Kornikowo - Forum stolarskie
Inne tematy => Chemia do DREWNA - kleje, lakiery, bejce, oleje, itd. => Wątek zaczęty przez: JF_Sebastian w 2022-12-05 | 20:57:37
-
Witam!
Chciałem prosić o jakieś wskazówki. Niedawno miałem robioną na nowo kuchnię w zabudowie i razem z partnerką postanowiliśmy, że będziemy mieć blaty drewniane. Wybór padł na blat typu "klepka". Olejowałem go już 4 razy (Tung Oil / Borma Wachs) i już wiem, że z utrzymaniem go w takim stanie i wyglądzie jak zaraz po zabiegu olejowania będzie hmmm... "niełatwe".
W związku z tym pytanie do tych co mają praktykę - czy jestem w stanie zrobić coś jeszcze/więcej żeby cieszyć się takim stanem (po olejowaniu) blatu dłużej jak 1-2-3 miesiące? Czy jest sposób by przy normalnym użytkowaniu blatu kuchennego interwały między kolejnymi olejowaniami były rozsądne tj. przykładowo 6 miesięcy? Myślałem o położeniu na tak zaolejowany blat wosku, np. Osmo 3062 lub Borma Wachs 4907. Wyobrażam sobie (słusznie lub nie...), że wosk zrobi dodatkową powłokę ochronną (woda, wszelakie płynt etc.) dzięki której będę mógł razem z partnerką cieszyć się "fajnym" wizualnie stanem blatu jak najdłużej. Oczywiście jestem świadom, że raz na te 6 miesięcy (+-), trzeba będzie odnowić wcześniej zaaplikowaną powierzchnię, pytanie tylko, czy faktycznie kładzenie wosku/olejo-wosku faktycznie ma sens? Czy można zrobić coś więcej? Z góry dzięki za informacje,
Pzdr
-
Nałożenie olejowosku to dobry pomysł, tak właśnie zabezpieczam swoje blaty.
-
Olejowałem go już 4 razy (Tung Oil / Borma Wachs)
nie śmierdziało ? to dobry olej ale na zewnątrz, do domu raczej bym go nie użył ;)
Olejowosk bormy jest fajny, super do mebli, ale pamiętaj że blat zwłaszcza kuchenny jest mocno eksploatowanym, często wycierany itp. olej zawsze będzie słabszy od lakieru i częściej trzeba go odświeżać i bardziej dbać o niego.
Zamiast tego olejowosku na blat kuchenny poleciłbym Ci
https://gizmogaraz.pl/produkt/olejowosk-do-podlog-i-schodow-borma-wachs/
Jest dużo twardszy i bardziej odporny na ścieranie, co za tym idzie lepiej i na dłużej zabezpieczy drewno, nie sugeruj się że jest to olej do podług i schodów, na blatach kuchennych też się świetnie sprawdzi i prawda jest taka że większość stolarzy używa właśnie olejów podłogowych do zabezpieczania blatów, żeby co dwa miesiące nie odbierać telefonów z reklamacjami ;)
-
Jest dużo twardszy i bardziej odporny na ścieranie, co za tym idzie lepiej i na dłużej zabezpieczy drewno, nie sugeruj się że jest to olej do podług i schodów, na blatach kuchennych też się świetnie sprawdzi i prawda jest taka że większość stolarzy używa właśnie olejów podłogowych do zabezpieczania blatów, żeby co dwa miesiące nie odbierać telefonów z reklamacjami
Mery dobrze radzi.
Olejowosk Saicosa który ja stosowałem, też jest przeznaczony właśnie do podłóg, zresztą mam go od znajomego parkieciarza :D
-
Od siebie dodam, że do takich nie dedykowanych patentów, to warto przed ostatecznym wykończeniem ”parkietowcem” stosować oleje do egzotyków, są dużo rzadsze i lepiej penetrują drewno
-
nie śmierdziało ?
Nie, nie śmierdziało, a przynajmniej taki był mój odbiór. Zapach wręcz podobało mi się, ale to rzecz jasna kwestia gustu 🙂. Zresztą po 3-4 dniach w zasadzie był niewyczuwalny.
Ok, czyli BORMA WACHs 1030....
@grekot (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=170), może wiesz gdzie znajdę (sklep) przygotowaną, podobną do Twojej mieszankę wosku pszczelego i reszty składników, dzięki której mogę wykonać polerkę?
-
, może wiesz gdzie znajdę (sklep) przygotowaną, podobną do Twojej mieszankę wosku pszczelego i reszty składników, dzięki której mogę wykonać polerkę?
Mówisz i masz
https://kornikowo.pl/sprzedaj/wosk-diy/60/
-
Nie bardzo Cię rozumiem ? Ja mam blaty olejowane tuningowym już kilka lat i są jak nowe. Wiadomo trzeba położyć olej od czasu do czasu. Około pół roku. . Zasada jest taka aby przetrzeć blat , wytrzeć za każdym razem jak dostanie wody , pochlapiesz go woda
-
Nie bardzo Cię rozumiem ? Ja mam blaty olejowane tuningowym już kilka lat i są jak nowe. Wiadomo trzeba położyć olej od czasu do czasu. Około pół roku. . Zasada jest taka aby przetrzeć blat , wytrzeć za każdym razem jak dostanie wody , pochlapiesz go woda
Próbuję znaleźć jakieś rozwiązanie, które pozwoli mi troszkę mniej zwracać uwagę na to co rozlałem na moim drewnianym blacie, nie latać ze szmatką przy każdej sytuacji kiedy chlapnę winem przy nalewaniu do kieliszka, czy zrobi mi się kleks z majonezu przy robieniu kanapek. Wiem, spytacie - to po kiego diabła zdecydowałeś się na drewniany blat. Ano dlatego, że nic nie wygląda (dla mnie osobiście) lepiej jak zaolejowany drewniany blat. Jak normalnie jestem raczej z tych "praktycznych" tak w tej sytuacji stwierdziliśmy wraz z moją partnerką, że przedkładamy estetykę nad praktyczność i idziemy w blat drewniany.
Za pierwszym razem zaolejowałem blat dwukrotnie. Po tym jak zacząłem używać go, w bardzo krótkim czasie zauważyłem, że zaczyna być po nim widać jego to użytkowanie. Tu na pewno powodem był fakt, że olejowanie zrobiłem tylko dwukrotnie (jeszcze przed montażem przez meblarza). Po kolejnych dwóch olejowaniach (po montażu przez meblarza, łącznie cztery razy) jest już znacznie lepiej, ale sam nie wiem jak długo będzie ten stan trwał i zdecydowałem się zrobić coś jeszcze (być może spróbuję położyć olej raz, może dwa razy) żeby nie musieć aż tak bardzo troszczyć się o blat.
PS. Rozumiem, że prędzej czy później będę musiał odnawiać powierzchnię - wiem. Wiem. Ale chciałbym czas między poszczególnymi odnowieniami jednak zmaksymalizować. Stąd pytanie na tym forum :)
@Matgregor (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2286), THX :)
-
nic nie wygląda (dla mnie osobiście) lepiej jak zaolejowany drewniany blat.
To poczekaj aż to co masz się utwardzi i zeszlifuj to w cholerę i kup remmers hws112 . Będziesz miał spokój a w razie czego sobie punktowo pomalujesz jak nożem wykroisz dziurę.
-
Ja pi***zielę, właśnie miałem to napisać. :D
-
O ja swój zanim go zamontowałem. Grunt , bejca i olej tungowy chyba z 7 razy m) . Robiłem w sierpniu jak były afrykańskie upały . Nie tyle go malowałem co wycierałem olej. Jeszcze szlify. Zgodzę się z Tobą że ładnie wygląda no i że eksploatacja olejowanego jest nazwijmy to wymagająca.
-
Jak z powłoką po tym Remmersie, tj. jest satynowa, świecąca? Jeśli chciałbym faktycznie jednak pójść w ten lakier, to co powinienem zrobić żeby po położeniu takiego lakieru na blat po olejowaniu nie odparzył się etc.?
@Marcim (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4123), olejowałeś 7x i jak z trwałością? Jak wygląda blat po 4-5 miesiącach użytkowania?
-
Jak z powłoką po tym Remmersie
Matowa, bardzo delikatnie wpadająca w satynę. Naprawdę wygląda jak olej. Najlepiej kup litrową bańkę i sam sprawdź, czy Ci pasuje. Ja jestem zachwycony tym lakierem, żona też, a ona ma alergię na wszystkie błyszczące powierzchnie. Ale wcześniejszą powłokę na pewno będziesz musiał zeszlifować do żywego.
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20221209/ad8d55a55bfaf033fa283f166b7ba224.jpg)
T(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20221209/d4c9c5f46ec581b8665f717f510437a9.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20221209/62962c7d6fdd5357efbc24e6d6f2d6e8.jpg)
Tu masz przyklad tego remmersa na debie. Zgadzam sie z kolega. Wyglada jak olej a jest znacznie trwalszy.
-
Wyglada jak olej a jest znacznie trwalszy.
Ciekawe jak to jest faktycznie z tą trwałością - muszę sam spróbować jak tak zachęcacie.
Zgodnie z dość rozbudowanym testem zrobionym przez "kabereciarza", który okazuje się być również stolarzem, to jednak Tungowy jest bardziej odporny
https://www.youtube.com/watch?v=YUQquBdiFTg&t=4s (https://www.youtube.com/watch?v=YUQquBdiFTg&t=4s)
https://www.youtube.com/watch?v=IZxcnRG70RA&t=929s (https://www.youtube.com/watch?v=IZxcnRG70RA&t=929s)
-
co powinienem zrobić żeby po położeniu takiego lakieru na blat po olejowaniu nie odparzył się etc.?
zeszlifować ale bez przesady. To jest produkt,którym normalnie systemowo pokrywasz bejcę olejną. Więc to że masz tam olej nie przeszkadza. Zeszlifuj porzadnie i wystarczy. Ważne żeby olej był wyschnięty. I np takie osmo polimeryzuje w czasie około trzech tygodni. to jednak Tungowy jest bardziej odporny
nie jest.
Kup puszkę 1l i zobaczysz, że to w zasadzie jest lakier a wygląda jak olej. Odporność jest świetna. Może nie taka jak poliakrylu 2K ale na pewno duuużo lepsza jak lakierów z marketu. O olejowoskach nie wspomnę. Robiłem test na dębowej desce, zobacz wrzucałem na forum.
-
@Marcim (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4123), olejowałeś 7x i jak z trwałością? Jak wygląda blat po 4-5 miesiącach użytkowania?
[/quote]
-
Odświeżę temat by nie zakładać osobnego z tym samym pytaniem.
Wykonałem blat z drewna miękkiego do stołu warsztatowego i teraz muszę go czymś zabezpieczyć przed uszkodzeniami mechanicznymi. Czy jest sens zastosować olej twardy Hard Top Oil a na to dodatkowo wosk/olejo-wosk twardy do podłóg Borma - który będzie najtrwalszy: Parquet Oil Quick, Parquet Oil Plus, hard furniture wax oil, hardwax parquet oil plus ?
A może wystarczy sam olejo-wosk z tych w/w ?
Nie chcę lakierować.
Z góry dziękuję za odp.
-
to stół warsztatowy, będziesz na nim pracował, szybko się będzie niszczył bez znaczenia który środek wybierzesz, żaden nie zabezpieczy przed uszkodzeniami mechanicznymi
jeśli któryś z nich stosujesz w miare regularnie u siebie to jego użyj, zawsze będzie żeby w przyszłości odświeżyć
gdyby to był stół do domu, to poleciłbym Ci ten do parkietów, jest twardszy i bardziej odporny na ścieranie
-
Jeśli żaden z wymienionych to co innego, sprawdzonego możesz polecić?
-
Nic innego nie zabezpieczy Ci drewnianego blatu na którym będziesz pracował, obojętnie czy to będzie lakier, olej, wosk czy coś innego, blat będzie się zużywał, w końcu to blat roboczy, uważam że olej w tym wypadku będzie dobrym wyborem bo łatwo go później odświeżyć, ale nie możesz się nastawiać że drewniany blat z miękkiego drewna na stole roboczym będzie wiecznie piękny i że jest jakiś środek który super go zabezpieczy na długi czas. Tak jak pisałem wcześniej, użyj tego który będziesz wykorzystywał przy innych projektach, bo kupisz puszkę, zużyjesz 1/3 jej, a reszta Ci się przyda do innych projektów co by się nie marnowało. Jak nie wiesz jak przyda się później to kup ten do parkietów, jest bardziej odporny na ścieranie, np https://gizmogaraz.pl/produkt/olejowosk-do-podlog-i-schodow-borma-wachs/