami ( no chyba ze sie ma gowno a nie sprzet ) a pewnosc na lata ze nic sie nie spi***oli.
-
Pewnie że kołki nie zaszkodzą. Robię dla siebie wiec pi***olne też kołki.
-
Będziesz doginał podstopnie jak Ci gdzieś wiertarka zjedzie bo nie będziesz mógł wpuścić podstopnia we wpust.
-
Panowie jeszcze jedna sprawa. Spoczniki mają wymiar 100/126 cm. Będę kleił po długości 126 z kantówek 4,5cm. Mam strugarkę 310, więc muszę kleić aż z 4 zestruganych elementów powiedzmy 25/126. Prasa mi to złapie bo jest do 140cm, ale czy wkleić tam lamelki żeby mocniej było? Czy sam klej dać?
-
Ja bym dodał lamelki,
-
Lamelki. Nie mocniej tylko dokład iej się spasuje i nie pojedzie na kleju. Chyba że masz docisk z boku.
-
Lamelki. Nie mocniej tylko dokład iej się spasuje i nie pojedzie na kleju. Chyba że masz docisk z boku.
Mam docisk z 4 stron
-
Pewnie że kołki nie zaszkodzą. Robię dla siebie wiec pi***olne też kołki.
Zrobisz jak uważasz , ja mam inne zdanie ( z mojej wieloletniej praktyki ) o zastosowaniu kołków w schodach z PODSTOPNICĄ -
Jak rozwiążesz zsychanie się spocznika bez zastosowania olistwowania ?
-
Jak rozwiążesz zsychanie się spocznika bez zastosowania olistwowania ?
Stary, nie wiem o czym ty do mnie rozmawiasz ;D
Poważnie. Nie wiem o co chodzi. Będę wdzięczny za wyjaśnienie.
-
Tomkowi zapewne chodzi o to, że drewno to nie blacha i w zależności od pory roku i wilgotności zmienia wymiar.
Piotr
-
Szeroki spocznik z litego drewna sie skurczy i powstanie przy ścianie szpara . Jak jest listwa to pod nią nie widać .
-
Szeroki spocznik z litego drewna sie skurczy i powstanie przy ścianie szpara . Jak jest listwa to pod nią nie widać .
OK. Wiadomo że się kurczy. Ale szpara i tak powstanie, niezależnie czy będzie styk trep/listwa czy trep/ściana. Tylko przy drewno/drewno będzie mniej widoczna.
Kurde, co ta moja trucizna wymyśliła. Może namowie ją na listwy ze sztukaterii przypodłogowej. Przy spocznikach chociaż. Takie listwy będą w całym domu.
Bo przy trepach praca drewna nie będzie tak duża, więc tu bez listew by było.
-
Ale szpara i tak powstanie, niezależnie czy będzie styk trep/listwa czy trep/ściana. Tylko przy drewno/drewno będzie mniej widoczna.
Błądzisz - listwa idzie na spocznik ,który pod nią wchodzi ,to skąd szpara?
-
Dobra. Masz rację. Czeka mnie poważna rozmowa z małżonką.
Dzięki za wszystko.
-
ja nie wiem czym, jak robicie te schody ze sie wam schodza ale u mnie wymalowane z kazdej strony lakierem UV i jakos nic nie peka nic sie nie schodzi.
dodam ze nie jestem "mistrzem" schodowym ani nawet kolo takiego nie stalem
jednak zrobilem kilka robotek na sosnie, modrzewiu, debie, jesionie... znienawidzonym przez niektorych buku i nic a nie nie widze zeby sie gielo, wypaczalo, pekalo.
podczas go w jednym domu robili druga czesci schodow bo nie mialem czasu po prostu... po roku:
1. spekane na laczeniach w klejonce. brak lamelek,kolkow, itp
2.drewno malowane od gory wiec od dolu i z boku ladnie sobie oddychalo
3. wszedzie "dystanse" z kawalkow drewna... najpewniej resztki z roboty.
4. pianki od spodu nie bylo ani kolkow... schody sobie pracowaly. a pracowaly sobie tak ze od momentu gdzoe skonczona byla moja robota ... od pierwszego stopnia wszystko stukalo! Na betonie !!!!!!!!!!!!
Mozecie mi mowic ze zle robie bo moze zle robie ale to dziala i to juz jakis czas a wiec ...
po za tym dobrze wiedziec ile to drewno moze sie zeschnac w calosci nie malowane?
To bardzo dobre pytanie ;D
-
Poczytaj o skurczu. W procentach bardzo ładnie dla każdego gatunku opisane.
-
Poczytaj o skurczu. W procentach bardzo ładnie dla każdego gatunku opisane.
Skurczu to ja dostanę po rozmowie z różową ;D
-
To jaja z pod wyra wyjmij i pokaż kto tu nosi spodnie.
-
Różowa ;D
-
To jaja z pod wyra wyjmij i pokaż kto tu nosi spodnie.
Żeś mi pojechał chłopie ;D
-
To jaja z pod wyra wyjmij i pokaż kto tu nosi spodnie.
Jebłem
Piotr
-
:D
-
Dobra. Trochę się pośmialiśmy, a kolega Acar wbił mi rdzawy nóż w plecy ;D
Jestem już po rozmowie z żoną. Pokazałem jej nawet naszą dyskusję. Kobita jest rozsądna i poszliśmy na kompromis. Trepy bez listew. Spoczniki z listwami.
Jak pokleję i polakieruję trepy to wrzucę jakąś fotkę. Narazie dodaję zdjęcie gotowych do klejenia kantówek.
-
Teraz widzę jakiś porządek w tym sztapelku :) koniecznie ''zruć'' korę widoczną :)
przy klejeniu trepów dobrze jest rozpocząć i zakończyć prawą stroną, resztę na przemian :)
-
Jest kilka kantowek z korą i z sękami. Te będą cięte na pół i idą na koniec trepa. Muszę przyznać że straganie takiego materiału jest mocno nużące.
-
Trepy już pocięte i wystrugane. Zostało tylko szlifowanie i zaokrąglić noski.
-
Jedziesz z tą robotą miło popatrzeć ,na taką ilość pewnie ładnie dobrałeś zarówno kolorystycznie jak i zachowaniem reguł :)
-
Jedziesz z tą robotą miło popatrzeć ,na taką ilość pewnie ładnie dobrałeś zarówno kolorystycznie jak i zachowaniem reguł :)
Reguły tak. Z kolorem nie musiałem za bardzo walczyć, bo różowa lubi jak dębina nie jest jak z pod igły. W dwóch trepach jest nawet trochę biela, bo odwrotnie włożyłem do prasy czołowy element. No i trochę było za póżno na zmiany.
-
hartzlack sie zaje**scie sprawdza na podlogach i schodach... nie do zaje**nia... ciezko mi powiedziec czy jest inny lepszy lakier ... ja przynajmniej lepszego nei znalazlem. ladnie sie rozlewa pod pedzlem. ale szlifowanie to udreka.
Właśnie zastanawiam się nad lakierem.
A ktory hartzlack polecasz? Trochę duży wybór mają.
Wodny, czy poliuretanowy?
Jedno, czy dwuskładnikowy?
Dawać podkład, czy od razu lakier?
-
Jeśli chodzi o Hartzlack to według mnie jedno składnikowy poliuretanowy (utwardza się na skutek wilgoci zawartej w powietrzu)
natomiast podkład jak najbardziej też tej firmy zapobiega ciemnieniu drewna tak jak dawniej Capon .
-
dokladnie!
uzywam jednoskladnikowego poli, twardosc do wyboru. biore super hard w pelnym blysku, mat i polmat jakos tak specjalnie mi nie leza.
pewno sa jakies zaje**ste dobre lakiery jako odpowiedniki tego ale na bank nie w tej cenie.
wodne lakiery odradzam jak to ma byc na lata. poli to jednak poli. po utwardzeniu jak masz nierownosci to przesrane to przetrzec papierem.
polerka po uprzednim zmatowieniu 1000 na sucho albo 2000 na mokro i polerka z pasta. wtedy wychodzi blysk jak cholera.
-
Ogarnąłem już wszystkie trepy i spoczniki. Wyszlifowane na błysk i gotowe do montażu. I teraz pytanie:
Podstopnie miałem zrobić z płyty stolarskiej fornirowanej dębem. Kupiłem jedną i niestety kolor forniru, różni się(może nieznacznie) od koloru litego drewna. Poza tym podstopień fornirowany, wygląda jakby był zrobiony z jednego kawałka drewna, a trepy widać że są z klejonki. Trochę ta różnica drażni. Chyba kupię dębowe calówki i zrobię klejonkę ala trepy, co by różnicy nie było. Cenowo prawie to samo, tylko roboty więcej będzie.
A wy jak to rozwiązujecie?
-
Często po robocie stopni zostaje sporo cienkich odpadów i właśnie je naklejam na skleję (takie można rzec obłogi) ,
kleję dwustronnie :)
-
A ja informuję przed że tak będzie.
-
A ja informuję przed że tak będzie.
No tak najlepiej. Ale ja dla siebie robię.
Pytanie bardziej z praktycznej strony. Czy za podstopnie z litego drewna, też wciskamy piankę przy montażu? Czy raczej nie ryzykować wypchnięcia? Oczywiście podstopień z dolnego stopnia, będzie wchodził we wpust w trepie powyżej.
-
Ja psikam. Niskoprężna. Ale z umiarem. Podstopnie robię przeważnie z 16mm.
-
Dzięki,
To jeszcze jedno pytanko. Miałem wpuścić trepy bezpośrednio w ścianę, bez żadnego wykończenia. Teraz skłaniam się raczej to przyklejenia listwy przypodłogowej ze sztukaterii gipsowej wzmacnianej włóknem szklanym. Chcę puścić tak w całym domu. Jak wyciąć w takiej(czy np. drewnianej lub MDF) listwie kontur gotowych schodów? Czy trzeba przygotować jakiś szablon ze sklejki, czy jak? I co zrobić najpierw? Kleić trepy z podstopniami i potem listwa? Czy najpierw listwa potem schody, co wydaje się być bez sensu chyba?
-
Jak przykleisz listę to nie ułożysz schodów. Jest kilka rozwiązań.
-
Jak przykleisz listę to nie ułożysz schodów. Jest kilka rozwiązań.
No właśnie. Jakich, jeśli można spytać oczywiście. Nie chciałbym stawiać Cię w niezręcznej sytuacji, jeśli te sposoby to jakaś grubsza tajemnica. Pytanie podstawowe, to jak przenieść kontur schodów na listwę? Bo to raczej trudna sprawa będzie, żeby do dokładnie wyszło.
-
Np nie robisz zaokrąglenia przez cały stopień tylko odsadzasz 3 cm od ściany. wtedy odpadają zaokrąglenia w listwie.
-
Ja wypraktykowałem .że na końcu przed przyklejeniem stopnia , kładę przy ścianie pionowo kawałek listwy która tam przyjdzie ( szersza od poziomej o nosek ) i odrysowuję na przednim kancie stopnia jej grubość . Wystarczy teraz odciąć od rysa kawałek ze stopnia . Następnie idzie piana i położenie stopnia i dosunięcie do kawałka od którego odrysowaliśmy . Stopień automatycznie nam dociśnie listwe do muru ( jej nie kleić w tej chwili ). Ponumerować kawałki i po ułożeniu stopni zabrać się za docinanie listew przyściennych i ich klejenie.
sposób ten nie wymaga wycinania w listwach przedniego profilu stopni .
-
Z tego co zauważyłem to u mnie stolarz też tak postepował przy montarzu schodów jak opisał tomekz.
Więc pewno ta metoda się sprawdza.
-
Bo Tomek używa starych wypróbowanych metod :)
-
Zaraz zaraz. Tomek, to znaczy że stopień dociska listwę i nie wchodzi w nią. Myślałem że trep powinien pracować „w listwie”, czyli że w niej wycinamy profil trepa i podstopnia.
-
Ci kto lubi i co komu wygodniej.
Piotr
-
wycinamy profil trepa i podstopnia.
Ależ nie , tak się nie rzeźbi .
Listwy poziome idą na stopień a listwa stojąca między stopień a ścianę ( przy szerokiej stojącej ).
Są jeszcze listwowania innego rodzaju - szerokie listwy , bez zacinania na gierong , wąskie listwy wszystkie równe ( krawędź przednia stopnia objechana listwą )
-
Jest jeszcze sposób na zagłębiarkę.
-
Można też zrobić imitację wangi
-
Można też zrobić imitację wangi
O właśnie. Coś takiego mi się podoba.
-
Tylko jak ścian w krzywa, to dużo trudniej niż listwy.
Piotr
-
Imitacja wangi to robota dla szachisty.
-
Imitacja wangi to robota dla szachisty.
W sensie, że trzeba przewidzieć zamiary wroga? ;D
-
O właśnie. Coś takiego mi się podoba.
z obu stron masz ścianę , zabieg , czy inaczej - opisz dokładnie coś wymyślimy
-
Bardziej chodzi o cierpliwość i czas.
-
Dosyć skomplikowane to schody. 4 kondygnacje. Na każdej są trzy zabiegi + dwa spoczniki. Po jednej stronie ściana, po drugiej stronie będzie murek o wyskosci 30 cm do niego metalowe tralki. Czyli tak jakby po obu stronach była ściana. Fotka zrobiona z najwyższego piętra.
-
Listwy. I nic innego.
-
Jest jeszcze sposób na zagłębiarkę.
Masz na myśli podcinanie trepa do podstopnia i wpuszczanie listwy ?
-
A myślisz, że można by zamiast listew drewnianych dać te lostwy przypodłogowe ze sztukaterii gipsowo-szklanej? Czy to raczej rzeżba będzie?
-
Schody jak schody nic nadzwyczajnego jeśli chodzi o stolarkę ,powiedz kiedy chcesz tą klatkę tynkować ?
-
Już otynkowane prawie rok temu. Tylko takie zdjęcie miałem.
-
schody. 4 kondygnacje.
Mieszkasz w jakiejś latarni morskiej? :P
-
schody. 4 kondygnacje.
Mieszkasz w jakiejś latarni morskiej? :P
Zrobiłem miejsce na windę w środku ;D
-
Z ciekawości wrzuć zdjęcie tych listew , je można precyzyjnie docinać ?
-
Z jednej strony wanga to o wiele łatwiej jest z robotą , ale murek z drugiej strony komplikuje .
Zostaje listwowanie ale nie z miękkiego sera bo pokaleczysz przy sprzątaniu.
-
Miałem gdzieś próbkę, ale w tym bałaganie nie znajdę teraz. Można docinać, ale z precyzją to może być słabo. Ale można potem gipsem naprawiać ubytki.
http://www.corgips.pl/LP36
Zastanawiałem się ewentualnie na listwami MDF lakierowanymi na biało.
-
To musi być stabilny materiał ,taki który można idealnie dociąć czasem trzeba zebrać pi..y kłak i się wykruszy różek odradzam .
Chcesz biały kolor to pomaluj listwy ale drewniane :)
-
MDF to zło!
Przy takich schodach MDF to profanacja.
Ostatnio wymieniałem wszystkie fronty w kuchni bo popuchły. A blat dębowy z klejonki jak nowy. Kuchnia ma 3 lata.
-
Bez przesady z tym mdfem. Daje radę w odpowiednim miejscu na schodach.
-
Wracam na chwilę do tematu.
Czy nacinacie trepy z litego dębu od spodu, żeby ograniczyć ewentualne paczenie? Jeśli tak, to ile nacięć przy szerokości trepa 30cm, grubość 3,8cm
-
Nigdy tego nie robiłem.
Piotr
-
Nie - osłabia stopień
-
Senkju. A spoczniki 130 x 100 cm? Tez zostawić w spokoju?
-
Stopni zwykłych nie nacinam. Ale że fantazja murarzy nie zna granic to teraz mam taki zabieg 144x144x200 i go natnę.
-
Jaki robisz rozstaw nacięć i na jaka głębokość?
-
2/3 grubości a rozstaw na oko. 10cm.