Kornikowo - Forum stolarskie

Inne tematy => Chemia do DREWNA - kleje, lakiery, bejce, oleje, itd. => Wątek zaczęty przez: wyrzynacz w 2023-02-26 | 15:52:47

Tytuł: Barwienie drewna klonu.
Wiadomość wysłana przez: wyrzynacz w 2023-02-26 | 15:52:47
Witam. Mam pytanie czy ktoś już barwił drewno klonowe. Próbowałem coś barwić bejcą wodna i od vidarona ale jakieś takie byle co mi wychodzi. Może natryskowo czy coś. Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Barwienie drewna klonu.
Wiadomość wysłana przez: SETA w 2023-02-26 | 18:37:13
Barwiliśmy mnóstwo wiele mebli klonowych. Tylko natryskiem i nie bejcą, tylko lakobejcą.
Tytuł: Odp: Barwienie drewna klonu.
Wiadomość wysłana przez: wyrzynacz w 2023-02-26 | 19:00:08
Dzięki. Czyli bejca nie podejdzie żadna? A można jakieś zdjęcie jak wychodzi lakierobejca? Chodzi mi o to żeby zachować rysunek i głębię drewna ale jednocześnie zmienić kolor na ciemniejszy.
Tytuł: Odp: Barwienie drewna klonu.
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2023-02-26 | 19:07:05
potestuj pedzle piankowe jak nie mozesz natryskiwac.

lakierobejce gotowe omijam od dawna. marketowki se daruj.

mozesz kupic lakier bezbarwny i mieszac go z pastami pigmentowymi.

mozesz kupic bazowa RALa i na to bezbarwny, ale dalej nie wiem co chcesz osiagnac i co ci sie wywala. zdjecia dobre jakies wrzuc albo opisz dokladnie bo teraz mozemy pisac o wszystkim i niczym
Tytuł: Odp: Barwienie drewna klonu.
Wiadomość wysłana przez: wyrzynacz w 2023-02-26 | 22:40:13
potestuj pedzle piankowe jak nie mozesz natryskiwac.

lakierobejce gotowe omijam od dawna. marketowki se daruj.

mozesz kupic lakier bezbarwny i mieszac go z pastami pigmentowymi.

mozesz kupic bazowa RALa i na to bezbarwny, ale dalej nie wiem co chcesz osiagnac i co ci sie wywala. zdjecia dobre jakies wrzuc albo opisz dokladnie bo teraz mozemy pisac o wszystkim i niczym
Dzięki. Zrobię jakieś zdjęcia i wrzucę. Bardziej mnie interesowały woski lub olejowoski. Klon mi się albo bardzo słabo o nierówno barwi (olejna bejca) albo zostawia kropki bardziej wybarwione. Mam jeszcze nitro od sopura, muszę spróbować.
Tytuł: Odp: Barwienie drewna klonu.
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2023-02-27 | 08:22:02
rob na testowych odpadach a nie na materiale koncowym.

ja woskow malo uzywam bo 99% klade sroga chemie.

wszedzie  gdzie sie w zasadzie da. jak slysze slodkie pi***olenie ludzisk ze oni na blaty w kuchni, jadalni czy do lazienki uzywaja woskow to az mnie drze ze smiechu bo wiem jak to sie skonczy.

lakier dobry kladziesz raz i masz w du**e. jak sie porysuje to lekka polerka i dowidzenia.

lakier mozesz napawac, uzupelniac. szlif na drugi dzien i polerka jak wymagana.

zrob to z rozje**nym drewnem w wosku albo oliwie!


moga sie ze mnie smiac ale ja juz ze swoich doswiadczen wiem ze klienci po miesiacu nie dbaja o to i najlepszym wyborem jest lakier, tylko nie jakies gowno w marketu a i w wiekszosci w sklepach sa takie eko gowno wynalazki ze leb sciska ze smiechu.
Tytuł: Odp: Barwienie drewna klonu.
Wiadomość wysłana przez: Teekno w 2023-02-27 | 10:38:23
rob na testowych odpadach a nie na materiale koncowym.

ja woskow malo uzywam bo 99% klade sroga chemie.

wszedzie  gdzie sie w zasadzie da. jak slysze slodkie pi***olenie ludzisk ze oni na blaty w kuchni, jadalni czy do lazienki uzywaja woskow to az mnie drze ze smiechu bo wiem jak to sie skonczy.

lakier dobry kladziesz raz i masz w du**e. jak sie porysuje to lekka polerka i dowidzenia.

lakier mozesz napawac, uzupelniac. szlif na drugi dzien i polerka jak wymagana.

zrob to z rozje**nym drewnem w wosku albo oliwie!


moga sie ze mnie smiac ale ja juz ze swoich doswiadczen wiem ze klienci po miesiacu nie dbaja o to i najlepszym wyborem jest lakier, tylko nie jakies gowno w marketu a i w wiekszosci w sklepach sa takie eko gowno wynalazki ze leb sciska ze smiechu.

Mogę wiedzieć jakich lakierów i bejc używasz? Natryskowo, czy pędzlem?
Tytuł: Odp: Barwienie drewna klonu.
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2023-02-27 | 10:55:37
ja natrysk ale od pewnego czasu bawie sie  pedzlami piankowymi, wieksza ilosc rozpuszczalnika pozwala ladnie sie rozlac.

uzywam duzo lakierow firmy pollak oraz ich past pigmentowych.

wytrzymale z tej firmy w macie masz SupremeMat, w blysku masz Klar S a takie kurestwo w ch*j mega wytrzymale to P11

Niestety jest minus... po nalozeniu pylosychosc w 20 kreskach uzyskasz nawet po kilku minutach w zaleznosci jak gesto i grubo prysniesz, do wstepnego utwardzenia czasem godzina czasem kilka godzin. Ale pelne utwardzenie z tego co juz potestowalem to 14 dni.

Przyspieszyc mozesz pylosuchosc oraz wstepne utwardzanie katalizatorem jakims. Do suprememata i klara s mam novola 750 plus. Do p11 mam jakis inny srodek bo p11 to PU.

Pedzlem tez ladnie op*****isz ale trza sie naumiec, ja przyznaje wprost... pedzlem jak musze a i tak kombinuje zeby nie pyndzlowac. Wole natrysk