Kornikowo - Forum stolarskie

Inne tematy => Chemia do DREWNA - kleje, lakiery, bejce, oleje, itd. => Wątek zaczęty przez: pinkpixel w 2020-10-04 | 21:35:38

Tytuł: Hard Top Oil od Bormawachs
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-10-04 | 21:35:38
Robiąc biurko dla młodego postanowiłem skorzystać z okazji i przetestować Hard Top Oil od Bormawachs.
Skusiła mnie m.in. deklaracja producenta że jest dopuszczony do kontaktu z żywnością i dość atrakcyjna cena 0,75L za 52,50.

Pierwsze wrażenia:
W ogóle nie przypomina konsystencją olejów z jakich korzystałem dotychczas czyli Saicosa i duńskiego od Rustins, które są bardzo płynne i same z siebie dobrze "wlewają się" w materiał. Borma jest gęsta, niemal żelowa i bardzo kleista. Po pierwszych próbkach na odpadach wniosek był jeden albo podgrzać albo rozrzedzić na pierwszą warstwę.
Ponieważ biurko z jasnej sklejki (brzozowej) chciałem ciut przyciemnić, bo tak zażyczył sobie młody postanowiłem spróbować z rozcieńczeniem,  rozpuszczalnik niskoaromatyczny w proporcjach 1:1 + dobieranie koloru przy pomocy artystycznych farb olejnych. Bardzo ładnie nakładało się tą miksturę pędzlem.

Po kilku godzinach przetarłem z lekka papierkiem i druga warstwa ale bez rozcieńczania. Choć deklarują że można nakładać pędzlem, odradzam, chyba że ktoś ma faktycznie pędzel z bardzo sztywnym włosiem, zamiast wałka wybrałem szmatkę. Nakładanie jest mało wdzięczne w porównaniu z tymi z których wcześniej korzystałem z racji wysokiej lepkości, ale dało radę ;)

Po 5-10 minutach zalecają zetrzeć nadmiar szmatką i wyrównanie krycia tego oleju. Szmatki radzę naszykować od razu trzy :). Pierwszą zdjąć występujący nadmiar i rozetrzeć, idzie to z wyczuwalnym oporem bo się klei. Druga już lepiej. A trzecia idzie niemal na gładko :). Generalnie bardziej przypominało to woskowanie niż olejowanie. I tu pojawiła się najbardziej istotna różnica w stosunku Saicosa i duńskiego, bardzo szybko ten olej zasycha. Po tym trzecim przetarciu, powierzchnia jest minimalnie "cierpko/lepka" ale na palcu nic nie zostaje. Spokojnie można ją przenieść ostrożnie trzymając, bez śladu. To dla mnie duży plus, jak się ma małą przestrzeń i muszę przy większych gabarytach żonglować powierzchnią.

Powierzchnia po pierwszej warstwie nie jest matowa, ma satynowy połysk, ale dość subtelny jak na moje oko :)

Jutro nakładam drugą warstwę (utwardza się podobno w 24h), mniemam że ta druga powinna pójść bardziej gładko, zdam relację i będzie z realizacji tego biurka kino :)

(https://kornikowo.pl/gallery/8/1632-041020213458.jpeg)
Tytuł: Odp: Hard Top Oil od Bormawachs
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-10-04 | 21:41:23
Super emoji1303
Testuj emoji1320

P.S.
Dałeś izolant??
Tytuł: Odp: Hard Top Oil od Bormawachs
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2020-10-04 | 21:47:30
Od szmaty lepszy jest rotex z białym padem


Piotr.
Tytuł: Odp: Hard Top Oil od Bormawachs
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-10-04 | 21:52:14
Od szmaty lepszy jest rotex z białym padem

Piotr szlifierką z juli z filcem też idzie :) ale co ja poradzę że ja lubię dotykać ;D
Tytuł: Odp: Hard Top Oil od Bormawachs
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-10-04 | 21:52:57
Dałeś izolant??

nigdy nie dawałem
Tytuł: Odp: Hard Top Oil od Bormawachs
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-10-04 | 22:24:10
A Q się tyle naprodukował emoji23emoji23emoji23
Dałeś izolant??

nigdy nie dawałem
Tytuł: Odp: Hard Top Oil od Bormawachs
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-10-04 | 22:31:19
A Q się tyle naprodukował emoji23emoji23emoji23
Dałeś izolant??
nigdy nie dawałem

a bo ja uprzejmy jestem i jak ktoś mówi to mu nie przerywam ;D
Tytuł: Odp: Hard Top Oil od Bormawachs
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2020-10-05 | 08:08:32
W ogóle nie przypomina konsystencją olejów z jakich korzystałem dotychczas czyli Saicosa i duńskiego od Rustins, które są bardzo płynne i same z siebie dobrze "wlewają się" w materiał. Borma jest gęsta, niemal żelowa i bardzo kleista.
Takie same spostrzeżenia mam co do tego oleju. Ale wydaje sie mi że finalnie zabezpiecza dosyć dobrze, chociaż tą konsystencją to zniechęca mnie trochę do używania go.
Tytuł: Odp: Hard Top Oil od Bormawachs
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-10-05 | 08:45:27
Rano nie wytrzymałem i po odstawieniu młodego na busa zabrałem się z kolejną warstwę.
Druga, a w zasadzie trzecia (bo pierwsza była z rozrzedzonego) warstwa położona. Jak przypuszczałem, poszła już gładko. Przed, lekko przetarłem papierkiem na gąbce. Zostawiło odrobinę pyłu. Wcierałem tak jak wosk, niewielką ilość, rozcierając szmatką. Odczekałem 5 minut i zatarłem gałganem :). Połysk się lekko wzmocnił, głębia doszła. Schnie.

Wnioski jakie mi się nasunęły:
To nie jest taki olej co ma za zadanie głęboko wnikać/penetrować materiał. Jest z pewnością powłokotwórczy, ale być może o to w nim chodzi skoro do blatów do kontaktu z żywnością. Zawsze jak olejowałem innymi dawało się pod paznokciem wyczuć włókna drewna. Tu paznokieć się ślizgał już po drugiej warstwie, A szlifowałem przed olejowaniem tak jak zawsze to robię, papierem 120.
Schnie naprawdę szybko, ma specyficzny lekki zapach, ale nie jest on uciążliwy/drażniący (jak dla mnie). "Test paznokcia", tj próba zarysowania materiału, zaliczyła już wczorajsza warstwa.
Młody, pewnie jak każdy młody, przetestuje w naturze jakość tej powłoki, ale mam podobne jak grekot odczucie, że chyba będzie dobrze :). Mógłby być jak dla mnie odrobinę bardziej matowy.
Tytuł: Odp: Hard Top Oil od Bormawachs
Wiadomość wysłana przez: NieTylkoMeble w 2020-10-05 | 21:41:45
a gdzie kupujesz takie różne cuda? Właśnie zamówiłam olej Filipa, podobno fajny, ale nie mam porównania do takich, co Ty testujesz :D
a z tych trzech, co wymieniłeś, który najbardziej Tobie pasuje?