Inne tematy > Chemia do DREWNA - kleje, lakiery, bejce, oleje, itd.
Lakierowanie lub malowanie drewna sosnowego
KolA:
@DyzMeg spokojnie, nikt nie ma żadnego "ale" do Ciebie więc i nie masz się o co wpieniać.
Kolega po prosty w niezbyt wyszukany sposób odpowiedział Ci, że to średni pomysł zaś pozostali dodali, że to możliwe przy użyciu właściwych środków.
Peace!
Wojtek Ś:
--- Cytat: KolA w 2019-05-15 | 11:49:22 ---@DyzMeg spokojnie, nikt nie ma żadnego "ale" do Ciebie więc i nie masz się o co wpieniać.
Kolega po prosty w niezbyt wyszukany sposób odpowiedział Ci, że to średni pomysł zaś pozostali dodali, że to możliwe przy użyciu właściwych środków.
Peace!
--- Koniec cytatu ---
Święte słowa Koli!! Jak to mawiali w Afganie tylko spokój nas uratuje bo na sprzęt nie macie co liczyć :D
Może podejdź do najbliższego sklepu czy hurtowni i zobacz najpierw jaki kolor będziesz chciał uzyskać. Wiesz ze dla nas facetów paleta barw jest ograniczona i coś na co ty powiesz ze jest jasnym brazem ja mogę powiedzieć że jest beżem. Każda z opisanych opcji jest na swój sposób dobra. Powiedz tylko jakiego wykończenia oczekujesz. Coś powłoko twórczego czy nie?? Ma być mat czy połysk??
Easy boy ;) będzie dobrze ;)
VelYoda:
Dodatkowo jeszcze każde drewno będzie wyglądało inaczej po malowaniu tym samym kolorem, odcienie znaczy mogą być różne.
Daraas:
Ja zrobiłem łóżeczka dla moich synków 3 i 5 lat z kantówek sosnowych, szlif gradacją 120 potem 240 i na to pierwsza warstwa lakieru akrylowego Vidaron (z atestem dla dzieci) potem znów szlif 240 i druga warstwa.
Poniżej masz link do lakieru, który ja użyłem i jak to wyszło na łóżeczku:
https://allegro.pl/oferta/vidaron-lakier-akrylowy-bezbarwny-0-75l-8087564369
DyzMeg:
--- Cytat: Daraas w 2019-05-15 | 12:45:07 ---Ja zrobiłem łóżeczka dla moich synków 3 i 5 lat z kantówek sosnowych, szlif gradacją 120 potem 240 i na to pierwsza warstwa lakieru akrylowego Vidaron (z atestem dla dzieci) potem znów szlif 240 i druga warstwa.
--- Koniec cytatu ---
Wyszło Ci bardzo ładnie. W pierwszym planie właśnie tak chciałem wykończyć i moje łóżko, bo budowę łóżka zacząłem od zbudowania stołu do warsztatu/garażu, na którym bym mógł zrobić łóżko, więc miałem okazję poćwiczyć. Już wiem jak szlifować i wiem jaki jest efekt po samym lakierze, bo tak zabezpieczyłem stół i wyszło identycznie jak na Twoich zdjęciach. No ale żonie się nie podoba, bo nie będzie pasowało do pozostałych mebli w pokoju. Chciała białe, bo białe fronty w szafkach. Udało mi się ją namówić żeby nie zakrywać słoi, żeby było widać, że to drewno. Konsensus jest taki, żeby łóżko pasowało nie do frontów, a do korpusów mebli, a te są w odcieniu brązu jasnego/średniego. No i teraz jest zagwozdka bo nie wiem czym.
Skłaniałbym się do lakierobejcy bo aplikacja pewnie tak samo jak samego lakieru, przeszlifowaniem międzywarstwowym. No ale nie wiem czy do wnętrza można taką zwykłą lakierowbejcę stosować, czy trzeba kupić jakąś specjalną z przeznaczeniem do wewnątrz?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej