Kornikowo - Forum stolarskie

Inne tematy => Chemia do DREWNA - kleje, lakiery, bejce, oleje, itd. => Wątek zaczęty przez: Marcin11 w 2020-04-22 | 15:07:46

Tytuł: Olej lniany gotowany itp. czy warto samemu - względy ekonomiczne?
Wiadomość wysłana przez: Marcin11 w 2020-04-22 | 15:07:46
Witam,
Zastanawiam się nad kwestią oleju, dotychczas korzystałem z marketowego (mieszanka zawierająca olej tungowy) i śmierdziało to, chociaż działało ;), niemniej niezależnie od przyczyny, przeglądam forum, Internet i są różne pomysły - olej lniany surowy (długo wysycha, jełczeje, ale tani), olej lniany gotowany (bez domieszek drogi ponad 50PLN litr, z domieszkami (marketowy) względem surowego też drogi), olej tungowy drogi (ok. 50PLN litr), mieszanki z woskiem itp., olej duński też cenowo drogie.
Pomysł taki mi przyszedł, aby kupić olej lniany surowy (tylko czy każdy się nadaje?) i go gotować samemu (obejrzałem filminiki na ytb, wiem o kontrolowaniu temperatury i niebezpieczeństwie, ale da się to zrobić - mam możliwość na zewnątrz).
Czytając forum, wiem że niektórzy sami przygotowują mieszanki oleju z woskiem, ale czy ktoś sam gotuje olej lniany, czy warto w to bawić się?

Tytuł: Odp: Olej lniany gotowany itp. czy warto samemu - względy ekonomiczne?
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-04-22 | 15:10:13
@eso (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=35)
@Łukasz G
@tomekz (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=200)

??
Tytuł: Odp: Olej lniany gotowany itp. czy warto samemu - względy ekonomiczne?
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-04-22 | 15:23:40
czy warto w to bawić się?
Nie.
Tytuł: Odp: Olej lniany gotowany itp. czy warto samemu - względy ekonomiczne?
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-04-22 | 15:48:51
Jak  potrzebujesz dużo oleju  to gotuj  , ale dużo zachodu przy tej robocie . A pokost Ci nie pasi ?
Tytuł: Odp: Olej lniany gotowany itp. czy warto samemu - względy ekonomiczne?
Wiadomość wysłana przez: Marcin11 w 2020-04-22 | 17:09:26
Olej bardziej uniwersalny z tego co wyczytałem, Pokostu nigdy nie używałem. Oleju będę potrzebował do wielu różnych rzeczy, np. do odnawiania narzędzi, na co później mogę dać szelak, wosk czy in., na pokost raczej tego już nie daje się, z tego co czytałem sam pokost wystarcza, ale nie daje takiego efektu naturalności drewna jak olej.
Tytuł: Odp: Olej lniany gotowany itp. czy warto samemu - względy ekonomiczne?
Wiadomość wysłana przez: umil w 2020-04-22 | 19:56:45
Ja kupiłem za 20zł litr w sklepie plastycznym. Byłem przekonany, że jak do malarstwa to nie będzie jełczejący ale faktycznie napisane tylko, że rafinowany, a mi się wydawało, że rafinowanie to taka destylacja i że to temperaturowo. Różnica ceny daje mi teraz jednak do myślenia.

Edit: w tym temacie https://kornikowo.pl/chemia-do-drewna/boiled-linseed-oil-gotowany-olej-lniany/ napisane, że rafinowany = gotowany, to jak?
Tytuł: Odp: Olej lniany gotowany itp. czy warto samemu - względy ekonomiczne?
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-04-22 | 20:31:46
do takich rzeczy to dobry jest olej w dwukrotnym wykorzystaniu.
Wpierw smażymy frytki do piwa , a następnie  smarujemy  np  narzędzia