Jaką farbą pomalować meble ogrodowe??

Zaczęty przez michumal, 2024-06-05 | 16:43:22

Poprzedni wątek - Następny wątek

michumal

Dzień dobry,
kupiłem używany zestaw mebli ogrodowych, na których są już dwie warstwy w pełni kryjącej farby.
Farba się łuszczy, częściowo jest starta... Mebelki już swoje przeżyły, ale technicznie są we względnie dobrej kondycji. Chcę je odnowić.

Całość będę szlifował do gołego drewna, następnie chcę je pomalować w pełni kryjącą farbą.

Meble będą stały pod zadaszeniem, od wiosny do jesieni, na zimę do garażu.
Zależy mi na pełnym kryciu kolorem białym lub szarym (chyba że żona wymyśli inny kolor).

Po zeszlifowaniu stołu wyszło mi, że mebelki są chyba z jakiegoś chińskiego drewna, przeważa kolor czerwonawy, ale drobne poprzeczki także w innych odcieniach, znaczy jakaś składanka. Do tego są dość lekkie. Nie zależy mi na szlachetnym rysunku drewna, tylko na zabezpieczeniu przed owadami, pleśniami i nadaniu jednolitego pełnego koloru.

Proszę o pomoc jaką farbę wybrać? Jakąś chamską olejnicę ftalową, marketowy altax czy sadolin, czy może coś bardziej szlachetnego jak tikkurila, jeger? Sorki, nie znam się, jestem amatorem ale mam dwie prawe ręce i do wszystkiego podchodzę z respektem i lubię sam naprawiać rzeczy, dlatego pytam Was - specjalistów w dziedzinie.

I proszę nie przekonujcie mnie do lazur, olei, lakierów i bóg wie czego jeszcze. Mam z nimi pewne doświadczenie, jednak zależy mi na całkowitym pokryciu kolorem.

r2d2

pewnie pierw była bejca / impegnat a na tym to co się łuszczy. Nie szlifuj tylko opalarką ogarnij.
Remers, albo jachtowy IMO. Ale tu są lepsiejsi malarze ;)

michumal

Nie było bejcy, była biała farba kryjąca, na nią szara farba kryjąca.

Qiub

gromnica ku**a !

ewentualnie kreda op***** ;D

mozna tez folia alu ... dosc dobrze kryje ;D

pinkpixel

Cytat: Qiub w 2024-06-05 | 23:46:25
mozna tez folia alu ... dosc dobrze kryje ;D


ale się łuszczy ;D


@michumal emalia akrylowa i lecisz, tu nie będzie mocno diametralnych różnic, może być jedynka, może być tikurilla everall, różnice mogą być w sile krycia, ale to i tak moim zdaniem trzeba na dwie raty pomalować.




VelYoda

na trzy, bodałbym podkład plus 2 warstwy.
oczywiście z darciem do żywego.
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

michumal

#6
Darcie do żywego - już zacząłem i idzie nieźle,
Podkład - coś więcej? jaki, co? po podkładzie szlifować?
2 warstwy - rozumiem, że pierwsza, następnie szlifowanie drobnym papierem i druga?

Znalazłem kilka podkładów/gruntów, o coś takiego chodzi?