IMHO
Jeszcze raz przeczytam o przepalonym oleju i zacznę się w głos śmiać.
Przepalony olej ma jedną jedyną zaletę - jest za darmo.
Poza tym nie ma żadnych zalet. Nie ma działania biobójczego, w tym zero działania na owady, grzyby i pleśnie.
Oprócz smrodu, rakotwórczości i gównianego koloru nie wnosi do więźby niczego. Trochą ją natłuszcza, co przy małych przeciekach zmniejsza ryzyko zawilgocenia miejscowego = mniejsze ryzyko rozpoczęcia funkcji życiowych grzybów domowych.
Membrany pękają przy zastosowaniu środków biobójczych na benzynie i innych rozpuszczalnikach .
Ogólnie rzecz biorąc: do drewna mokrego preparaty wodorozcieńczalne solne lub miedzioorganiczne. Do drewna suchego można stosować wszystkie, w tym chemorozcieńczalne.