kuźwa, jutro na wsi poszukam jakiej lokalnej wróżki, dam jej bomboniere żeby wam siusiaki w precle zakręciła!
flip i flap, jeden z drugim!
Zmyłem wodą z desek te próbki i wygląda to tak.
Tam gdzie miks na zdjęciach widać lekkie przebarwienia w miejscach gdzie keczup i musztarda, na lakierze mniej.
Zdjęcia te plamy podbiły, bo oglądając na żywo nie są tak widoczne, no ale są.
Specjalnie też nie szorowałem tych desek jakoś mocno. Brudy na desce zanim je zmyłem były jakieś 12h.
Sami sobie oceńcie czy warto.
U mnie wchodzi do użycia, może w praniu jeszcze będę modyfikował proporcje.